Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Hałas podczas jazdy - czy winna plecionka?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

od pewnego czasu podczas jazdy przy każdej niewielkiej nierówności słychać spod spodu hałas - jak tłuczenie metalu o metal, jest mega głośne. Tłumikarz twierdzi, że może być to wina plecionki. Prawda też jest taka, że zaczął się ruszać tylny tłumik i słychać rezonujące buczenie z okolic środkowego tłumika na wolnych obrotach.

Ale pytanie mam co do tego metalicznego hałasu - czy faktycznie plecionka może być jego powodem? Nie chcę wywalić na darmo 250 PLN, bo na tyle to wycenia.

I jeszcze jedno pytanie - czy w przypadku padniętej plecionki (jeśli to ona) nie lepiej już od razu wywalić katalizator i wstawić zamiennik od p. Gruchota?

Z góry dzięki za info.

pozdr

Opublikowano

Kolego jak mi padła plecionka to podczas jazdy nie było nic słychać dopiero jak stał na wolnych obrotach bo strasznie było ją słychać taki metaliczny wkur*iający odgłos. Jeżeli mechanik chce ci wymienić plecionke za 250 to powodzenia. Ja zadzwoniłem do Gruchota powiedziałem że jestem z A4 klub i powiedział mi że jak tak to zapłace za przelotówke z ori plecionką 205 z przesyłką i pozbywam sie kata. Z tego co opisujesz to raczej gumy którejś brakuje ale to najlepiej na kanale sprawdzic. Ale jakbyć miał juz wymieniać to kupuj zamiennik u Gruchota.

Opublikowano

Mam już zamiennik katalizatora od Gruchota. Może ktoś z Was wie gdzie warto to wymienić w Gdańsku? Na razie tłumikarze za samą wymianę chcą 100 - 180 PLN. Trochę moim zdaniem przesada.

Opublikowano

U mnie także jako przyczynę charakterystycznego "pierdzenia" zdiagnozowałem plecionkę, dowiedziałem się że można wymienić ją samą, ale potrzebne są wymiary z obu stron rury. jako ze nie mam na razie mozliwosci wejscia pod niego i zmierzenia, mógłby ktos podac standardową średnicę rur po obu stronach plecionki (o ile nie są identyczne)?

Opublikowano

Wywaliłem katalizator i zastąpiłem zamiennikiem z nową plecionką - zniknęło rezonansowe buczenie ale hałas został. Okazało się później, że rozwalona była lewa poduszka pod skrzynią. Ale to też nie było to - źródłem metalicznych hałasów były latające klocki i uchwyt w tylnym kole. Udało się to znaleźć dopiero czwartemu mechanikowi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...