[B5 ADP] Problem z odpalaniem

[zbylo22 0]

Witam

nie wiem już za co mam sie łapać....mam problem przy odpalaniu silnika....wkurzające jeust to że nie mozna przewidzieć kiedy on wystąpi a kiedy nie bo dzieje sie tak raz na jakiś czas i nie wiem o co kaman.....otóż przy próbie zapalenia akumulator kręci ale nie chce załapać ( sytuacja miała miejsce w okresie upałów) i tak przy kilkukrotnej próbie jest, po doładowaniu aku załapał i odpala....2 dni temu wymieniłem aku na nowy i myślalem ze problem znikł ale po 1 nocy z nowym aku problem znowu sie powtórzył (temp. -4C)...aku kreci ale nie chce załapać, po 3 próbie kręcenia załapuje ale silnik zaczoł chodzić na bardzo niskich obrotach ok. 500nm po kilkunastu sek. wrócił do normy.....dodam że pompa paliwa jest ok bo już sprawdzałem daje paliwo na wtryski, nowy aku...wychodzi na to ze temp. zewnetrzna nie ma znaczenia....jak odpalam to kręce raz i odpala bez problemu tak jest w wiekszosci przypadków ale tak jak pisałem wyżej zdarza sie tak że nie chce wogule załapać.....nie wiem ale wydaje mi sie że to nie problem świec i kabli bo nie wystepuje to w 1 okreslonej sytuacji i warunkach atmosfer......czujnik położenia wału moze miec z tym cos wspólnego? zapłon zle ustawiony?- to chyba odpada....nie mam pojecia za co sie łapać bo jest to wkurzajace i jak do tej pory mnie zaskakiwało w najmniej odpowiedniej sytuacji....pomóżcie!

[grzesu3 1]

Może na początek podepnij VAGA

[zbylo22 0]

Dosłownie chwile temu chciałem odpalic auto i ni chuchu....mimo kilkukrotnego krecenia nie załapał.....odpiołem klemy z aku i podpiołem ponownie ....odpalam ...i odpalił z kopa.....co jest grane??? :/

[virus191 1]

Zepsuła mi się czarodziejska kula Tak na poważnie kolego najpierw vag. Wtedy można co kolwiek radzić.

[grzemo 0]

Jeśli odpala po odłączeniu aku to możliwe że rozjeżdżają ci się korekty paliwowe (najczęściej przez rozregulowane lpg) lub puszczają gaz wtryski bądź reduktor i zalewa.

[zbylo22 0]

Byłem dzis u mecha i stacji diagnostycznej tu i tu podpinany był do kompa i te same błedy wyskakuja : czujnik temp. ( mam termostat do wymiany), zawór węgla aktywnego ( mam wyjęty bo padł) i cosik związane z ustawieniami gazu......poza tym nic nowego...czyli dalej jestem w kropce bo nie wiem co jest grane.....

ps. sprawdzane było ładowanie alternatora....przy właczonych swiatłach,dmuchawie,radiu napięcie było 14v czyli w normie chyba.... napięcie samego aku 12,3 v[br]Dopisany: 17 Październik 2011, 20:00_________________________________________________

Jeśli odpala po odłączeniu aku to możliwe że rozjeżdżają ci się korekty paliwowe (najczęściej przez rozregulowane lpg) lub puszczają gaz wtryski bądź reduktor i zalewa.

Akurat wczoraj go gasiłem na benzynie ale to nic chyba nie daje.....da sie to jakos sprawdzic czy reduktor nie puszcza gazu?[br]Dopisany: 17 Październik 2011, 20:18_________________________________________________ku... dziś to samo ni chuchu.....dzwoniłem do gazownika i powiedział żeby na noc zakrecic gaz na butli wypalic aż przeżuci na benzyne i go zgasic, jesli rano zapali od kopa to wniosek może byc taki ze puszczaja wtryski gaz i go zalewa....[br]Dopisany: 18 Październik 2011, 11:28_________________________________________________Pytanie....czy zle działający lub niesprawny czujnik temp. płynu chłodniczego może powodować problemy z odpaleniem zimnego silnika????....wdg ksiązki "sam naprawiam" może on być przyczyną....

[vdm 3]

może to być przyczyna złego odpalania...

a czy na ciepłym silniku masz ten problem? czy tylko po dłuższym postoju?

[zbylo22 0]

może to być przyczyna złego odpalania...

a czy na ciepłym silniku masz ten problem? czy tylko po dłuższym postoju?

Tylko po nocy przy próbie 1 odpalenia rano czy do południa....jak mi zapali raz to już pali bez problemu za dnia mimo nawet kilkukrotnego gaszenia i dłuższego postoju tego samego dnia ....a jezdze na gazie i gasze go na gazie, zawsze zapala na benzynie tu nic nie ustawiam przy sekwencji....i jak zapali raz to potem pali bez problemu wiec raczej zalewanie gazem odpada bo by mi w ciagu dnia też robił problemy z odpaleniem.......jutro kupuje termostat ori i czujnik temp. i wymienie zobaczymy czy nadal problem bedzie występował.....

[kicker 0]

VAG, kolego, szkoda nerwów, bo odpowiedz może być z pierwszym błędzie

[zbylo22 0]

Jestem po wymianie termostatu na ori.....efekt: silnik już sie grzeje tak jak trzeba po ok. 3km mam 90C i równiutko trzyma, ogrzewanie grzeje jak należy (w zakładce "układ chłodzenia" więcej szczegółów problemu)....co do zapalania rano to chyba jest poprawa bo dzis rano po 1 nocy z nowym termostatem zapalił za 1 razem a mrozik był......ale nastepne dni pokarzą czy problem ten był powodem termostatu.........mam pytanko: czy jesli miałem błedy czujnika temp. to czy odpiecie aku je wykasuje czy trzeba kasować na kompie żeby ich nie widział? no chyba ze bledy same znikaja jesli cos zaczyna dzialac jak nalezy...nie wiem...[br]Dopisany: 21 Październik 2011, 18:30_________________________________________________Niestety problem sie nasila z odpalaniem oto objawy które występują dzien w dzien:

- po nocy za 1 lub 2 razem łapie( jak slysze ze załapał to musze mu pomóc gazem zeby nie zgasł) ale obroty sa na poziomie 400nm a nawet mniejsze i trzesie silnikiem często zaraz gaśnie musze go potrzymac na obrotach zeby doszedł do siebie i utrzymywał normalne obroty 800-900nm

- za dnia po dluższym postoju jest to samo ten sam problem z odpalaniem

Wymieniałem kable,świece NGK,termostat orgi, nowy akumulator jest, miałem błąd czujnika temp.- wymieniłem żadnej poprawy nie ma.....

Instalacja LPG nie ma z tym nic wspólnego- był sprawdzany na zakręconej butli i wypalonym gazie z przewodów- nic sie nie zmieniło....

Wnioski jakie zaobserwowałem to to że problem występuje zawsze na zimnym silniku.....jak go zgasze to po 1-3h odpalam bez problemu za 1 razem i obroty są prawidłowe nic sie nie dzieje....

Pompa paliwa,regulator ciśnienia odpadaja- gdyby bylo cos nie tak to na ciepłym silniku tez by ten problem występował.....tak mi sie wydaje....

Dodam że jak juz zapali to nie przerywa ani go nie dusi a jak sie zagrzeje to silnik chodzi równo podczas jazdy na benzynie i LPG nie obserwuje zadnych problemów....

Pomóżcie bo już mnie powoli trafia....nikt nie miał podobnego problemu?

[kicker 0]

Fajnie że wymieniłeś już tyle elementów ale co mówi VAG ?? podłączałeś auto pod kompa ??

[neilik 0]

haha właśnie umarł mi ADP 1.6 z tymi samymi objawami przyjacielu ;] Nie zdążyłem go zrobic i dzisiaj w drodze do pracy zdechł.

Jeszcze nie wiem co jest .. mial przejechane ponad 500k .. w kazdym razie wymienialem sporo, komputer po skasowaniu bledow, jezdzie dalej na ciezko odpalającym silku wywalil tylko czujnik polozenia walu.

U mnie dodatkowo efekt był taki, że silnik po nagrzaniu do 60-90 stopni nagle tracił moc;] totalnie zero przyspieszenia. na zimnym jak juz odpalil to szedl jak burza do momentu w którym sie nagrzał, potem to juz byla tragedia... nie dala nic wymiana swiec, filterkow, przeplywki, przewodów, nie ma znaczenia czy gaz czy benzyna.. poprostu leżałem i kwiczałem bo nie mogliśmy dość co to. kilka dni temu odebralem uszczelke pod głowice, uszczelniacze zaworowe, uszczelke pod pokrywke , czekam na pompe wody i rozrząd ale.. podejzewam ze juz nie bedzie sensu tego zmieniac... chcialem tak dla testów zmienic najpierw te 5 rzeczy bez planowania glowicy i wymiany pierscionków..

jak mechanicy przeswietla motor to opisze co ewentualnie u mnie moglo powodowac te objawy, jesli tym razem cos odkryją.. chociaz watpie;]

[zbylo22 0]

Jestem po wymianie termostatu na ori.....efekt: silnik już sie grzeje tak jak trzeba po ok. 3km mam 90C i równiutko trzyma, ogrzewanie grzeje jak należy (w zakładce "układ chłodzenia" więcej szczegółów problemu)....co do zapalania rano to chyba jest poprawa bo dzis rano po 1 nocy z nowym termostatem zapalił za 1 razem a mrozik był......ale nastepne dni pokarzą czy problem ten był powodem termostatu.........mam pytanko: czy jesli miałem błedy czujnika temp. to czy odpiecie aku je wykasuje czy trzeba kasować na kompie żeby ich nie widział? no chyba ze bledy same znikaja jesli cos zaczyna dzialac jak nalezy...nie wiem...[br]Dopisany: 21 Październik 2011, 18:30_________________________________________________Niestety problem sie nasila z odpalaniem oto objawy które występują dzien w dzien:

- po nocy za 1 lub 2 razem łapie( jak slysze ze załapał to musze mu pomóc gazem zeby nie zgasł) ale obroty sa na poziomie 400nm a nawet mniejsze i trzesie silnikiem często zaraz gaśnie musze go potrzymac na obrotach zeby doszedł do siebie i utrzymywał normalne obroty 800-900nm

- za dnia po dluższym postoju jest to samo ten sam problem z odpalaniem

Wymieniałem kable,świece NGK,termostat orgi, nowy akumulator jest, miałem błąd czujnika temp.- wymieniłem żadnej poprawy nie ma.....

Instalacja LPG nie ma z tym nic wspólnego- był sprawdzany na zakręconej butli i wypalonym gazie z przewodów- nic sie nie zmieniło....

Wnioski jakie zaobserwowałem to to że problem występuje zawsze na zimnym silniku.....jak go zgasze to po 1-3h odpalam bez problemu za 1 razem i obroty są prawidłowe nic sie nie dzieje....

Pompa paliwa,regulator ciśnienia odpadaja- gdyby bylo cos nie tak to na ciepłym silniku tez by ten problem występował.....tak mi sie wydaje....

Dodam że jak juz zapali to nie przerywa ani go nie dusi a jak sie zagrzeje to silnik chodzi równo podczas jazdy na benzynie i LPG nie obserwuje zadnych problemów....

Pomóżcie bo już mnie powoli trafia....nikt nie miał podobnego problemu?

Dziś podpinałem do kompa oto błędy jakie wyskoczyły po tłumaczeniu:

1. 00670 Czujnik pozycji przepustnicy – G127

2. 16486 P0102 Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza – niskie wejście G70

3. 16500 P0116 Obwód temperatury chłodziwa silnika - problem zakresu / działania G62

Jak sie to ma do moich problemów, co moge sam zrobić, sparwdzić i gdzie lezy problem z zapalaniem na zimnym silniku!! prosze o rade....[br]Dopisany: 18 Listopad 2011, 17:55_________________________________________________i gdzie znajduje sie ten czujnik położenia przepustnicy?[br]Dopisany: 18 Listopad 2011, 23:34_________________________________________________

Dziś podpinałem do kompa oto błędy jakie wyskoczyły po tłumaczeniu:

1. 00670 Czujnik pozycji przepustnicy – G127

2. 16486 P0102 Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza – niskie wejście G70

3. 16500 P0116 Obwód temperatury chłodziwa silnika - problem zakresu / działania G62

Nikt mi nie pomoże??

[kicker 0]

Czujnik pozycji przepustnicy – G127 -> http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=56892

P0102 Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza – niskie wejście G70 -> http://www.a6klub.pl/a6-c5-prosze-o-analize-bledu-vt8935.htm

P0116 Obwód temperatury chłodziwa silnika - problem zakresu / działania G62

-> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=110547

Chłopie masz błędy, teraz szukaj na googlach jakie są ich przyczyny, nikt na forum nie będzie za Ciebie siedział i analizował. Masz auto po powodziowe czy co ??

Znajdz wszystkie te elementy, sprawdz połączenia, kostki czy nie są zaśniedziałe, czy dochodzi do nich napięcie, zmierz oporność owych elementów, wszystko jest w necie, trzeba tylko poszukać.