slowik1 Opublikowano 24 Października 2011 Opublikowano 24 Października 2011 Witam. W piątek wykręciłem świece z podgrzewacza i spodziewałem się fontanny płynu atu .... nic, ani kropli. I tu mam pytanie, czy po wykręceniu świec płyn powinien wyciekać ? Po wyjęciu świece były mokre, czyli były zanurzone w płynie, silnik był lekko ciepły, więc termostat był zamknięty (choć wydaje mi się, że nie ma to znaczenia, bo nagrzewnica jest i tak wyżej i choćby z niej płyn powinien spływać), ogrzewanie oczywiście działa. Nie wiem, czy tak ma być, czy coś jest nie tak.
Bertoni Opublikowano 24 Października 2011 Opublikowano 24 Października 2011 Wymieniałem je kilkanaście dni temu...no fontanny niebyło ale płyn kapał...przy dosyć sprawnej wymianie więcej jak 100-200ml płyny nie stracisz.
slowik1 Opublikowano 25 Października 2011 Autor Opublikowano 25 Października 2011 u mnie płyn wogule nie wycieka ani kropli i to mnie właśnie zastanawia . Ciekaw jestem, czy po wymianie silnik szybciej się nagrzewa?
Bertoni Opublikowano 25 Października 2011 Opublikowano 25 Października 2011 Ja jeszcze niewiem jak to pomoże przy większych mrozach.Ale przy zerowych temperaturach,czuć z nagrzewnicy że ciepłym powietrzem troche szybciej dmucha,ale znacznej różnicy niema...ale co dla mnie na plus napewno przednia szyba szybciej odparowuje.
Diablo Opublikowano 25 Października 2011 Opublikowano 25 Października 2011 musze o tym pomyslec, moze faktycznie po 10 latach i 300kkm czas je wymienic
ogion Opublikowano 25 Października 2011 Opublikowano 25 Października 2011 Wyjmij i sprawdź, dostęp nie jest zły a zawsze się parę złotych zaoszczędzi.
slowik1 Opublikowano 9 Listopada 2011 Autor Opublikowano 9 Listopada 2011 ponawiam pytanie: co sądzicie o tym, że płyn wogule nie wycieka po wykręceniu świec ? No dobra ustaliłem sam, ale może komuś się przyda - płyn nie musi wyciekać, jak dokładnie się przyjrzałem, płyn jest widoczny w otworze. Jeszcze jedna ważna rzecz, u mnie przewody do świec podłączane są na zasadzie wcisku, a świece które kupiłem mają nieco węższe końcówki i nie przylegają one tak ściśle jak oryginalne, a przy prądzie rzędu 20 A to jest problem. Jakby tego było mało jakiś wesoły mechanik próbował ściągnąć te fajki przy pomocy "śróbkowkręta" i rozerwał gumową osłonę w której jest zatrzask, to znowu spowodowało wytopienie końcówki. Całe szczęście, że ta świeca jest na wykończeniu i pobiera niecałe 6A a nie 20. W sobotę kupiłem oryginalne świece i te pasują, nie ma takiego luzu jak przy zamiennikach (porównywałem Febi i jakieś włoskie). Nie wiem od czego to zależy, ale tym razem przy wymianie płyn wyciekał . Teraz pozostaje poczekać na zimne dni żeby przetestować świece[br]Dopisany: 26 Październik 2011, 10:09_________________________________________________mam jeszcze jedno pytanie o nr katalogowy świec podgrzewacza, ale z gwintem na końcu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się