Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Po wymianie tłoczka w pompie wtryskowej nie leci ropa do wtrysków..


Bulczas

Rekomendowane odpowiedzi

Pomiędzy przewodami wychodzącymi na wtryski w głowiczce jest śruba centralna - (chyba M6).

Wykręć ją i zakręć rozrusznikiem. Jeśli ropą nie tryśnie to jest jakiś problem w pompie lub w zasilaniu (czyt. dalej).

Aby wykluczyć dopływ paliwa do pompy możesz spróbować podpiąć do pompy butelkę z ropą i wtedy zakręcić.

Jak zaciągnie i odpali to coś jest zatkane przed nią.

Kończą mi się pomysły :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy przewodami wychodzącymi na wtryski w głowiczce jest śruba centralna - (chyba M6).

Wykręć ją i zakręć rozrusznikiem. Jeśli ropą nie tryśnie to jest jakiś problem w pompie lub w zasilaniu (czyt. dalej).

Aby wykluczyć dopływ paliwa do pompy możesz spróbować podpiąć do pompy butelkę z ropą i wtedy zakręcić.

Jak zaciągnie i odpali to coś jest zatkane przed nią.

Kończą mi się pomysły :wallbash:

Miałem to sprawdzić ale zapomniałem :wallbash:

Pompa zasysa paliwo bo jak odkręciłem przewód zasilający który idzie od filtra i wstrzykiwałem paliwa oraz kręciłem rozrusznikiem to wsysało paliwo do pompy :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa zasysa paliwo bo jak odkręciłem przewód zasilający który idzie od filtra i wstrzykiwałem paliwa oraz kręciłem rozrusznikiem to wsysało paliwo do pompy :gwizdanie

To musi być pusta, skoro ciągle zaciągała a nic nie tłoczyła... Dziwi mnie, że nic nie wylatuje na wtryski...

Jak zawsze chciałem odpalić pustą pompę to przed przykręceniem górnego dekielka nastawnika wstrzykiwałem ropę butelką po coli z dziurką w nakrętce do momentu przelania. Następnie podczas kręcenia małe stukanie w nastawnik i maksymalnie za 2 razem odpalało.

Czy przewody (rurki) idące do wtryskiwaczy nie zostały zapchane tymi opiłkami?

Pisałem wcześniej, że na wyjściu przewodów (rurek) z pompy są takie krótkie króćce - tam są zaworki zwrotne wewnątrz. Może są zapchane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa zasysa paliwo bo jak odkręciłem przewód zasilający który idzie od filtra i wstrzykiwałem paliwa oraz kręciłem rozrusznikiem to wsysało paliwo do pompy :gwizdanie

To musi być pusta, skoro ciągle zaciągała a nic nie tłoczyła... Dziwi mnie, że nic nie wylatuje na wtryski...

Jak zawsze chciałem odpalić pustą pompę to przed przykręceniem górnego dekielka nastawnika wstrzykiwałem ropę butelką po coli z dziurką w nakrętce do momentu przelania. Następnie podczas kręcenia małe stukanie w nastawnik i maksymalnie za 2 razem odpalało.

Czy przewody (rurki) idące do wtryskiwaczy nie zostały zapchane tymi opiłkami?

Pisałem wcześniej, że na wyjściu przewodów (rurek) z pompy są takie krótkie króćce - tam są zaworki zwrotne wewnątrz. Może są zapchane?

Tzn ciągła ciągła i po chwili już nie chciała czyli chyba była pełna. Jutro zdemontuje przewody i je przedmucham kompresorem bo z tego wszystkie oczywiście o tym zapomniałem. Sprawdzę tą śrubkę koło wyjścia przewodów. Jeśli tam nie będzie lać tzn że coś jest z pompą nie tak. :gwizdanie:[br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 23:30_________________________________________________Dobra dziś rozbieram pompę ponownie bo coś jest nie halo. Z tej śrubki ani grama ropy :wallbash: Teraz szukanie przyczyny czemu ona nie pompuje :wallbash:[br]Dopisany: 10 Listopad 2011, 14:56_________________________________________________

Pany,o czym wy mówicie w ogole. jemu NIE LECI ROPA WOGÓLE na wtryski, a nie,ze nie moze odpalic!

gdyby bylo tak jak mowicie, czyli przestawiona fala o 180stopni to ropa by leciala tylko wtrysk nie nastepowalby na odpowiedni cylidner.

przez to stracilem dzien.Tak samo myslalem bylo inaczej.I nastawnikiem moglem stukac do wiosny.Ale ale na plak odpalil i wskoczyl na 3tyś obrotow co bylo dla mnie zdziwiniem.Ropa nie sikala,wskoczyl na 3 tyś obrotow myslalem dawka za duza cofnalem nic.Krece krece dlalej sucho na wtryskach.znow ustawilem taka sama ale juz nie chcial wskoczyc na obroty.

Jak przekręcę to koło o 180 stopni to nic się nie stanie?

No to dzięki Twojej radzie mam silnik do remontu. A pytałem czy nic się nie stanie! :wallbash: Ropa już sika jak powinna ale silnik nie odpala. W sobotę sprawdzam kompresje i będę wszystko wiedział.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa zasysa paliwo bo jak odkręciłem przewód zasilający który idzie od filtra i wstrzykiwałem paliwa oraz kręciłem rozrusznikiem to wsysało paliwo do pompy :gwizdanie

To musi być pusta, skoro ciągle zaciągała a nic nie tłoczyła... Dziwi mnie, że nic nie wylatuje na wtryski...

Jak zawsze chciałem odpalić pustą pompę to przed przykręceniem górnego dekielka nastawnika wstrzykiwałem ropę butelką po coli z dziurką w nakrętce do momentu przelania. Następnie podczas kręcenia małe stukanie w nastawnik i maksymalnie za 2 razem odpalało.

Czy przewody (rurki) idące do wtryskiwaczy nie zostały zapchane tymi opiłkami?

Pisałem wcześniej, że na wyjściu przewodów (rurek) z pompy są takie krótkie króćce - tam są zaworki zwrotne wewnątrz. Może są zapchane?

Tzn ciągła ciągła i po chwili już nie chciała czyli chyba była pełna. Jutro zdemontuje przewody i je przedmucham kompresorem bo z tego wszystkie oczywiście o tym zapomniałem. Sprawdzę tą śrubkę koło wyjścia przewodów. Jeśli tam nie będzie lać tzn że coś jest z pompą nie tak. :gwizdanie:[br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 23:30_________________________________________________Dobra dziś rozbieram pompę ponownie bo coś jest nie halo. Z tej śrubki ani grama ropy :wallbash: Teraz szukanie przyczyny czemu ona nie pompuje :wallbash:[br]Dopisany: 10 Listopad 2011, 14:56_________________________________________________

Pany,o czym wy mówicie w ogole. jemu NIE LECI ROPA WOGÓLE na wtryski, a nie,ze nie moze odpalic!

gdyby bylo tak jak mowicie, czyli przestawiona fala o 180stopni to ropa by leciala tylko wtrysk nie nastepowalby na odpowiedni cylidner.

przez to stracilem dzien.Tak samo myslalem bylo inaczej.I nastawnikiem moglem stukac do wiosny.Ale ale na plak odpalil i wskoczyl na 3tyś obrotow co bylo dla mnie zdziwiniem.Ropa nie sikala,wskoczyl na 3 tyś obrotow myslalem dawka za duza cofnalem nic.Krece krece dlalej sucho na wtryskach.znow ustawilem taka sama ale juz nie chcial wskoczyc na obroty.

Jak przekręcę to koło o 180 stopni to nic się nie stanie?

No to dzięki Twojej radzie mam silnik do remontu. A pytałem czy nic się nie stanie! :wallbash: Ropa już sika jak powinna ale silnik nie odpala. W sobotę sprawdzam kompresje i będę wszystko wiedział.

:polew: :polew: :polew: Skrzynie tez masz do wymiany.A co mialo sie dziac,napewno nic sie nie uszkodzilo przez przestawienie kola pompy,ani plak-no chyba ze mu waliles ciagle to wtedy niewiem.Plak sie daje po to zeby zaskoczyl na obroty i pompa ruszyla i dala cisnienie.A to ze malo sie znasz na wymianach/rozbieraniach pompy i rozrzadu to nie moja wina.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe czemu wcześniej rozrząd się kręcił ręcznie normalnie, można było zrobić pełny obrót a teraz się blokuje po obróceniu koła pompy. Może się nie znam bardzo na tym i nie mam do Ciebie pretensji o tą radę ale ropa też leci a silnik nie zapala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe czemu wcześniej rozrząd się kręcił ręcznie normalnie, można było zrobić pełny obrót a teraz się blokuje po obróceniu koła pompy. Może się nie znam bardzo na tym i nie mam do Ciebie pretensji o tą radę ale ropa też leci a silnik nie zapala.

Może lepiej było by oddać auto w ręce kogoś kto ma pojęcie o pompach? :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos zle zlozyles.Powiem jedno jak zle bys pompe ustawil(5,10,15,200,300)stopni to rozrzadem obrocisz.Pod warunkiem ze walek i wal jest tak samo.A zeby stracil sprezanie czy cos musialoby zerwac pasek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe czemu wcześniej rozrząd się kręcił ręcznie normalnie, można było zrobić pełny obrót a teraz się blokuje po obróceniu koła pompy. Może się nie znam bardzo na tym i nie mam do Ciebie pretensji o tą radę ale ropa też leci a silnik nie zapala.

Może lepiej było by oddać auto w ręce kogoś kto ma pojęcie o pompach? :naughty:

Wolę zrobić coś sam, zj***ć i się nauczyć niż oddać tym partaczom pseudo mechanikom i żeby po nich poprawiać.

cos zle zlozyles.Powiem jedno jak zle bys pompe ustawil(5,10,15,200,300)stopni to rozrzadem obrocisz.Pod warunkiem ze walek i wal jest tak samo.A zeby stracil sprezanie czy cos musialoby zerwac pasek.

Na sobotę znajomy ma mi załatwić przyrząd do sprawdzania kompresji i wszystko wyjdzie. Ustawiłem teraz rozrząd od nowa na ori znakach i teraz się kręci normalnie już. Paliwo już idzie do wtrysków. Ale dziad dalej nie chce zapalić. Znajomy mówił że mogły się zawory pokrzywić :gwizdanie:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mają rację. Obracając kołem pompy zmieniasz tylko początek wtrysku.

Synchronizacja mijania tłoków z zaworami to inna para kaloszy. Jeśli przeskoczył ci pasek na wałku rozrządu, gdy zdejmowałeś go z pompy to twoje niedopatrzenie.

Jest to sprawa priorytetowa, aby za każdym razem gdy robi się coś przy rozrządzie sprawdzać na koniec znaki na kole zamachowym i wycięcie na wałku rozrządu.

Poza tym , co było przyczyną nie podawania paliwa? Chcieliśmy ci pomóc, a teraz widać podziękowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki nie napisałem to że mam do was pretensje. Naprawdę dziękuje za porady. Generalnie to pompa była ostro zapowietrzona i cały układ. Znajomy przyszedł i jakoś poszło. Co do rozrządu zawsze jak zakładałem pasek sprawdzałem po 5 razy czy koła są na znakach bo wiem że z tym nie ma żartów. Zobaczymy może nie będzie tak źle :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe czemu wcześniej rozrząd się kręcił ręcznie normalnie, można było zrobić pełny obrót a teraz się blokuje po obróceniu koła pompy. Może się nie znam bardzo na tym i nie mam do Ciebie pretensji o tą radę ale ropa też leci a silnik nie zapala.

Może lepiej było by oddać auto w ręce kogoś kto ma pojęcie o pompach? :naughty:

Wolę zrobić coś sam, zj***ć i się nauczyć niż oddać tym partaczom pseudo mechanikom i żeby po nich poprawiać.

cos zle zlozyles.Powiem jedno jak zle bys pompe ustawil(5,10,15,200,300)stopni to rozrzadem obrocisz.Pod warunkiem ze walek i wal jest tak samo.A zeby stracil sprezanie czy cos musialoby zerwac pasek.

Na sobotę znajomy ma mi załatwić przyrząd do sprawdzania kompresji i wszystko wyjdzie. Ustawiłem teraz rozrząd od nowa na ori znakach i teraz się kręci normalnie już. Paliwo już idzie do wtrysków. Ale dziad dalej nie chce zapalić. Znajomy mówił że mogły się zawory pokrzywić :gwizdanie:

na maks pompe do silnika i odpali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, nastawnik do przodu do kabiny, a pompe do silnika i odpali. spokojnie nic sie nie pogielo tam, wbrew pozorom, nie jest wcale tak latwo uszkodzic. nawet jak przestawiles o ząb lub dwa rozrzad, nie powinny spotkac sie jeszcze zawory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja, popukiwać do przodu ewentualnie ;) dzieki za poprawke ;) nie chce odpalic bo kąt rozwalony. ja jak nie zrobilem sobie znakow i rozjechal m isie kąt, to zanim doszedlem do tego jak ma byc ustawiony,to dwa dni chechłałem silnikiem,az aku prawie rozladowalem, zanim odpalilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra czyli pompa na maksa do silnika i nastawnikiem pukać powoli. :decayed: Czemu nie mógł się ro***bać altenator albo coś :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowica się szlifuje, zawory wymieniają :gwizdanie: Przy okazji wymiana uszczelki pod głowicą, i inne pierdoły. Plan jest żeby w weekend uruchomić dziada. :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...