Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam prawie 2 tyg temu miałem nie miłe zdarzenie bowiem pewien pan wymusił pierwszeństwo i stało się. Minął tydzień jak był u mnie Pan z generali i sobie spokojne czekam na wycenę. Powiedział tyko ze napewno szkoda całkowita. A teraz pytanie do Was ile mogę realnie krzyczeć ze te cudo , bo nie ukrywam ze chce sprzedać w takim stanie jakim jest.

Jest to 1.8 125km, cilmatronic, pełna elektryka

20110617082.jpg

20110617083.jpg

20110617081.jpg

20110617080.jpg

20110617078.jpg

20110617069.jpg

20110617070.jpg

20110617072.jpg

Opublikowano

Ja za poniższą szkodę (B5 96r auta 1.8 T) bardzo podobna do twojej dostałem 6800zł z WARTY tzn z mojego AC bo ja spowodowałem kolizję. Co prawda było to 3 lata temu, ale wtedy jak bym chciał to połowa mogła mi zostać w kieszeni.

0209071529.jpg

Auto jak dobrze wycenią to warto naprawić i dopiero sprzedać, no chyba że wycena będzie śmieszna to naprawiaj w ASO

Opublikowano

Własnie dostałem pisemko z Genereli, auto w dzien szkody wycenili na 5900 (jakies 2 tys za mało bynajmniej mi sie tak wydaje), szkody na 4950 a wartosc samochodu na 950, takze mam 4950 do łapy i plus auto ktore napewno wiecej stoi niz 950 zł. Pomijajac fakt ze zanizyli wartosc auta to, mysle ze warto robic ja, tylko ze nie mam na to czasu, bo potrzebna gotowa na gwalt ;/

Opublikowano

Wartość bazowa (bez korekt) pojazdu w stanie nieuszkodzonym, baza danych czerwiec 2011 - 9550zł

Pozdrawiam

arielka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...