Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Żywotność akumulatora


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj byłem zmuszony do zakupu nowego akumulatora. Po wymianie z ciekawości popatrzyłem na datę produkcji tego starego: 06.1996 . Czyli wytrzymał prawie 12 lat :notworthy:

Ciekawe, czy ten nowy pożyje chociaż połowę tego ?

Pozdrówka

Opublikowano

mój wytrzymał tylko 8 ;) a co do nowego to wielka niewiadoma 3 lata na pewno wytrzyma bo na tyle jest gwarancja :tongue4:

Opublikowano

już raczej nie spotyka sie aukumulatorów które wytrzymują 12 lat :polew: teraz 3 dni po utracie gwarancji i biegnie sie po nowy :polew::wink4:

Opublikowano

to nie prawda, ze poprzedni aku wytrzymał 12 lat. Po prostu z musu był tyle lat eksploatowany, powinien byc juz dawno wymieniony bo zapewne juz od dluzszego czasu nie spelnial swojej roli jesli chodzi o odpowiednie naladowanie i moc rozruchowa. A to ze "nowe" akumulatory wymienia sie co 3 lata to normalka, jesli chce sie miec zawsze sprawny aku. To ze 12-letni aku w ktoryms momencie przestaje juz w ogole sie ladowac albo w ogole napiecia nie trzyma swiadczy o jego calkowitej smierci, ale jego agonia tak naprawde zaczela sie 3 do 5 lat po dacie jego produkcji i trzeba byc naprawde naiwnym zeby sadzic ze KIEDYS to byly dobre akumulatory a TERAZ sa slabe. Te nowe - szczegolnie firmowe tez wytrzymaja 12 lat - tylko tak jak powiedzialem wczesniej po najpozniej 5 latach bedą w stanie agonii...

Opublikowano

Pamietajmy, ze aukmulator w używanym aucie np 10 letnim nie wytrzyma tyle co ten z nowego.

W starszym aucie kondycja alternatora może być nie taka, złe ładowanie tez skraca żywotność

Instalacja może być troszke zawodna nie raz sie spotkałem u znajomych ze jak popadało to im sie jakaś kontrolka paliła:)

wiadomo przebicie. Zależy też jak czesto autko było odpalane w przeliczeniu na kilometry.W Posce to bywa róznie:)- po chleb i spowrotem.

W Polsce jest moda tanio i dobrze:), duża cześc ludzi zakłada sprzet audio firmy bazarowej co przekłada sie zawsze na wieksze zuzycie prądu

i czy słuchamy na postoju. Zakładanie używanego i nieraz nie od tego modelu alternatora. Z tego co sie spotkałem autka sprowadzone maja standardowy sprzet który pobiera prąd, dopiero w polsce jest wyposażany w audio, niebieskie światełka i diodki.

Pamietajmy choinka do życia tez produ potrzebyje:)

Opublikowano

ale jego agonia tak naprawde zaczela sie 3 do 5 lat po dacie jego produkcji

No, i Francuz przez następne 8 do 6 lat uruchamiał auto codziennie "na pych", żeby przedłużyć agonię :polew:

Opublikowano

Gdzies czytalem ze producenci zalecaja wymiane po 3, gora 4 latach. (ale wiadomo co oni mowia, kazdy chce zarobic).. :decayed:

Opublikowano

Nie jestem elektrykiem ale w mojej firmie akumulatory bez względu na ich stan wymienia się najpóźniej co 4 lata ktoś powie że to wyrzucanie forsy ale proszę wziąć pod uwagę że taki aku ma zapewne zwłaszcza gdy jest rzadziej uywany większe spadki energii a co za tym idzie po starcie silnika o ile sie uda... alternator ma co robić a do tego światła wycieraczki itd. co za tym idzie zyżycie wszystkich elementów ruchomych łożyska paski itd. druga sprawa zasiarczenie układu elektrycznego.Może jakiś elektryk się wypowie czy mam rację? :hi: Nie dawno w swojej A4 wymieniłem aku nie narzekałem na niego ale zdarzało sie że przy rannym odpalaniu odzywał sie dzwięk alarmu chyba gdzieś pod zegarami i zdarzały się problemy z centralnym bardzo leniwe pracował i czasami puszczał zwłaszcza w trakcie zamykania. Teraz to jest jeden strzał. :a4fan:

Opublikowano

ale jego agonia tak naprawde zaczela sie 3 do 5 lat po dacie jego produkcji

No, i Francuz przez następne 8 do 6 lat uruchamiał auto codziennie "na pych", żeby przedłużyć agonię :polew:

Nie masz pojecia o czym mowisz.. :bicz: To ze samochod jeszcze zapala nie znaczy ze akumulator jest w dobrym stanie. W warunkach letnich - tj. temp. powyżej 10 st. C, wystarczy zdolnosc rozruchowa ok. 40% i samochod zapali za kazdym razem, gorzej w zimie. Wtedy raz na jakiś czas doladowanie aku albo nieprzewidziane nie zapalenia auta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...