Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Ubytek oleju, czy dolać?


matpol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie, mam maly problem, i prosze o porade. Wymienilem olej i filtry w swoim silniku 10 tys km temu. Ostatnio duzo poruszalem sie po autostradach, z stala predkoscia 160-170. I zauwazylem ze ubylo mi oleju tzn. na bagnecie poziom wskazuje mi jakis 1 mm nad dolna czescia krateczki ktora jest posrodku bagnetu. Silnik nie ma zadnych wyciekow oraz nigdy wczesniej nie zauwazylem ubytku oleju. Na forum wyczytalem ze ubytek oleju moze byc wynikiem szybkiej jazdy. Czy ubytek moge uzupelnic dolewajac olej, czy lepiej sie wstrzymac do nastepnej wymiany i nie dolewac. Dodam ze nastepna wymiana przypada za 5 tys km. Naprawde nie wiem co mam zrobic, wiec prosze was o porade. Przebieg to 160 tys silnik 1.9 tdi AVF Serdecznie pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 tysięcy to sporo kilometrów, jezeli będziesz dalej tak eksploatował samochód to na Twoim miejscu zrobiłbym dolewkę do maksimum i zapomniał do czasu wymiany oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień uszczelniacze zaworowe bo widocznie po nich zostało jedynie wspomnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dolej trochę oleju, nic się nie stanie. To normalne, że przy większych prędkościach diesel spali trochę oleju. Jeżeli chcesz być spokojniejszy to sprawdź jeszcze dolot, czy nie masz tam za dużo oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie w dolocie zawsze będzie trochę oleju, problem jest jak po zdjęciu węży olej będzie się lać. Problemem może być turbo. Na Twoim miejscu dolałbym oleju do maxa i obserwował jego stan. Sam kiedyś jak jechałem do niemiec,okolo 170km/h dłuższy czas to ubyło oleju. A teraz jak jeżdżę po mieście to wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu dolałbym oleju do maxa

Nie lej olej na max... 0,75 na miarce (min-max), bedzie optymalnie...

A raz na 1000-2000 kilometrow sprawdzaj plyny i olej rowniez.

Jak potrzeba to dolej, tzn. uzupelnij.

A wiesz, jaki masz olej w aucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli waszym zdaniem taka dolewka nie bedzie szkodliwa w jakis sposob dla silnika?

jezeli uzyjesz odpowiedniego oleju, nie bedzie szkodliwa... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn od szybkiej jazdy poszly uszczelniacze?

Nie, ale typowym objawem zużytych uszczelniaczy jest branie oleju jak się lata po autostadach bądź jeździ dużo w górach. Drogie to nie jest, 30zł za komplet plus robocizna. Tylko nie daj się nabić w butelkę, że trzeba głowicę zrzucać.

P.S.

Od kiedy to dolewanie oleju jest szkodliwe dla silnika? Producent dopuszcza pewnie w tym silniku branie oleju na poziomie 0.5-0.75l/1000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to sie uśmiech pojawia. Przecież to śladowe ilości 1l=10kkm na diesla przy takich prędkościach.

Niczym sie nie przejmuj bo wszystko masz w porządku nie ma się czym przejmować masz zdrowy silnik jak na 8-latka.

Ja kieruję starą zasadą. W lato zalewam 3/4 między min i max. Wtedy silnik lepiej odprowadza ciepło z silnika w upalne dni i przy butowaniu.

Zimą leję 1/3 miarki. Silnik ma łatwiejszy rozruch przy dużych mrozach i szybciej osiąga optymalną temperaturę.

Acha i jeszcze jedno. Dolewka oleju to nic nadzwyczajnego producent dopuszcza nawet 1l na 1000km. Dopiero powyżej tych wartości uważa sie silnik za niesprawny. Ot takie zabezpieczenie koncernu vag przed reklamacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to sie uśmiech pojawia. Przecież to śladowe ilości 1l=10kkm na diesla przy takich prędkościach.

Niczym sie nie przejmuj bo wszystko masz w porządku nie ma się czym przejmować masz zdrowy silnik jak na 8-latka.

Ja kieruję starą zasadą. W lato zalewam 3/4 między min i max. Wtedy silnik lepiej odprowadza ciepło z silnika w upalne dni i przy butowaniu.

Zimą leję 1/3 miarki. Silnik ma łatwiejszy rozruch przy dużych mrozach i szybciej osiąga optymalną temperaturę.

Acha i jeszcze jedno. Dolewka oleju to nic nadzwyczajnego producent dopuszcza nawet 1l na 1000km. Dopiero powyżej tych wartości uważa sie silnik za niesprawny. Ot takie zabezpieczenie koncernu vag przed reklamacjami.

chyba 1 litr na 10000 tys km to sie zgodze :) :> chociaz sam nie dolewam a jezdze po 2000 tys km w tym 1500 autostrada 150-160

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to sie uśmiech pojawia. Przecież to śladowe ilości 1l=10kkm na diesla przy takich prędkościach.

Niczym sie nie przejmuj bo wszystko masz w porządku nie ma się czym przejmować masz zdrowy silnik jak na 8-latka.

Ja kieruję starą zasadą. W lato zalewam 3/4 między min i max. Wtedy silnik lepiej odprowadza ciepło z silnika w upalne dni i przy butowaniu.

Zimą leję 1/3 miarki. Silnik ma łatwiejszy rozruch przy dużych mrozach i szybciej osiąga optymalną temperaturę.

Acha i jeszcze jedno. Dolewka oleju to nic nadzwyczajnego producent dopuszcza nawet 1l na 1000km. Dopiero powyżej tych wartości uważa sie silnik za niesprawny. Ot takie zabezpieczenie koncernu vag przed reklamacjami.

chyba 1 litr na 10000 tys km to sie zgodze :) :> chociaz sam nie dolewam a jezdze po 2000 tys km w tym 1500 autostrada 150-160

Instrukcja mówi o 1l oleju na 1 000km twierdzą, że nie ma sie czym martwić, :wallbash: a tym bardziej reklamować produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, 1l na 1000km. W sumie coś w tym jest, mój poprzedni 1.6 TD brał ponad 1 litr na każde 1000km a odpalał od strzała w największe mrozy i rwał do przodu aż miło :naughty: Tylko ten dym z tyłu :kox: Ale silnik nigdy nie zawiódł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem ibize SDI i tez chapała 1 litr na 1000 km :naughty:

teraz tez pobiera mi około 0,5 litra na 10000km, wiec niczym bym sie nie przejmował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem ibize SDI i tez chapała 1 litr na 1000 km :naughty:

teraz tez pobiera mi około 0,5 litra na 10000km, wiec niczym bym sie nie przejmował

chłopaki i dziewczyny to jesli producent dopusza branie oleju 1l na 100km średnio od wymiany do wymiany sie robi 10-15tys km to jaki jest sens w ogóle jego wymiany? Czyli przy serwisach co 15tys km dolewacie 15 l oleju. To tak jakby był na bieżąco wymieniany :kox::naughty: w sumie to tylko filtr wymienić i jazda :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem ibize SDI i tez chapała 1 litr na 1000 km :naughty:

teraz tez pobiera mi około 0,5 litra na 10000km, wiec niczym bym sie nie przejmował

no nie wiem miałem 3 auta z silnikiem TDI również była ibiza i oleju nie musiałem dolewać od wymiany do wymiany było troszkę przed wymianą poniżej max ale nie było to 1 litr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...