Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 APT] Cofanie paliwa przez REGULATOR CIŚNIENIA PALIWA.


Skwaru

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Mam taki problem. Moje auto źle pali. Tak samo dzieje się na zimnym silniku jak i na ciepłym. Zauważyłem taką zależność że jak ściągnę wężyk z regulatora paliwa to widzę że auto pali normalnie. Podczas pracy silnika widać jak lekko paliwo cieknie z regulatora, natomiast jak się zgasi silnik to zaczyna dosyć kapać mocno. Czy tak powinno to wyglądać, czy może paliwo nie powinno się cofać przez ten regulator? Bo może być tak że to przez te cieknące paliwo źle pali bo ono przez wężyk wpada do przepustnicy... Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłeś coś z tym bo prawdopodobnie mam ten sam problem? Auto ciężko pali po postoju dłuższym niz około 30minut.

Po wyłączeniu silnika pompa nabija układ przez jakieś 3sek, po czym regulator wyrzyga wszystko co powinno tam zostać i również kręce ok 3-4 sekundy by odpalić i tylko z wciśniętym gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem u mnie jest ten sam co u was, paliwo może się cofać poprzez regulator ciśnienia, drugim powodem u mnie tak przynajmniej jest są wtryskiwacze które leją nie rozpryskują paliwa i paliwo dostaje sie z opóżnieniem do komory tak jest u mnie, teraz ja zjade do Polski wymieniam wszystkie wtryski na używki od kolegi od nas z forum jeśli wszystko się umormuje będe miał na sprzedaż taki regulator sprawny:naughty: kolejna sprawa pompka paliwa może nie dawać wystarczającego ciśnienia i mósi podpompować:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i fura działa :) Kupiłem od znajomego regulator ciśnienia, tyle że z silnika 1.8 i wszystko jest oki. Mój lał do węża który idzie do przepustnicy paliwem więc wiedziałem że jest walnięty. Wreszcie się ciesze pieknie odpalającym autem. Wydaje mi się że jakby pompka nie dawała rady to auto byłoby słabsze, 1.6 mocą nie grzeszy więc odczulibyśmy strasznego muła.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...