[B5 AJM] Hamulce tył -źle dociska klocki.

[BIZON11 0]

Witam.Mam taki mały problem tzn. ostatnio oddałem furkę na wymianę tarcz i klocków z tyłu.Bo to na czym hamowało to masakra była . No i jak to po wymianie na nowe to delikatnie jezdziłem i docierałem komplet tarcz z klockami.Po przejechaniu ok. 130 kilometrów zauważyłem,że lewa strona zle dociska klocek co wyraznie widać na tarczy, a prawa OK ale trochę się grzeje felga Pytanie moje jest czy jeszcze trochę pojezdzić aż lewa się ułoży czy spartaczyli robotę :gwizdanie: i gnać z reklamacją z zjebką

[KIKO80 0]

a zacisk jest prosto przykrecony, moga byc krzywo wkrecone prowadnice.klocek powinien przylegac do jarzma i zacisku.sprawdz czy tak jest

[BIZON11 0]

Na chwilę obecną nie jestem w stanie nic powiedzieć bo już pózna godzina.Ale jak zaglądałem na lewą stronę to od czoła wszystko jest OK i klocek równo dolegał.Choć bez demontażu koła trudno powiedzieć jak jest od środka

[pioteros 20]

imo spartaczyli robote, moze nie wcisneli do konca tloczkow i teraz po prostu zle klocek lezy kiedy jest nowy i gruby, i moze dlatego grzeje sie kolo

[KIKO80 0]

tył są wkręcane tłoczki zobacz czy jest tak samo z prawej jak i lewej strony , 300 km masz na dotarcie klocków wiec trochę może sie grzać,

[BIZON11 0]

Witam.Wszystko jasne.Pojechałem żeby sprawdzili swoją robotę,porozbierali na nowo przejrzeli oba komplety poczyścili i posprawdzali prowadnice i czy klocki luzno siedzą w jarzmach.I problem zniknął. O co chodziło i co było powodem nie mam bladego pojęcia.A co do docierania klocków to też koleś mówił że 120 kilometrów to jeszcze mało żeby były dotarte pojezdzimy zobaczymy.Dzięki za odpowiedzi dotyczące tematu. [br]Dopisany: 07 Lipiec 2011, 18:01_________________________________________________A tak na marginesie to słyszałem od kilku gości,że czasami za zle działające zaciski odpowiedzialne są elastyczne przewody hamulcowe.Ponoć jak są stare płyn hamulcowy ma problem się cofać Czy to prawda może ktoś o tym słyszał

[ryko9 0]

Tak kolego, przewody elastyczne czasami potrafią się rozwarstwiać w środku i na skutek tego płyn nie wraca, ale w twoim przypadku, to akurat lenistwo mechaników przystworzyło ci problemów. Pozdrawiam.