Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL TDI] Rezystory, diody i inne super-tanie mody - zebranie wiadomości


Vexatus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zakładam ten wątek, żeby zebrać jak najwięcej informacji na ten temat. Nie chodzi mi o to, żeby jakoś oceniać te mody pod względem racjonalności, opłacalności itp. Każdy robi ze swoim silnikiem co chce i tego się trzymajmy, niech każdy wyciągnie wnioski i robi co uważa mając na uwadze związane z tym ryzyko i niech je bierze na siebie. A przy okazji może też uda się obalić kilka mitów o tzw. boxach, za które wielu płaci po kilkaset ciężko zarobionych PLNów, a które okazują się być w środku jednym rezystorem (w wersji droższej - potencjometrem), zalanym klejem "na gorąco".

Więc do rzeczy. Mnie udało sie znaleźć takie propozycje:

1. MAP sensor mod rezystorem - modyfikacja polegająca na założeniu rezystora pomiędzy wyjście czujnika MAP, a masę. W efekcje ECU dostaje zaniżony pomiar ciśnienia doładowania i je zwiększa.

Efekt: zwiększone ciśnienie doładowania w całym zakresie obrotów = więcej mocy, zapewne krótsze życie turbiny, zwłasza jak przesadzimy z rezytorem i będą duże overboosty.

2. MAP sensor mod diodą zenera - tym razem dajemy diodę zenera na napięcie 4,5-4,7V pomiędzy wyjście MAP sensora, a masę. W efekcie tego ECU dostaje pomiar ciśnienia tylko do pewnego poziomu, powyżej ładuje ile się da, bo ECU "mysli", że za niskie ciśnienie i zwiększa je do pełnego.

Efekt: zwiększone ciśnienie doładowania powyżej pewnego pułapu (zależnie od wartości diody zenera). Znowu ryzyku overboostów, ale tylko przy wysokich obrotach i dużym obciążeniu.

3. MAF sensor mod diodą - mod polegający na włączeniu diody prostowniczej pomiędzy zasilanie 5V, a wyjście czujnika MAF. W skutek tego ECU otrzymuje cały czas informacje o pełnym przepływie powietrza i zwiększa dawkę paliwa. Podobno silniki TDI mają celowo zubożoną dawkę względem optymalnej, żeby zmniejszyc emisję spalin. Mod ten wymaga również zablokowanie zaworu EGR.

Efekt: wzbogacenie mieszanki, dymienie na niskich obrotach, większa moc na wyższych obrotach. Pewnie też szybkie zużycie katalizatora.

4. MAF sensor mod rezystorem - przed chwilą w sumie na to wpadłem, że gdyby dać rezystor zamiast diody w rozwiązaniu z pkt.3, możnaby zawyżać wskazania MAF bardziej równomiernie, niż w przypadku spięcia MAF na stałe z +5V.

Efekt: wzbogacenie mieszanki, być może mniejsze dymienie niz w pkt.3.

5. Czunik iglicy rezystor+kondensator - co do tego wiele nie znalazłe, chodzi napewno o zmianę wyprzedzenia wtrysku na określonych obrotach, ale na tym się moja wiedza kończy.

6. Temperatura cieczy rezystor - mod polegający na wpięciu rezystora (tak na logikę to równolegle do czujnika temperatury), co sprawia, że ECU pracuje "na ssaniu", zwiększając dawkę paliwa.

Efekt: wzmogacona mieszanka, większe spalanie.

7. Hardcore, czyli wyłączenie MAP - spięcie wyjśćia MAP sensora na stałe z masą, przez co turbina ładuje tyle ile da radę i na wszystkich obrotach.

Efekt: napewno większa moc i napewno szybka śmierć dla turbo.

Ciekawi mnie, jak zmieniają się przebiegi momentów przy tych modach. Zdaje sobie też sprawę, że te mody działają liniowo w pełnym zakresie obrotów. A jak tak naprawdę powinny działać? Podobno zwiększenie ciśnienia w niskich zakresach powoduje kłopoty z dwumasą?

Wszystkie powyższe informacje są zbiorem wiedzy z różnych forów internetowych, przedstawiona widze jest ogólnie dostępna i raczej ogólnikowa. Mam nadzieję, że autor żadnego z tych pomysłów nie będzie miał do mnie o to pretensji. Jeśli jednak tak, to chętnie edytuję posta i dopiszę, kto jest autorem.

Zapraszam Kolegów do syskusji.

Czy znacie jeszcze inne pomysły?

Czy znacie inne efekty i skutki uboczne przedstawionych powyżej?

Pozdrawiam

Grzesiek

P.S. jeśli pomyliłem się w opisach działania, to bardzo proszę o korektę - jak już pisałem jest to głównie zbiór wiedzy z różnych forów i wątków + trochę własnych przemyśleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowy skutek każdych dymnych

modów:

1. wiecej paliwa -> więcej dymienia -> sadza -> zabrudzona zmienna geometria w turbo -> overboosty -> śmierć turbiny

Kolejna opcja dla silnikow tdi opartych o starą pompę, zwiększenie napięcia dla określonej dawki poprzez użycie jakiś półprzewodników bądź rezystora ale nie pamiętam.

W jakiś podobny sposób można też wyprzedzić kąt wtrysku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

puknijcie się pany w głowę. Kasę na te rezystory wszelkiej maści przeznaczcie na program i cieszcie się bezpieczną mocą. Albo tanio albo dobrze :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowy skutek każdych dymnych

modów:

1. wiecej paliwa -> więcej dymienia -> sadza -> zabrudzona zmienna geometria w turbo -> overboosty -> śmierć turbiny

Kolejna opcja dla silnikow tdi opartych o starą pompę, zwiększenie napięcia dla określonej dawki poprzez użycie jakiś półprzewodników bądź rezystora ale nie pamiętam.

W jakiś podobny sposób można też wyprzedzić kąt wtrysku

Dokładnie tak, właśnie po to założyłem ten temat :naughty: Masz rację. Jednak, jak wspomniałem wcześniej i gdzieś doczytałem, silniki TDI mają celowo zubożoną mieszankę w celu zmniejszenia emisji spalin. W związku z tym, delikatnie zmieniając wartość z MAF można teoretycznie dojść do optymalnej, czyli nieznacznie poprawić osiągi i wydajność silnika. Ale może się mylę?

puknijcie się pany w głowę. Kasę na te rezystory wszelkiej maści przeznaczcie na program i cieszcie się bezpieczną mocą. Albo tanio albo dobrze :good:

Widzisz, właśnie o tym pisałem na samym początku mojego pierwszego posta - nie chodzi mi tutaj o ocenianie, czy to dobrze czy źle. Chodzi o przeanalizowanie tematu. Wielu ludzi wydaje po 100, 200, 300 i nawet więcej PLNów na tak zwane boxy i inne pseudo chipy, myśląc, że to jakiś Hi-Tech, a okazuje się to później zwykłym rezystorem. Chciałbym, żeby w ten sposób otworzyć trochę ludziom oczy i pokazać wszystkie za i przeciw. Oraz, żeby nie płacili po kilkaset PLN za coś, co może ich kosztować 0,05PLN - jeśli już na taki tuning chcą się decydować.

A tak swoją drogą, to wychwalany w niebiosy ECUMASTER działa dając takie same dane do sterownika, tylko sposób wypluwania tych danych jest dużo bardziej zaawansowany. Dane są liczone cyfrowo i generowane przez urządzenie, ale nie zmienia to faktu, że nadal jest to po prostu modyfikowanie sygnałów z ECU - znacznie bardziej wyrafinowane rzecz jasna :wink4:

Pozdr.

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamontowany rezystor, oszukuje dawkę paliwa przez co ECU daje więcej paliwa, efekt jak kolega pisze jest poddymianie, różnica również w odpychaniu jest, używam tego sporadycznie głównie przy wyprzedzaniu, ogólnie mam ustawioną dawkę na 2,4mg i jest znaczna różnica w jeździe, rezystor zainstalowałem głównie z ciekawości, ogólnie rzecz biorąc chcę chips-a także nie bawię się w jakieś dodatkowe kombinacje. Znajomy jeździ 6 lat z tzw. tuningbox, jest to faktycznie rezystor zalany klejem, nic się nie dzieje narazie z autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że da dłuższą metę taki rezystor to nic dobrego, masz podlane paliwa w całym zakresie obrotów, co jest nie zdrowe dla całego silnika i napędu, rośnie egt zadymienie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, każde podniesienie mocy wiąże się z w większym czy mniejszym stopniu zadymieniem, na ile groźne jest to dla silnika można domniemiewać w przypadku rezystora, podobnie jest z gotowymi mapami, niedoświadczony pseudo tuner robi śmieciowym program, który wrzuca jednemu i piątemu a potem dziwne rzeczy się dzieją z autem, paliwa jest podlane tyle że drugie auto by pojechało,jechać będzie bo ma wyjśćie?ale co kosztem czego... wszystko robi się z głową, podobnie rezystor jak dasz dużej oporności to będą nierówne obroty,dym itp. dlatego nie twierdzę że tego typu zabiegi są dobre, ale chip robi się po znajomości, albo od kogoś za małe pieniądze gdzie ktoś wrzuca gotowce albo u osób które zajmują się profi tematem lecz wtedy kosztuje to odpowiednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, z każdą przeróbką można przedobrzyć. To jedna prawda. Inna sprawa jest taka, że dymienie będzie i owszem, ale wtedy, gdy przelejemy silnik. Pisałem też o zaniżaniu sygnału z MAP, czyli podnosimy doładowanie - więcej powietrza, to i paliwa więcej trzeba (wiadomo, że za uboga mieszanka, to śmierć dla silnika).

Pozdrawiam

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś próbował to połączyć w jakaś sensowną całość?

Chciałbym zrobić coś takiego w AFN na któryś guzik z obsługi kierownicy, do wyprzedzania, gdzie jego wciśnięcie dawałoby załączenie opornika na pompie i MAP, żeby podlało paliwa ale jednocześnie zwiększyło ilość powietrza. Jak się do tego zabrać? Zastanawiałem się nad programem, ale mam stary sterownik i to trochę dużo zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...