Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] dziwny problem z temperatura


dominiks18

Rekomendowane odpowiedzi

mam taki problem dzis zrobilem okolo 15km i jak wracalem do domu troszke pogoniolem a4 i zauwazylem ze temp wody wzrosla do 100 na klimtroniku bylo 110,jak juz podjechalem pod dom to temperatura zaczela schodic do 90 i tak zostala,odrazu wpadlo go glowy ze uszczelka:(ale plyny nic ubywa,termostat rok temu wymieniony,podejrzenie jest jeszcze na wentylator ktory moim zdaniem pracuje caly czas na jednych obrotach,przy temp 100 juz powinien szybciej sie krecic,tylko nie wiem czy jak przechodzi wentylator na drugi bieg to slychac ta roznice w obrotach???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie masz sie czym przejmować i wszystko jest u Ciebie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Przyjrzyj się chłodnicy bo może masz ja troche usyfioną z błota na przykład albo innych swinstw. Jeśli jest czysta to moze trzeba ją przepłukać bo może zarosła od środka. Na razie nie masz się co martwić ale jeśli teraz podczas ostrej jazdy przy temp powietrza w okolicach 0 masz 110 stC to pomyśl co będzie w lato.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Przyjrzyj się chłodnicy bo może masz ja troche usyfioną z błota na przykład albo innych swinstw. Jeśli jest czysta to moze trzeba ją przepłukać bo może zarosła od środka. Na razie nie masz się co martwić ale jeśli teraz podczas ostrej jazdy przy temp powietrza w okolicach 0 masz 110 stC to pomyśl co będzie w lato.

Pozdrawiam

ja sie juz martwie bo wiem ze tak nie moze byc temp nie powinna przekraczac 90 st!!!! mysle ze cosc jest z tym wentylatorem poniewaz na zimnym jak i przy tem 100 chodz na takich samych obrotach!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wisko tak ma,że prawie nie widać różnicy w obrotach jeżeli chodzi o temperaturę.Zwiększa obroty w miarę jak silnik zwiększa obroty(tyle że wolniej)

Możesz sprawdzić:Po całkowitym nagrzaniu silnika jak będzie pracował duży obieg chłodzący -dolny wąż od chłodnicy powinien być chłodniejszy.

Czy jak masz taką wysoką temperaturę załącza Ci się drugi mały wentylator od klimy?(chyba powinien)

Pozdrawiam

nie ten wiatrak sie nie zalacza , zalacza sie tylko jak wlacze klime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdanie porady typu, silnik może się przegrzewać do 110 stopni wprowadzają tylko niepotrzebny zamieszanie. Oczywiście jest pytanie co znaczy pogoniłem troche, ale nie powinno dochodzić do przegrzania. Jeżeli temteratura po wyłączeniu silnika jest zbyt wysoka, wiartak powinien samoczynnie się włączyć i wychłodzić silnik. Wszelkie przegrzewania są oznaką usterki układu chłodzenia i to przyczyne trzeba stwierdzić na miejscu. Ja swego czasu jeździłem w firmie kurierskiej w Niemczech. Jeździliśmy dość dynamicznie, bo im szybciej tym więcej pieniędzy zarobionych dziennie. Przy używaniu pełnej mocy samochodu na codzień bardzo pilnowaliśmy jego stanu technicznego, toteż mam nieco doświadczenia kiedy samochód jest niezbyt sprawny. Takie objawy jak przegrzewanie samochodu byłyby zawsze bardzo poważnym problemem. :confused4: Rada jest prosta, albo można to naprawic w szybki sposób np. niesprawny termostat, albo coś dzieje się z silnikiem i stąd jest ta podwyższona temperatura. Obecnie silników seryjnych nie opłaca się naprawiać, lepiej kupić całe auto ze sprawnym silnikiem. A wracając do pogonienia, każde ostrzejsze potraktowanie samochodu skraca drastycznie jego żywotność, jednym z jego oznak jest przegrzewanie - tym bardziej, że chłodnica w a4 jest jak w autobusie.

Wróciłem zobaczyć jaka dokładnie jest to wersja samochodu i nie do końca rozumiem: To Ty facet najpierw kupujesz Quattro z turbodoładowaniem i zakładasz do tego samochodu gaz ?? :embarrassed::shocked: I czego się spodziewasz, że będzie jeździł jak wózkiem sportowym, tyle że w niskich kosztach? :shocked: :shocked: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdanie porady typu, silnik może się przegrzewać do 110 stopni wprowadzają tylko niepotrzebny zamieszanie. Oczywiście jest pytanie co znaczy pogoniłem troche, ale nie powinno dochodzić do przegrzania. Jeżeli temteratura po wyłączeniu silnika jest zbyt wysoka, wiartak powinien samoczynnie się włączyć i wychłodzić silnik. Wszelkie przegrzewania są oznaką usterki układu chłodzenia i to przyczyne trzeba stwierdzić na miejscu. Ja swego czasu jeździłem w firmie kurierskiej w Niemczech. Jeździliśmy dość dynamicznie, bo im szybciej tym więcej pieniędzy zarobionych dziennie. Przy używaniu pełnej mocy samochodu na codzień bardzo pilnowaliśmy jego stanu technicznego, toteż mam nieco doświadczenia kiedy samochód jest niezbyt sprawny. Takie objawy jak przegrzewanie samochodu byłyby zawsze bardzo poważnym problemem. :confused4: Rada jest prosta, albo można to naprawic w szybki sposób np. niesprawny termostat, albo coś dzieje się z silnikiem i stąd jest ta podwyższona temperatura. Obecnie silników seryjnych nie opłaca się naprawiać, lepiej kupić całe auto ze sprawnym silnikiem. A wracając do pogonienia, każde ostrzejsze potraktowanie samochodu skraca drastycznie jego żywotność, jednym z jego oznak jest przegrzewanie - tym bardziej, że chłodnica w a4 jest jak w autobusie.

Wróciłem zobaczyć jaka dokładnie jest to wersja samochodu i nie do końca rozumiem: To Ty facet najpierw kupujesz Quattro z turbodoładowaniem i zakładasz do tego samochodu gaz ?? :embarrassed::shocked: I czego się spodziewasz, że będzie jeździł jak wózkiem sportowym, tyle że w niskich kosztach? :shocked: :shocked: .

nie jestem pierwszy na forum ktory w 1.8 T q ma gaz ,mysliz moze tez ze zalozylem gaz za 1500zl????myslisz ze stalo sie to tydzien po zalozeniu inst??? twoja wypowiedz jak najbardziej jest nie uzasadniona i bezsensowna!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skojarzenie rzeczywiście nieopatrzne z tym wiatrakiem, ale pare - może raczej to już parenaście lat temu jeździliśmy audi 80 i tam był wiatraczek elektryczny. Dominiks 18 zwraca uwagę, że wiele osób zakłada gaz, może to i prawda i pewna praktyka, ale pomysł fatalny. Szczególnie przy wyposażeniu w turbo, wszelkie komentarze są zbędne bo jest to czystej wody snobizm. Po prostu nie da się połączyć wody z ogniem. Większość nietypowych problemów wiąże się z niestandardowymi przeróbkami silników w stosunku do ich pierwotnego zastosowania. Moim zdaniem właśnie zastosowanie zasilania gazowego do samochodu para sportowego może dać takie efekty. Szukanie rozwiązania dla takich zastosowań technicznych jest dla mnie niezbyt zrozumiałe. Sorry jeżeli nie jestem zwolennikiem typowego myślenia, ale z mojego punktu widzenie porada była jak najbardziej właściwa, mimo że troche radykalna. Czasami szczerość daje dobre efekty.

Jeszcze raz powtórze, silniki z doładowaniem turbo tylko wtedy są turbo, gdy można cieszyć się z efektów zastosowania turbiny, a nie tylko ją mieć fizycznie zainstalowaną w samochodzie + znaczek na tylnej klapie. Główną oznaką prowadzącą do zajechania i uszkodzenia silnika jest jego podwyższona temperatura. Wie to każdy kto ma praktykę w poganianiu. :cool::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dużym obciążeniu silnika i wysokich temperaturach zewnętrznych wskazówka może znacznie wychylić się w prawo. Niema to znaczenia, dopóki nie miga lampka ostrzegawcza temperatury płynu chłodzącego.

Niedługo będziecie pisać, że od jazdy na LPG grzeją się hamulce albo przepalają żarówki. :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skojarzenie rzeczywiście nieopatrzne z tym wiatrakiem, ale pare - może raczej to już parenaście lat temu jeździliśmy audi 80 i tam był wiatraczek elektryczny. Dominiks 18 zwraca uwagę, że wiele osób zakłada gaz, może to i prawda i pewna praktyka, ale pomysł fatalny. Szczególnie przy wyposażeniu w turbo, wszelkie komentarze są zbędne bo jest to czystej wody snobizm. Po prostu nie da się połączyć wody z ogniem. Większość nietypowych problemów wiąże się z niestandardowymi przeróbkami silników w stosunku do ich pierwotnego zastosowania. Moim zdaniem właśnie zastosowanie zasilania gazowego do samochodu para sportowego może dać takie efekty. Szukanie rozwiązania dla takich zastosowań technicznych jest dla mnie niezbyt zrozumiałe. Sorry jeżeli nie jestem zwolennikiem typowego myślenia, ale z mojego punktu widzenie porada była jak najbardziej właściwa, mimo że troche radykalna. Czasami szczerość daje dobre efekty.

Jeszcze raz powtórze, silniki z doładowaniem turbo tylko wtedy są turbo, gdy można cieszyć się z efektów zastosowania turbiny, a nie tylko ją mieć fizycznie zainstalowaną w samochodzie + znaczek na tylnej klapie. Główną oznaką prowadzącą do zajechania i uszkodzenia silnika jest jego podwyższona temperatura. Wie to każdy kto ma praktykę w poganianiu. :cool::evil:

twoje komentarze sa nie za bardzo na temat ,ja tu napisalem aby sie dowiedziec w czym tkwi przyczyna,aTy tu wykladasz za 1.8T nie bedzie jezdzilo na gazie itp,bo jest przystosowane do benzyny!!!!ludzie w sti zakladaja LPG,i do typowo sportowych aut ,nie wiem czy chcesz mnie przekonac ze to audi nie bedize jezdzilo na gazie czy co,zostaw sobie te swoje komentarze dla siebie!!!piszesz ta k::silniki z doładowaniem turbo tylko wtedy są turbo, gdy można cieszyć się z efektów zastosowania turbiny, a nie tylko ją mieć fizycznie zainstalowaną w samochodzie + znaczek na tylnej klapie. czyli na lpg turbina nie dmucha tylko sobie spi pod maska :D to powiedz z czego sie bierze takaa sama moc jak na PB z nieba spada do auta :mysli:????[br]Dopisany: 27 Styczeń 2008, 12:42 _________________________________________________

Witam

Wisko tak ma,że prawie nie widać różnicy w obrotach jeżeli chodzi o temperaturę.Zwiększa obroty w miarę jak silnik zwiększa obroty(tyle że wolniej)

Możesz sprawdzić:Po całkowitym nagrzaniu silnika jak będzie pracował duży obieg chłodzący -dolny wąż od chłodnicy powinien być chłodniejszy.

Czy jak masz taką wysoką temperaturę załącza Ci się drugi mały wentylator od klimy?(chyba powinien)

Pozdrawiam

dolny waz jest tak jak piszesz chlodniejszy,mysle ze to chyba sie termostat nie sie zacina lub ,pompa nie wyrabia???,bo chyba to nie uszczelka:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie tak jak pisałem po przejechaniu 20km.jest zimny.To znaczy u Ciebie jak wąż jest lekko ciepły to może być faktycznie tak,że ten termostat nie otwiera się w pełni(zacina się).

Pompa wodna jeżeli chodzi i nie cieknie to jest dobra.Napisz czy podwyższoną temperaturę to masz na zegarze i na klimatroniku czy na samym klimatroniku.

Pozdrawiam

Ps. Może czytałeś,a jak nie to przeczytaj ten wątek do końca.http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=7034

podwyzszona jest na zegarze i na klimatroniku,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie pisałeś o tym czy masz jakieś błędy na sterowniku.Bo sterownik nic nie wykazuje w przypadku termostatu.

W jakim stanie masz płyn(w przypadku mętnego można podejrzewać że układ może być nie drożny)

Jeżeli w tych przypadkach odpowiedzi są negatywne to czeka Cię chyba wymiana termostatu(czego oczywiście nie mogę powiedzieć na pewno)

Pozdrawiam

[/quote nie bledów zadnych nie pokazuj, zrobie tak ze wymieniam plyn i termostat, tylko jeszcze nie wiem kiedy,bo czasu nie mam bardzo,a a4 narazie stoi w garazu a smigam innym autem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale to moge troche zboczyc z tematu...

Dzisiaj wymienilem termostat, a miedzy ta plastikowa klapke dalem papierowa uszczelke ktora byla dostarczona przez producenta. Nie wiem po co to zrobilem bo jej tam nie bylo po rozkreceniu - tylko gumowy oring. Teraz saczy mi sie plyn a nie chce juz dokrecac srub zeby nie przekrecic bo bedzie niemilo. Myslicie ze to moze byc ta papierowa uszczelka? Ktos jeszcze ma tam uszczelke czy mnie powiozlo i nastepne 6 L petrygo musze kupic? o.O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz Dominik, zamiast się mądrować lepiej troche posłuchać. Niektórzy pisali, że nie ma czym się przejmować i taka temperatura może być ... :shocked: . Czasami to załamanie rąk. I jeszcze jedno, chcesz mieć ciągłe problemy to załóż do turba gaz. Pomijam już koszty sekwencji, ale wspomnienie wyrzuconych pieniędzy w błoto ... będzie bolało. A nie lepiej to kupić diesla i troche go schipować? No ale cóż młodość ma swoje prawa, na razie ino głowica

Trochę zabawię się w proroka: samochód po tej naprawie już nigdy nie będzie chodził tak jak wcześniej, a Ty lubisz nadal poganiać? , prawda? To jak znam życie go sprzedaż i kupisz coś innego, czyli opłaca się naprawiać silnik? :confused4:

No dobra , :evil: wielkie mądrości już powiedziałem, jak chcesz sobie poremontować to przerzuć się na Lagune, efekt murowany i to bez sekwencji w gazie. Tam się wszystko pierdzieli w oryginale już po 60 000 km, wcale nie potrzeba się wysilać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dalej bedzies sie madrzyl ze gas wysral uszczelke!!!czytaj ze zrozumieniem WISKOZA PADLA i przegrzewalo silnik,znajomy gosc ktory mi robi audi to inz.zaklad ma juz kilkanascie lat,mowil ze ZE GAZ NIE MA NIC Wspolnego z tym ze padla uszczelka ,tylko wina wiskozy ale widocznie Ty jestes madrzejszy=chyle czola:)mowisz ze nie bedzie takie jak przedtem,?zobaczysz ze nie straci na mozy uwiez mi!!! zrobie glowice i bede jezdzil i nie sprzedam,A NATEPNE AUTO tez BEDZIE audi turbo ,a na diesla raczej sie nie zdecyduje:) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...