amper Opublikowano 26 Stycznia 2008 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Przed zimą zauwazyłem w dwóch miejscach małe ( ok 5 mm ) ogniska rdzy na moim czarno-metalicznym A4, jedno na boku - uderzone czymś, drugie - ale to chyba od uszczelki - na dachu tuż nad szybą. Pytałem lakiernika - oczywiście od rau gadaka że trzeba cały element malować (pow 300 zł, cyli 600 w sumie.. ), bo jak sie pomaluje tylko ten fragment, to będzie spora :disgust:plama różniąca sie kolorem. Fajnie, rozumiem że pomalowanie małego fragmentu będzie się różnić od reszty, ale jak duże powinno być max takie zamalowanie przy ok 5 mm ogniskach rdzy? Pytam, bo domyslam się że kolesiom nie chce sie bawić z takimi duperelami, za mało za to by wzzieli, więc od razu jest gadka o robieniu całego elementu... Więc pytanie do tych którzy zmierzyli sie z czyś takim - spore powinno być takie zamalowanie? Chyba mają jakieś małe końcówki do czyszczenia blachy, nie ścierają od razu 10 cm farby? I faktycznie tak sie będzie kolor różnił jesli sie pomaluje tylko takie małe fragmenty ??
s600 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Jezeli to tak male ogniska rdzy to nie ma sensu malowac calych elementow. Malo kto dobierze lakier w dobrym odcieniu a poza tym to juz nie bedzie oryginal ( o ile jeszcze jest )! Kup w ASO mala ilosc lakieru na zaprawki, sam wyczysc punkty rdzy do golej blachy bo ocynku juz tam nie ma, zagruntuj i stawiaj male krople farby np zapalka. Rada lakiernika ASO toyota/lexus Odpryski nad przednia szyba to dla mnie wada fabryczna powinni montowac tam gumowa uszczelke bo przy pewnych predkosciach nawet mucha wazy tyle co kamyk, nie mowiac juz o kamyku
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się