krzysiek23 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 mam prawie 100PS i 2 cylindry wiecej i jakies 100 kg mniej No tak Flyer, ale weź pod uwagę, że 2.0tdi wcale dużo mniej nie spali... A taki BRD to podejrzewam, że tyle samo do tego sie odnosze , jezdze samochodem po dokladnie tych samych drogach ktorymi jezdzilem BRD i widze ze roznica jest bardzo niewielka , wiem tez jak musialem jechac GTekiem zeby spalic te 9L w aucie ktore wazylo prawie 300kg mniej !Rozmawialem tez z makkim i wiem mniej wiecej ile pali srednio jego TDI.Oczywiscie nie sa to jakios powalajaca niskie ilosi ale na to ze po porstu jechalem nie parzac na saplanie ( bo na wyswietlaczy mialem navi a nie kompa ) jest na prawde spoko.Do tego brak tych wszystkich irytujacych w dyszlu rzeczy , tego duuuuugiego grzania , tych krotkich pierwszych trzch biegow ktore nie nadaja sie na korki , tego wiecznie obsmarkanego ropa pistoleta na stacji benzynowej i masa innych deobiazgow.Do tego sama dynamika nawet po programie tez nie ma podejscia.A w PL ten motor jest tylko o niecala dych drozszy od 170 km TDI.Dziwie sie ze ktos wybiera dyszla i to w wiekszosci ludzie ktorzy odpisuja paliwo. Bez przesady. 2.0TDI przy tych predkosciach spali jakies 6l [ale wszystko zalezy od tego jak sie operuje pedalem gazu, bo mozna jechac 110-130kmh, ale co chwila zwalniac i cisnac.. a mozna trzymac stala predkosc]. te 6L to w osce , ale nie quattro.Mam bardzo lekka noge , w BRD 5.8 zobaczylem tylko raz jadac 80 kmh i muskajac doslownie pedal gazu...... ha ha ja tez w osce spalanie bylo mile w Q nizej jak 5,6 nie mialem jeszcze,roznica znaczna oska 1150km-na baku do 120km/h,Q 870km-na baku do 900km bym pewnie dobil ale juz sie balem(ta sama predkosc),a niespodzianka byla jak w szwecji utrzymywalem dosc dlugo 150-170km/h i co,przed promem w YSTAD musialem zatankowac bo nie wiem czy bym sie wtoczyl na prom(trasa 650km) takze diesel powyzej 3000rpm tez swoje spali,a to tylko lekkie b5 bez mocy
Rosemeyer Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 dzieki , im wiecej sie patrze tym bardziej mi sie podoba w tym czarnym.Nawet z boksem i po weekendzie , z pelnym boksem bagazem dzis na 250km mieszanej drogi zlapalem 7.4 no to jednak wg szału nie robi, bo u mnie przy takich warunkach bylo 7,7 a auto wazy 2,5tony, silnik ma 2xwieksza pojemnosc, 2xwiecej cylindrow i jest o o nieco ponad 100KM mocniejszy, o frajdzie z jazdy z 750Nm (nawet przy tej masie) nie musze chyba nikogo przekonywac. Z kosztami eksploatacji bym nie przesadzal - robilem przeglad LL i zaplacilem za niego tyle samo co przy BRD, wiec mam prosbe o nie powtarzanie bredni albo wymyslanie wlasnych teorii bez znajomosci tematu. Srednie spalanie z 8tys km - 50/50 miasto/trasa (130-180) mam 12,4 - wg mnie majac na uwadze wszystko co wyzej wyliczylem to za***isty wynik
turdzi Opublikowano 12 Lipca 2011 Autor Opublikowano 12 Lipca 2011 Rosemeyer 4.0 TDI to klasa sama w sobie , serwis jak wszedzie nie jest jakos specjalnie drogi , schody sie zaczynaja jak cos padnie a gwaracji nie ma.Wtedy idze to w grube tysiace.Niestety silniki benzynowe byly sa i bede o wiele bardziej bezawaryjne na tle potwornie skomplikowanych TDI.Za tyle co ledwo drasnalem w BLB i BRD to moglem sobie zbudowac kuty pol wyczynowy silnik do Subaru na 400KM lub lepiej.......Dla mnie jakas paranoja i tyle.
Rosemeyer Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 schody sie zaczynaja jak cos padnie a gwaracji nie ma.Wtedy idze to w grube tysiace. wyjsciowa cena odzwierciedla nie tylko mazrze producenta ale i jakosc i zaawansowanie technologiczne zastosowanych w aucie czesci. nie ma co oczekiwac ze czesci do aut klasy wyzszej beda kosztowac tyle co zamienniki do Golfa II Zresztą nie gadajmy na takie tematy, bo po co wywoływac wilka z lasu
turdzi Opublikowano 12 Lipca 2011 Autor Opublikowano 12 Lipca 2011 wyjsciowa cena odzwierciedla nie tylko mazrze producenta ale i jakosc i zaawansowanie technologiczne zastosowanych w aucie czesci. nie ma co oczekiwac ze czesci do aut klasy wyzszej beda kosztowac tyle co zamienniki do Golfa II no wiesz EVO czy Subaru to auta za 250 klocka , znosza potworne opciazenia i musza byc pancerne zeby jakos przezyly eksploatacje przecietnego kowalskiego.Uwierz mi ze serwis czesci i dlubanie przy nich to jak dubanie w maluchu czy polonezie w porownaniu z tym ile kosztuje byle g.... do zwyklego TDI VAG.Zaawansowanie technologiczne pod maskatez jak by troszke z innej planety [br]Dopisany: 12 Lipiec 2011, 10:40_________________________________________________Dziś umyłem sobie dokładnie samochód , niesty musze stwierdzić ze B8 jest niesamowicie plastikowym samochodem . Niestety pancerne A4 skończyło sie na B7 , gdzie sie nie zaglądnie wszędzie plastik , nawet klapka wlewu paliwa i jej zawiasy ;( Z jednej strony dobrze bo to redukcja masy ale z drugiej strony ma sie wrazenie ze za 100 tys ten samochod sie rozleci.Co prawda jakaosc tych plastikow nadal o wiele wyzsza niz reszta swiata ale mimo wszystko jest tam jas niesmak i niedosyt.
carrera369 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 muszę skorygować moje wyliczenia co do spalania VS twoje auto, zapomniałem odliczyć VAT, Co ma odliczanie VATu do spalania samochodu ?
carrera369 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Do wydatków na paliwo jak najbardziej. Idąc tym infantylnym tokiem rozumowania mój służbowy samochód w czasie prywatnego użytkowania spala 0.0 - mam zgodę na nielimitowane użytkowanie poza pracą
turdzi Opublikowano 12 Lipca 2011 Autor Opublikowano 12 Lipca 2011 no to masz najlepszy samochod ktory nic nie pali.
variocustoms Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 rozumowanie jest OK i wcale nie infantylne, kwestia porównania kosztów auta na LPG nawet z wielkim silnikiem vs. na PB dlaczego nie? co do jazdy za free służbowym to gratki, mi się już to skończyło, nawet jak VATu nie odliczę to koszt 100 km przejechanych to koszt ok 10-11 L PB Turdzi wrzuć fotki po detailingu
variocustoms Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 poczekamy, poczekamy, to wrzuć fotki na tle pięknej Norwegii albo blondynkami w tle
wrclaguna Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 albo blondynkami w tle temu tylko d*py w glowie
Rosemeyer Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 niesty musze stwierdzić ze B8 jest niesamowicie plastikowym samochodem . Niestety pancerne A4 skończyło sie na B7 , gdzie sie nie zaglądnie wszędzie plastik , nawet klapka wlewu paliwa i jej zawiasy ;( pamietam jak ogladalem pierwszy raz B8 to przerazil mnie twardy gladki plastik na desce. W porownaniu do B7 to wygladal to jak w Cinquecento :-/ Wg mnie jakosciowo pod katem uzytych materialow B7 byla duzo lepsza. B8 jest za to gadgeciarsko fajniejsza dzieki MMI.
turdzi Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 pamietam jak ogladalem pierwszy raz B8 to przerazil mnie twardy gladki plastik na desce. W porownaniu do B7 to wygladal to jak w Cinquecento :-/ Wg mnie jakosciowo pod katem uzytych materialow B7 byla duzo lepsza. B8 jest za to gadgeciarsko fajniejsza dzieki MMI. nawet nie to , bo w środku jest na prawdę OK , bez porownania do B7 siedzisz nisko fajne zgary nawet konsola jak mam MMI tak nie razi w sumie to siedzisz jak w jakimś sportowym aucie , ale otwierasz drzwi i ramka okien juz z plastiku , klapka wlewu paliwa i wszystko jakieś takie plastikowo rachityczne , no ale takie sa dzis szmochody i raczej lpeij juz nie bedzie raczej w druga strone.......
pawel1380 Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 gdzies masę trzeba zdejmowac,gdzie sie da bo technicznych nowinek coraz wiecej
Rosemeyer Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 bez porownania do B7 siedzisz nisko fajne zgary nawet konsola jak mam MMI tak nie razi w sumie to siedzisz jak w jakimś sportowym aucie , ale otwierasz drzwi i ramka okien juz z plastiku , klapka wlewu paliwa i wszystko jakieś takie plastikowo rachityczne , no ale takie sa dzis szmochody i raczej lpeij juz nie bedzie raczej w druga strone....... ja po otwarciu drzwi zwrocilem od razu uwage na wlacznik swiatel i otaczajacy go plastik. Jak go dotknalem i postukalem to sie zalamalem zegary, konsola i pozycja sa tak jak piszesz bardzo ok. tu nie ma sie co czepiac i przesadzac. Ja po prostu po nowym modelu spodziewalem sie wiekszego zblizenia do jakosci A6 i stad moje rozczarowanie. No ale nie ma biadolic - i tak jest jakosciowo duzo lepiej niz w C-Klasie, a zegary i konsola sa duzo ladniejsze niż w 3ce
turdzi Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 to prawda , ja to widze tak , B7 byla pancerna swietnie wykonana w srodku ale troche nudna B8 bardziej plastikowa ale bardziej sportowa.Sumam sumarum wole ta druga zwlaszcza jezeli chodzi o pozycje zaierownica. gdzies masę trzeba zdejmowac,gdzie sie da bo technicznych nowinek coraz wiecej masz racje bo B8 wcale tak nie przytyla w porownaniu z B7 a dla mnie to duzy plus.
Gość mmcv Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 a zegary i konsola sa duzo ladniejsze niż w 3ce :naughty mowisz o E9X ? . to sie zgadzam A4 B8 ma ladniejsze wnetrze , ale pozycja za kierownica :mysli: tu juz nie jestem do konca przekonany ... Merc jest dramatyczny , z zew piekna jest nowa C klasa (biala czarny dach) , wyglada przekozacko i silniki daja rade ale to wnetrze... Widze Turdzi ze jestesmy podobnego zdania (B6/7 i B8). Poprzedni model lepiej wykonany , w tym znow fajniej sie siedzi i jest bajerancko .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się