Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ASN] Multitronic po naprawie dalej szarpie...


Kaiser26

Rekomendowane odpowiedzi

Audi stoi w Dugolece juz 12 dni. Dzisiaj dzwonilem i wlasciciel powiedzial, ze szukaja przyczyny ze moze to katalizator albo jakas pompa. Stwierdzil ze auto juz nie chce odpalic (!!!!!) Czyzby szukali usterki w innej czesci auta ktora odpowiada za to ze "cos w skrzyni sie urwalo" tak mi powiedzial wlasciciel ASB Dlugoleka. Pewnie koniec bedzie taki, ze kaza mi zaplacic kolejne 8 tysiaczkow, ale wtedy inaczej to bedzie rozwiazana sprawa z nimi nawet jesli mialbym pojsc siedziec to swoje zrobie bo nikt nie bedzie robil ze mnie kretyna.

Pozdrawiam i w poniedzialek-wtorek opisze ciag dalszy sprawy, oby pozytywny bo juz mam goraczke z powodu tego cyrku ze skrzynia.

PS cos mi sie wysypalo w macbooku i sorki za brak polskich znaczkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audi stoi w Dugolece juz 12 dni. Dzisiaj dzwonilem i wlasciciel powiedzial, ze szukaja przyczyny ze moze to katalizator albo jakas pompa. Stwierdzil ze auto juz nie chce odpalic (!!!!!) Czyzby szukali usterki w innej czesci auta ktora odpowiada za to ze "cos w skrzyni sie urwalo" tak mi powiedzial wlasciciel ASB Dlugoleka. Pewnie koniec bedzie taki, ze kaza mi zaplacic kolejne 8 tysiaczkow, ale wtedy inaczej to bedzie rozwiazana sprawa z nimi nawet jesli mialbym pojsc siedziec to swoje zrobie bo nikt nie bedzie robil ze mnie kretyna.

Pozdrawiam i w poniedzialek-wtorek opisze ciag dalszy sprawy, oby pozytywny bo juz mam goraczke z powodu tego cyrku ze skrzynia.

PS cos mi sie wysypalo w macbooku i sorki za brak polskich znaczkow.

Kurcze, Ty to masz ale przeboje :sad:

Oby wszystko jakoś pozytywnie dla Ciebie się zakończyło :ok2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jakies nieporozumienie ten serwis, chca ci wymienic jakas bzdure kosztem naprawy skrzyni, auto dales sprawne ma takie byc dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z osądem całej sprawy czekam do dnia jak się spotkam z nimi i będzie kawa na ławę wyłożona.

Kurczę w samochód wpierniczyłem kilkanaście tysiaków od momentu zakupu (wczoraj doszły do mnie spoilerek od S4, nakładki chromowane do wnętrza itp a nawet nie mam na co tego założyć:)

Liczę, że pójdą po rozum do głowy bo antyreklamę na cały internet zrobić to żaden problem i już na pewno z sieci klienta nie będą mieli jeśli się nie wykażą.

PS Czy mogą jako przyczynę rozpadnięcia się skrzyni wymienić:

- katalizator

- cewki

- świece

- instalację LPG ?

Tylko te rzeczy mi przychodzą do głowy co w tym modelu może się jeszcze zepsuć. Reszta to w cholerę nowych części z kazdej strony powkładanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzdura czesci te nic nie ma ja w spolnego z poprawnym działaniem skrzynie, wiadomo jak szwankuje silnik to i skrzynia to inrpretuje inaczej jednakże w twoim przypadku jest to gra na zwloke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z osądem całej sprawy czekam do dnia jak się spotkam z nimi i będzie kawa na ławę wyłożona.

Kurczę w samochód wpierniczyłem kilkanaście tysiaków od momentu zakupu (wczoraj doszły do mnie spoilerek od S4, nakładki chromowane do wnętrza itp a nawet nie mam na co tego założyć:)

Liczę, że pójdą po rozum do głowy bo antyreklamę na cały internet zrobić to żaden problem i już na pewno z sieci klienta nie będą mieli jeśli się nie wykażą.

PS Czy mogą jako przyczynę rozpadnięcia się skrzyni wymienić:

- katalizator

- cewki

- świece

- instalację LPG ?

Tylko te rzeczy mi przychodzą do głowy co w tym modelu może się jeszcze zepsuć. Reszta to w cholerę nowych części z kazdej strony powkładanych.

Wiesz ,jak ja miałem awarię i naprawiałem u Sopy to mi powiedział że przez LPG mogło się zepsuć co jest kompletną bzdurą nie ujmując wiedzy Sopie ale tutaj trochę chyba fantazja go poniosła .Po drugie Sopa już nie naprawia aut z LPG z tego co wiem .

Wracając do twojej sprawy to idę się założyć że ci to auto jakoś naprawią i oddadzą ,niestety ale oni są na prawie i nic im nie zrobisz chociażby 20x naprawiali tą skrzynie i za każdym razem powiedzą ci że się zepsuło coś innego i nic nie jesteś w stanie zrobić .Gwarancja zostanie taka jak jest ,nikt ci jej od nowa nie da bo niby dlaczego ma dać , jak coś kupujesz w sklepie np TV to co dają ci nowy TV ? NIE naprawiają go do skutku no chyba że się totalnie nie opłaca i jest początek gwarancji to dostaniesz nowy .W większości gwarancji masz napisane że 3x pod rząd ta sama usterka uprawnia cie do wymiany na nowy ,problem polega na tym że ty nigdy nie wiesz co się zepsuło a servis za każdym razem pisze że się popsuło coś innego .Przykro mi to mówić ale oni są na prawie , pytanie jeszcze jaka jest ta gwarancja od nich co ona obejmuję i czy ma jakieś inne warunki ,jak możesz to napisz coś o niej .

bzdura czesci te nic nie ma ja w spolnego z poprawnym działaniem skrzynie, wiadomo jak szwankuje silnik to i skrzynia to inrpretuje inaczej jednakże w twoim przypadku jest to gra na zwloke

Kolega ma racje ,jest to gra na przetrzymanie żebyś się stęsknił za autem i w końcu dostaniesz dobrą wiadomość udało się naprawić i wszyscy będą w koło ciebie skakali tylko żebyś podpisał odbiór auta z naprawy w tedy oni znowu wygrali bo zyskali czas ,sorki za te czarne wizje ale mnie tak serwis seata wydymał to była moja szkoła .

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok czas na mały upgrade w sprawie ASB Długołęka VS moja A4B6...

W poniedziałek byłem u nich osobiście i powiedziano mi, ze skrzynia już naprawiona i już wszystko ładnie śmiga. Zapytałem dodatkowo o wsteczny czy nie robi dalej tzw. "żabki" i podobno wszystko jest ok. Mieli tylko go przetestować dobrze i dzwonić do mnie. Zadzwoniłem za to ja we wtorek ok. 12.00 czy mogę już podjechać i dowiedziałem się, że "jeszcze jest do poprawy bo puszcza ciśnienie". Dzisiaj środa już ponad 2 tygodnie u nich stoi i czekam nadal na wieści.

Odnośnie tych "upustów ciśnienia" mógłby BART-S albo inny Specu wyjaśnić mnie i przy okazji innym na przyszłość cóż to znaczy?

PS Siedzę codziennie już jak na szpilkach. Od 2 tygodni jeżdzę moim wiernym i niezawodnym Lanoskiem i odliczam każdą godzinę do powrotu Audiczki do domu:(

PS2 Zapomniałem dodać, że w międzyczasie Pan z ASB Długołęka powiedział, że nie znaleźli przyczyny rozpadnięcia się skrzyni, ale założyli mi już 3 łańcuch w skrzyni (jeden od nowości, drugi po remoncie i teraz 3) ponieważ ten drugi się*zerwał czy tam podbił (?)

BART rozpisz się na ten temat jeśli coś*wiesz o powyższych "babolach" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj zerwanie łańcucha skutkuje uszkodzeniem większości elementów w skrzyni, niech Bartek sie wypowie, wiec wg mnie bajka za bajką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok czas na mały upgrade w sprawie ASB Długołęka VS moja A4B6...

W poniedziałek byłem u nich osobiście i powiedziano mi, ze skrzynia już naprawiona i już wszystko ładnie śmiga. Zapytałem dodatkowo o wsteczny czy nie robi dalej tzw. "żabki" i podobno wszystko jest ok. Mieli tylko go przetestować dobrze i dzwonić do mnie. Zadzwoniłem za to ja we wtorek ok. 12.00 czy mogę już podjechać i dowiedziałem się, że "jeszcze jest do poprawy bo puszcza ciśnienie". Dzisiaj środa już ponad 2 tygodnie u nich stoi i czekam nadal na wieści.

Odnośnie tych "upustów ciśnienia" mógłby BART-S albo inny Specu wyjaśnić mnie i przy okazji innym na przyszłość cóż to znaczy?

PS Siedzę codziennie już jak na szpilkach. Od 2 tygodni jeżdzę moim wiernym i niezawodnym Lanoskiem i odliczam każdą godzinę do powrotu Audiczki do domu:(

PS2 Zapomniałem dodać, że w międzyczasie Pan z ASB Długołęka powiedział, że nie znaleźli przyczyny rozpadnięcia się skrzyni, ale założyli mi już 3 łańcuch w skrzyni (jeden od nowości, drugi po remoncie i teraz 3) ponieważ ten drugi się*zerwał czy tam podbił (?)

BART rozpisz się na ten temat jeśli coś*wiesz o powyższych "babolach" :)

Nie wiem co mam napisać bo "upust ciśnienia" równie dobrze może być po prostu jakimś tam rzuconym na poczekaniu hasłem dla klienta... Muszę dokładnie wiedzieć co się dzieje, znać cały zakres prac aby określić gdzie popełniono błąd. Mamy kilka opcji jak to rozwiązać - najlepiej będzie jeśli do mnie zadzwonisz (691 643 630).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawili ale nadal nie działa :) ,naprawy trwające tygodniami dobrze nie wróżą :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda slow... i to sa profesjonalisci??? dali d*py... a teraz staraja sie wybrnac z calej sytuacji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Poczekajmy z osądami do końca tej sprawy.

Na razie wygląda na to, że jakiś pracownik dał doopy i skrzynię źle zrobił.

Po reklamacji(uznanej) ktoś od niego ważniejszy przyznał się do błędu i dalej naprawiają auto.

Wiem, że to wygląda na przeciąganie, ale skoro to rzadki model skrzyni, to może rzeczywiście mają problem z częściami?

Czasem zdarzy się jakaś oporna sztuka w każdym serwisie, niezależnie od profesji i daje popalić serwisowi. Może w tym przypadku tak właśnie jest?

O serwisie w Długołęce krążą pozytywne opinie(nie licząc cen), co jest rzadkością jak chodzi o warszaty ASB.

Oceniać łatwo, zrobić trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Poczekajmy z osądami do końca tej sprawy.

Na razie wygląda na to, że jakiś pracownik dał doopy i skrzynię źle zrobił.

Po reklamacji(uznanej) ktoś od niego ważniejszy przyznał się do błędu i dalej naprawiają auto.

Wiem, że to wygląda na przeciąganie, ale skoro to rzadki model skrzyni, to może rzeczywiście mają problem z częściami?

Czasem zdarzy się jakaś oporna sztuka w każdym serwisie, niezależnie od profesji i daje popalić serwisowi. Może w tym przypadku tak właśnie jest?

O serwisie w Długołęce krążą pozytywne opinie(nie licząc cen), co jest rzadkością jak chodzi o warszaty ASB.

Oceniać łatwo, zrobić trudno.

Mam takie samo zdanie jak ghost2255 - bez względu na intencje warsztatu, nie zawsze i nie każda naprawa idzie jak po maśle (nawet najlepszym zdarzają się wpadki).

Rozmawiałem dziś z Damianem - pojawiło się światełko w tunelu i jest szansa, że wszystko zakończy się dobrze (i oby tak się stało). Czekamy do poniedziałku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no czekamy z niecierpliwością i ja osobiście trzymam kciuki oby się dobrze wszystko skończyło tylko mnie niepokoi to że auto już wracało kilka razy po remoncie :-( skrzynia rozkładana X razy to jest bardzo niedobrze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne Bartnicki ze niema ludzi idealnch i czasami pojawiaja sie problemy, tylko jezeli cos wraca kilkakrotnie, to nie tylko jedna osoba musiala cos zrobic nie tak, mniejsza o wiekszosc, wazne aby staneli na wysokosci zadania;) Ja tam wole Samochod oddac do Ciebie Bartus:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA:) Właśnie dzwonił Pan z ASB Długołęka i samochód ma być już gotowy. Właśnie zabieram brata i jedziemy po odbiór. Trzymajcie kciuki bo po 18 dniach rozłąki już zapomniałem jak się*jeździ audiczką:)

Wieczorem napisze co i jak jak pojeżdzę parę km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Samochód odebrany i przejeżdzone 120km do tej pory. Nie było ani jednego szarpnięcia do przodu ani do tyłu. Wsteczny chodzi po tej naprawie lepiej niż po tej pierwszej (bardzo płynnie). Co mogę napisać to jestem zadowolony z wyniku naprawy bo nie ma się do czego przyczepić jak na razie.

Ogólne wrażenia po całej historii w skrócie:

- ASB Długołęka wywiązuje się*z udzielonej gwarancji i jej przestrzega - nie musiałem nic płacić, jak dostarczyłem tak odebrałem naprawionego

- Czas naprawy 18 dni od dostarczenia pozostawia wiele do życzenia, ale jak chłopaki wyżej zauważyli być może trafili na "toporny" model tym razem dlatego tutaj zawsze może być inaczej.

- Dobry kontakt telefoniczny

- Nie podają klientowi do wiadomości co jest naprawiane, w jaki sposób "a dlaczego tak a nie inaczej". Lakoniczne odpowiedzi pozostawiają w niepewności klienta do samego końca co również mogli by poprawić gdyż nie wiedziałem w ogóle co się dzieje z samochodem do samego końca

- Kultura Panów z ASB Długołęka stoi na dobrym poziomie i rozmawia się*naprawdę miło nawet kiedy to oni musieli ponosić koszta naprawy gwarancyjnej (jak wiemy u wielu mechaników w takim przypadku usłyszmy tylko odburknięcia i totalne zlewanie klienta objawiane w różnej formie).

Ogólna ocena według mnie tego serwisu na dzień dzisiejszy to 8/10. Jest to moja subiektywna opinia poparta moim przykładem "na własnej skórze".

Teraz najważniejsze - założyłem sam sobie, że jeśli skrzynia wytrzyma 100k km to opinię na ich temat zmienię na 10/10. Jeśli zaś znowu rozpieprzy się po 30-40 tysiącach lub szybciej to wtedy opiszę to dokładnie i będzie kaplica:)

Póki co dziękuję serdecznie za zainteresowanie moją sprawą i pomoc chłopaków z forum.

Pozdrawiam i idę dalej grzać moje V6:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, że skrzynia działa tak jak należy tylko jeden punkt mi nie pasuje bardzo :P

Witam ponownie.

- Nie podają klientowi do wiadomości co jest naprawiane, w jaki sposób "a dlaczego tak a nie inaczej". Lakoniczne odpowiedzi pozostawiają w niepewności klienta do samego końca co również mogli by poprawić gdyż nie wiedziałem w ogóle co się dzieje z samochodem do samego końca

W moim przypadku by to raczej nie przeszło, bo ja po prostu MUSZĘ wiedzieć co jest pięć :kox:

EDIT: A jeszcze jedno, zmienili na 7 lamelek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...