[B5 ALG] Wymieniać sondy lambda czy nie?

[czajek82 0]

Witam. Na VAG-u mam następujące błędy.

16518 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1 No Activity

P0134 - 35-10----Intermittent

PL Obwód czujnika O2 - nie wykryto aktywności (bank 1 czujnik 1)

16538 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1 No Activity

P0154 - 35-10----Intermittent

PL O2 obwód czujnika - nie wykryto aktywności (bank 2 czujnik 1)

Mam gaz sekwencyjny, reduktor KME, wielozawór TOMASETTO i układ elektroniczny SIROCCO. Słyszałem, że niektóre gazy tylko emulują sondy lambda i dlatego są błędy, że niby nie działają. Jak to jest z takim gazem jak mam ja? Da mi ktoś jednoznaczną odpowiedź czy powinienem wymienić sondy czy nie? Dodam tylko, że silnik pracuje tak jakby nie równo. Samochód lekko drży na wolnych obrotach tak samo tłumik. Podobno to też jest winą złej pracy sond. Przepustnicę już czyściłem tak samo MFA.

[adams78 0]

Błędy występują przy pracy na LPG i na Pb?

[czajek82 0]

Przyznam szczerze, że nie sprawdzałem osobno ale po każdym skasowaniu są na nowo. Mam jeszcze taki błąd 00561 - Mixture Adaptation

12-10 - Adaptation Limit (Mul) Exceeded - Intermittent

PL Regulacja składu mieszanki, Kontrola dodawania mieszanki

Na razie nie sprawdzę czy jest tak też na benzynie bo do warsztatu muszę oddać na wymianę uszczelki pod głowicą bo płyn chłodzący dostaje mi się do układu wydechowego. Jak kupowałem samochód to na VAG-u wykazywało mi też sondy, ale koleś mówił, że był w serwisie Audi i że u nich na kompie było ok. Może tylko tak się bronił. Jak to jest z tymi sondami? Te drgania tłumika i nierówna praca silnika świadczą na ich złą pracę, ale koleś sprawdzał je jakoś pod względem elektrycznym i powiedział, że działają.