[ALL B5] Szyba przednia

[krzysztofquattro 0]

Witam w dniu wczorajszym pękła mi szyba przednia. Rysa ma długość ok 30cm po stronie zaczyna się od podszybia. Jest to oryginalna szyba więc dziwi mnie fakt jej pęknięcia tym bardziej , że po dojechaniu ok 8 do pracy wszystko było ok w każdym razie nie było to widoczne , a ok godziny 11 było już po ptakach. Moje pytanie brzmi czy często ma to miejsce w A4 B5? Domyślam się , że musiałem jej pomóc w pęknięciu wpadając w jakąś dziurę i późniejsza wysoka temperatura mogła spowodować taki efekt. Czy jest sposób , aby sobie z ty, radzić? W najbliższych dniach oczywiście wymienię szybę , ale nie chciałbym uniknąć jej pęknięcia w przyszłości. Czy rozpórka załatwiła by sprawę?

[mlodyy 1]

ja sie spotkałem z pękającymi szybami w autach z angli szczególnie w zimie , ponoć tam sa inne szyby bo mniejsze mrozy i upały występują ale czy to prawda

[kalik 2]

Może ktoś jej pomógł? A może miałeś jakiegoś "pajączka" od kamienia i go nie widziałeś? Ja miałem małe pęknięcie od kamienia, jeździłem przez 3 miesiące, a potem auto pozostawione na słońcu i pęknięcie poszło przez całą szerokość. Nie ma raczej opcji żeby pękła sama z siebie od naprężenia, czy od wpadnięcia w dziurę. Coś musiało być z nią już nie tak...

[majkel_majki 19]

Nie ma raczej opcji żeby pękła sama z siebie od naprężenia, czy od wpadnięcia w dziurę.

Chyba, że nadwozie jest wylajrowane na skutek wypadkowej przeszłości albo montowania ekstremalnie twardych zawieszeń, szyba jest elementem nośnym konstrukcji nadwozia i przy dużym naprężeniom może pęknąć.

[krzysztofquattro 0]

Nie znam na 100% przeszłości auta , ale nie wydaje się jakoś wymęczone. Zastanawiam się raczej czy nie jest to typowe dla tego modelu. Dlatego pytanie o rozpórkę. Faktem jest , że mam bardzo ciężką nogę , a wiadomo że wtedy nie wszystkie dziury się omija , ale bez przesady nie traktuję go jak terenówki.

[majkel_majki 19]

Typowe chyba nie jest, mało kto raportuje takie samoistne pęknięcie szyby czołowej. Z rozpórką jest o tyle śliski temat, że dobra rozpórka jest droga, a te tanie to pracują razem z nadwoziem bo nie mają żadnej sztywności. Ja bym po prostu wymienił szybę i już, a przy okazji wymiany dobrze przyjrzał się całemu łożu tam gdzie szyba jest wklejana czy jest równe, nie dłubane blacharsko i czy nie podchodzi czaem rdza, ocynk ocynkiem ale róznie to bywa.

[krzysztofquattro 0]

Ja bym po prostu wymienił szybę i już, a przy okazji wymiany dobrze przyjrzał się całemu łożu tam gdzie szyba jest wklejana czy jest równe, nie dłubane blacharsko i czy nie podchodzi czaem rdza, ocynk ocynkiem ale róznie to bywa.

Taki mam zamiar zgłoszę to w przyszłym tygodniu do ubezpieczalni (minicasko) może uda się podciągnąć jakoś pod to i umówię się na Fordońskiej kolo giełdy bo dają dobrą cenę. Szyba (Pilkington) z montażem 350 złotych.

[majkel_majki 19]

Możesz jeszcze spróbować ile zawołają za szybę na Gołębiej bo tam też w porządku facety są. Z ubezpieczalnią może być ciężko, gdyby był widoczny odprysk, np. po uderzeniu kamieniem byłoby łatwiej

[krzysztofquattro 0]

Yyyyy no wiem wiem ubezpieczenie obejmuje tylko wandalizm więc ... Ok dzięki za info. Nie daje mi spokoju powód pęknięcia auto nie miało wypadku raczej dość drobną stłuczkę co się okazało przy wymianie rozrządu wiec nie straciło na sztywności co zresztą czuć podczas jazdy , opony 195/15/65 więc też jak najbardziej nie powinny mieć wpływu. Musze być przy wymianie , żeby się przyjrzeć temu.