Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B5]


oldak777

Rekomendowane odpowiedzi

Kupię neony, xeony, i tzw. Wąsiki na swiatła dla "zadziornego" efektu z przodu auta.

:facepalm:

moze dla szpanu za 20 zł kupię mini oświetlenie na pedały w postaci lamp ledowych.

:facepalm:

Kolego tylko nie zrób z tego auta choinki. Jak masz takie plany to trzeba było kupić calibre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepszym modem na moc w 90konnych silnikach, jest swao na AWX/AVF, i tego się bede trzymał :tongue4:

Pewnie tlyko problemem jest $ xD

Ale te silniki roznia się chyab tlyko tym, ze sa nieco nowsze od AHU, maja turbiny ze zmienna geometria + znacznie lepsze wtryski, nic poza tym.

Może mój brak doświadczenia w tych kwestiach niedlugo udowodni mi ze się mylę xD w kazdym badz razie, posiadam AHU i nic juz na to nie poradzę, teraz tylko pozostaje zatroszczenie się o moja zabawkę, bez wzgledu na to jaka by nie była xD

ale masz 130KM na starcie, swap powinien CI sie zamknąć w maks 3k - 3,5k zł :wink4:, także podlicz sobie sam, na wtryski wyrzucisz z 1k, program 1k, i turbo z 1k. ja doszedłem do wniosku ze bez sensu pakować kasę w 1Z i bede robił swapa prędzej czy później :wink4:

ale wiadomo każdy ma inne podejście, grunt byś nie zrobił z auta choinki :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień rozrząd kolego ... to, że w papierach jest napisane to wiesz :) z zasady (przynajmniej ja) w jakimkolwiek aucie które wpada w moje ręce ... jako "juz moje" wymieniam rozrząd choćby poprzedni właściciel mówił, że zrobił to wczoraj.

Ja może oryginalny nie będe ale ... nie lepiej taki ? niż ten za 6 tyś ? :) Nie słuchaj tu ludków którzy sami jeżdżą autami z silnikiem o 10KM mocniejszym od Twoich a mówią, że AHU to słabizna :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień rozrząd kolego ... to, że w papierach jest napisane to wiesz :) z zasady (przynajmniej ja) w jakimkolwiek aucie które wpada w moje ręce ... jako "juz moje" wymieniam rozrząd choćby poprzedni właściciel mówił, że zrobił to wczoraj.

No nie do końca, bo jeśli ma udokumentowane, może też podjechać do serwisu i sprawdzić. Chodź wiadomo że w takim starym aucie wszystko jest możliwe

Ja np wymieniałem rozrząd przy 178.000 i obecnie mam 181.000 i co jak będę za 2 lata sprzedawał samochód to będzie miał przy mojej obecnej jeździe może 200.000. Jaki sens by był nowemu właścicielowi pakować około 1500 zł na wymianę skoro mam fakturę z serwisu - można osobiście sprawdzić w historii komputerowej warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem sprawdzić może, ale na wszystko można wystawić fakture bez pokrycia, ja pochodzę z małego miasta w którym handlarze nie takie numery niestety robią, przy małej ilości warsztatów do którego byś nie pojechał każdy jest "zaprzyjaźniony" ... pasek rozrządu niestety ma to do siebie, ze nie stwierdzisz czy jest nowy czy nie (no chyba, że już zębów nie ma:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień rozrząd kolego ... to, że w papierach jest napisane to wiesz :) z zasady (przynajmniej ja) w jakimkolwiek aucie które wpada w moje ręce ... jako "juz moje" wymieniam rozrząd choćby poprzedni właściciel mówił, że zrobił to wczoraj.

Ja może oryginalny nie będe ale ... nie lepiej taki ? niż ten za 6 tyś ? :) Nie słuchaj tu ludków którzy sami jeżdżą autami z silnikiem o 10KM mocniejszym od Twoich a mówią, że AHU to słabizna :P

kolego no nie popadajmy w histerie.

nie wymienia sie podzespolow dobrych na nowe.

jesli ma na to papier to niech jedzie do tego warsztatu co to robil moze uda mu sie jakos to ustalic. potem do swojego ZAPRZYJAZNIONEGO/ ZAUFANEGO mechanika niech mu zdejmie oslone i podejrzy co nieco, jesli naprawde byl wymieniany przed 20tkm bedzie to widac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz takie pytanko, Jako ze piątek/sobota będę w pruszkowie, moze tak jak padła tutaj propozycja na zrobienie jakiegos małego kameralnego zlociku?

Mozna by się spotkac gdzies w okolicach wszystkim dostępnych.

Dziś o 19 w Gordzisku w Mc'u robimy bułkę więc wpadaj

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=127039.825

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co wy macie do AHU? Mam z tym silnikiem i jestem bardzo zadowolony. Czasy kiedy lubilem poszalec juz mi minely. Chociaz Seat Ibiza II 97r. wytrzymal (z silnikiem 1.4 i o dziwo bylem i nadal jestem z tego samochodu zadowolony). Przez 5 lat nigdy mnie nie zawiodl. Mam nadzieje ze z tym audi bedzie tak samo.

Co do samego silnika AHU. Czasami jezdze z anglii do polski na urlopy (teraz za dwa tygodnie :naughty:). W trasie 130-150 bez zadnych problemow wiec jak dla mnie silnik jest ok. Wcale nie chce przyspieszac do setki w 5 s. I w niemczech gnac 250 km/h. W przyszlosci pomysle o tym zeby wlozyc wtryski 216 i program. Ale najpierw chce troche odswiezyc lakier. Bo kiepsko wyglada. Samochodu nie mam zamiaru sprzedawac (swoja Ibize mam do dzisiaj i w tej chwili jezdzi nia zona brata do pracy). Skoro silnik chodzi ladnie to najpierw zadbam o wyglad. Bo wnetrze juz zrobione.

Tak wiec gratuluje zakupu. I oby sluzyl bezawaryjnie :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chwali to co ma :gwizdanie:

U mnie w pracy jest wiele osób, które biadolą "po co komu 100 czy 200KM" a moc to nie prędkość maksymalna tylko bezpieczeństwo :wallbash:

Przy wyprzedzaniu nie musisz się długo rozpędzać, nie musisz czekać aż będzie pusta droga żebym wyprzedzić. Wyprzedzasz tira, z naprzeciwka wyjedzie ktoś na 3 i gdzie uciekniesz ? But w podłogę a i tak stoisz w miejscu. A jak masz większą moc, wciskasz gaz i jesteś przed tirem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chwali to co ma :gwizdanie:

U mnie w pracy jest wiele osób, które biadolą "po co komu 100 czy 200KM" a moc to nie prędkość maksymalna tylko bezpieczeństwo :wallbash:

Przy wyprzedzaniu nie musisz się długo rozpędzać, nie musisz czekać aż będzie pusta droga żebym wyprzedzić. Wyprzedzasz tira, z naprzeciwka wyjedzie ktoś na 3 i gdzie uciekniesz ? But w podłogę a i tak stoisz w miejscu. A jak masz większą moc, wciskasz gaz i jesteś przed tirem.

Ewentualnie hamulec i chowac sie za tira :) Ktos na trzeciego z naprzeciwka? Hmm... To jest tak ze jak bierzemy sie za wyprzedzanie to chyba wiemy ze z naprzeciwka jest wolne. Nikt ze zdrowym rozsadkiem nie bedzie wyprzedzac gdy ktos jedzie z naprzeciwka. Chociaz sa ludzie ktorzy potrafia wyprzedzac pod gorke i przed zakretem. Mam nadzieje ze Ty do nich nie nalezysz :gwizdanie: Bo czasami nawet 300 KM nie pomoze. Chyba ze nasz samochod umie latac :)

Wyobraznia na drodze jest bardzo potrzebna. Mysle ze tym bardziej im wiecej koni mamy pod maska. Takie jest moje zdanie. Bo moze czlowiek uwaza wtedy ze wszystko da rade.

Dlugo mozna by pisac na ten temat. I na pewno ludzie maja rozne zdania.

Ale uwazam rowniez ze to nie jest odpowiednie miejsce do takiej rozmowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chwali to co ma :gwizdanie:

U mnie w pracy jest wiele osób, które biadolą "po co komu 100 czy 200KM" a moc to nie prędkość maksymalna tylko bezpieczeństwo :wallbash:

Przy wyprzedzaniu nie musisz się długo rozpędzać, nie musisz czekać aż będzie pusta droga żebym wyprzedzić. Wyprzedzasz tira, z naprzeciwka wyjedzie ktoś na 3 i gdzie uciekniesz ? But w podłogę a i tak stoisz w miejscu. A jak masz większą moc, wciskasz gaz i jesteś przed tirem.

To jest właśnie powód dla ktorego na 100% w niedalekiej przyszłości chcę podwyższyć moc z 90 na jakies 140KM. Większa moc + Rozsądne inteligętne zarządzanie nią = zwiększone bezpieczeństwo.

UP. Również pozdrawiam ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chwali to co ma :gwizdanie:

U mnie w pracy jest wiele osób, które biadolą "po co komu 100 czy 200KM" a moc to nie prędkość maksymalna tylko bezpieczeństwo :wallbash:

Przy wyprzedzaniu nie musisz się długo rozpędzać, nie musisz czekać aż będzie pusta droga żebym wyprzedzić. Wyprzedzasz tira, z naprzeciwka wyjedzie ktoś na 3 i gdzie uciekniesz ? But w podłogę a i tak stoisz w miejscu. A jak masz większą moc, wciskasz gaz i jesteś przed tirem.

Ewentualnie hamulec i chowac sie za tira :) Ktos na trzeciego z naprzeciwka? Hmm... To jest tak ze jak bierzemy sie za wyprzedzanie to chyba wiemy ze z naprzeciwka jest wolne. Nikt ze zdrowym rozsadkiem nie bedzie wyprzedzac gdy ktos jedzie z naprzeciwka. Chociaz sa ludzie ktorzy potrafia wyprzedzac pod gorke i przed zakretem. Mam nadzieje ze Ty do nich nie nalezysz :gwizdanie: Bo czasami nawet 300 KM nie pomoze. Chyba ze nasz samochod umie latac :)

Wyobraznia na drodze jest bardzo potrzebna. Mysle ze tym bardziej im wiecej koni mamy pod maska. Takie jest moje zdanie. Bo moze czlowiek uwaza wtedy ze wszystko da rade.

Dlugo mozna by pisac na ten temat. I na pewno ludzie maja rozne zdania.

Ale uwazam rowniez ze to nie jest odpowiednie miejsce do takiej rozmowy :)

Gdybym miał wyprzedzać tylko wtedy gdy nic nie jedzie to rzadko kiedy bym wyprzedzał. Tak się wyprzedza ludzie w lanosem, cieniasem i innymi autami, które mimo wciśnięcia gazu do oporu praktycznie stoją w miejscu.

Uwierz mi jeździłem słabym autem, nawet bardzo słabym :gwizdanie: zdecydowanie bezpieczniej czuję się w mocnym aucie z dobrymi hamulcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

armistead to ty chyba lanosem nie jezdziles :confused4:

powiem tak: dobry lanos nie jest zly....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...