[B5 AFN] Proszę o analizę logów

[disem 0]

Witam wszystkich,

Opis przypadku:

Autko mam od 2 lat rok po zakupie zaczęły się pierwsze problemy z turbiną(pierwsze notlauf-y). Po zebraniu danych wyczyściłem kierownice w maju 2011 i autko śmigało jak trzeba. Od jakiś 2 miesięcy znowu to samo- 4 bieg 3000obr i notlauf. Podmieniałem N75 z N18 i to samo, podmieniłem N75 z na 100% sprawnym i bez zmian. Domyślam się, że kierownice do czyszczenia - znowu. Pytanie brzmi dlaczego po ok 4mc. znowu do czyszczenia? Dodam iż sztangi nie ruszę ręką ale jak włączę silnik to idzie do góry. Pytanie czy sprężyna w gruszce może być aż tak twarda, że nie ruszę sztangą a może trzeba akurator wymienić? Dziś zrobiłem moje pierwsze logi, jeśli jest coś nie tak to dajcie znać poprawie.

-Statyczne

-Wartości normalne:

000 http://imageshack.us/photo/my-images/210/000xu.jpg/

001 http://imageshack.us/photo/my-images/849/001nuh.jpg/

003 http://imageshack.us/photo/my-images/59/003djl.jpg/

004 http://imageshack.us/photo/my-images/846/004udx.jpg/

007 http://imageshack.us/photo/my-images/13/007rbv.jpg/

013 http://imageshack.us/photo/my-images/856/013pww.jpg/

014 http://imageshack.us/photo/my-images/864/014lk.jpg/

018 http://imageshack.us/photo/my-images/710/018zdy.jpg/

023 http://imageshack.us/photo/my-images/9/023pwt.jpg/

- BS:

000 http://imageshack.us/photo/my-images/29/000bsf.jpg/

003 http://imageshack.us/photo/my-images/706/003bse.jpg/

004 http://imageshack.us/photo/my-images/828/004bsd.jpg/

011 http://imageshack.us/photo/my-images/196/011bsr.jpg/

-Dynamiczne: (notlauf)

000 http://imageshack.us/photo/my-images/829/000dzx.jpg/

003 http://imageshack.us/photo/my-images/820/003dbi.jpg/

011 http://imageshack.us/photo/my-images/42/011dkv.jpg/

Będę bardzo wdzięczny za wskazówki co może powodować zapieczenie się turbo w 4 miesiące. I oczywiście za wskazówki jeśli logi trzeba powtórzyć, dynamicznych nie idzie zrobić bo stan awaryjny zaraz (autko było rozgrzane).

[ciahciah 3]

im twardsza sprężyna w gruszce tym lepiej, na chama powinna minimalnie drygnąć no chyba że słabeusz jesteś

statyczny kąt wtrysku popraw, będzie lepiej zapalał przy obecnych temp. http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t10913.0.html;highlight=k%C4%85ta+wtrysku

korekcje w 013 są podejrzane, w zdrowym tdi więcej jak 0,75 nie bywa i dobrze jak przynajmniej jedna jest z minusem...

przyczyn twoich problemów może być przynajmniej 8 złe paliwo, powiedz jakie tankujesz, problem z układem wtryskowym czyli lejące wtryski, zator w dolocie-był czyszczony kolektor ssący? filtry kiedy były wymieniane? zator w wydechu-jest katalizator? kulawa praca podciśnieniowego sterownia turbo, nieszczelny dolot, byle jak wyczyszczona turbina 4 miesiące temu no i mega za mulasta jazda

[disem 0]

Dzięki Damian za odpowiedź.

Skoro podciśnienie podnosi sztangę to wychodzi na to ze ja jestem słaby (choć był ostatnio u mnie gość z AFN-nem i u niego podnosiłem sztangę a on od razu zwrócił mi uwagę, że u mnie nie da się jej drgnąć.

Nie wspomniałem o tym ale faktycznie 2 miesiące temu była uszczelniana pompa wtryskowa i od tego czasu źle zapala nawet przy + temp. Do tego dziwnie działa grzanie świec bo potrafi przy -20 grzać pół sekundy a czasem przy -10 grzeje 2 sekundy (co może na to wpływać? i ile powinny się grzać świece przy -16 po nocce w garażu?). Dodam że słucham kiedy przekaźnik od grzania puści bo kontrolka to gaśnie od razu i świece mają pół roku BERU sprawdzone grzeją i nowe fajki na nich bo stare były spękane.

-Proszę rozwiń temat "korekcji w 013" bo nie mam zielonego pojęcia o co chodzi

-Paliwo BP zawsze ta sama i nigdy nie było problemy (gość od pompy powiedział że dawno takiej czystej w środku nie widział)

-Jak sprawdzić lejące wtryski?

-Kolektor był czyszczony przy okazji czyszczenia turbo.

-Filtry (MAN) i olej (motul 8100 x-clean 5w40) co 10kkm wymieniane, ostatnio 4kkm temu

-Jest Katalizator - jak sprawdzić czy jest zapchany ?

-Jak jeszcze sprawdzić "prace podciśnieniowego sterownia turbo" ? (n75 podmieniany, wszystkie wężyki na nowe wymienione, tylko łącznik dolotu po oględzinach nie wymieniony- ale jak zalecacie to wymienię?)

-Turbo na lustereczko wyczyszczone

-Mułem na drodze to jestem teraz bo aż strach przekraczać 3000obr. ale po czyszczeniu dbałem żeby turbo zawsze się rozkręcało i przeciągałem na obrotach po rozgrzaniu auta (choć przy jeździe 7km do pracy nie zawsze się zdarzało )

[lukjar7 0]

co do swiec to g62 do sprawdzenia

[disem 0]

Ok dzięki za podpowiedź,

Jutro sprawdzę sobie ten g62 i zmienię "statyczny kont wtrysku"

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś wskazówki to proszę o poradę bo czas wyleczyć autko

[ciahciah 3]

jak auto stało w garażu to nie dziwne że świece grzały 1s, na dworze -20C a w garażu pewnie +10C jak garaż w piwnicy domu, zrób loga 007 na zimnym silniku na dworze, porównaj z temp zewnętrzną

korekcji w 013 - im bliższe zera tym zdrowszy motor i układ wtryskowy

wtryski sprawdzisz luzując po kolei nakrętki przewodów na wtryskach, jak po poluzowaniu którejś praca silnika ucichnie masz wadliwy wtrysk ale ja bym tym się zajął na końcu

był czyszczony kolektor ssący czy wydechowy?

katalizator sprawdzi się po logach ale takich w których turbo już nic nie przeładowuje, czyli na razie tego nie sprawdzisz

o jakim łączniku dolotu mówisz?

w pierwszej kolejności włącz bs011 i sprawdź w jakim zakresie rusza się sztanga, jak będziesz miął okazje przegoń porządnie furę może odmuli się turbina i ominie cię czyszczenie, przejrzyj N75 i gruszkę bo może masz w gruszce pęknięta sprężynę i dlatego nie możesz nic jej podnieść do góry bo ona ciągle jest w górze..

[disem 0]

jak mówiłem tak i zrobiłem

nowy statyczny kąt wtrysku 49-51

http://imageshack.us/photo/my-images/638/000nowykt.jpg/

Auto w garażu ale to blaszak i jak wsiadam do auta i daje zapłon to pokazuje na kompie np -15 a na polu jest -20 więc myślę że auto jest zimne.

Dziś zrobiłem ligi G62 (auto w garażu całą noc i na kompie pokazuje -8)

logi G62

Zimny

003 http://imageshack.us/photo/my-images/341/003cqt.jpg/

007 http://imageshack.us/photo/my-images/213/007sa.jpg/

Ciepły

003 http://imageshack.us/photo/my-images/100/003rv.jpg/

007 http://imageshack.us/photo/my-images/220/007eys.jpg/

Proszę o wnioski bo ja się pogubiłem co jest do wymiany ? (podczas jazdy ładnie łapię temp. Czujnik i termostat wymienione 1 rok temu)

-Był czyszczony kolektor ssący

-Miałem na myśli kawałek gumy łączący przewód plastikowy z kolektorem ssącym

-Sztanga rusza się w zakresie 5mm (wiem powinna raz więcej)

-N75 sprawny niedawno czyszczony

-Co do gruszki to sztanga idzie do góry dopiero po odpaleniu (na pewno nie jest cały czas u góry) dziś podłączyłem wężyk ze strzykawką i powachlowałem z pół godziny na rozgrzanym silniku ale ruch sztangi tylko 5mm i jak zaciągnę powietrze z gruszki to sztanga idzie do góry i nie opada - to chyba znaczy że gruszka szczelna( membrana nie jest pęknięta) ?

Pewny jestem, że turbo na stół ale teraz jest za zimno furę przeganiałem już kilka razy ale efekt jest krótkotrwały

Mam jeszcze pytanie do tego elementu :

http://fotofotki.pl/viewer.php?file=8wxvyv7xrpvfjdoi3zlz.jpg

czy w naszych turbinach ten element styku łopatek też się demontuje ? Jak ja czyściłem to o tym nie wiedziałem i nie zwróciłem na to uwagi a pamiętam że mam tam trochę chropowatą powierzchnie tak jak na zdjęciu

http://imageshack.us/photo/my-images/220/20110521557.jpg/

[przemik 2]

Ten element jest nierozbieralny. Chyba ze rozkujesz nity łopatek. Ja bym nic nie szlifował tylko dokladnie wyczyscil i napuscił czyms osie łopatek VTG.

Troche chropowata... normalne w starych wyjezdzonych Garettach.

PS

Stara prawda... albo jezdzisz ostro albo czyscisz... nie ma innej opcji... szczegolnie na ropie zimowej.

[ciahciah 3]

kąt wtrysku cacy

co do czujnika temp. zrób pomiar na dworze niech postoi auto min 12h i dopiero zrób 007 bo w obecnym pomiarze albo silnik nie zdążył się wychłodzić albo masz walnięty czujnik ten co pokazał -8C(ten na desce rozdzielczej?), a temp wzorcową sprawdź na termometrze za oknem albo w onet pogoda dla twojej miejscowości, tyko nie stawiaj auto w jakimś zacisznym miejscu, tylko na szczerym polu by go dobrze wychłodziło, wtedy temp na G62 musi spaść do tej na termometrze za oknem

gumowy łącznik kolektor-rura musi być szczelny, jeżeli tam się poci kup nowy łącznik w sklepie rolniczym średnicy 50mm zbrojony olejo i temp odporny, nowe opaski 40-60, zwróć uwagę czy tulejka z plastikowej rury nie wysunęła się i czy na łączeniu plastików nie puściło zgrzewanie, chodzi o miejsce gdzie wsuwa się łącznik bo wtedy puszcza tamtędy i nowy łącznik gumowy nic nie pomoże, najpierw trzeba zlikwidować pęknięcie na rurze

sztanga ma się ruszać 11mm wiec vgt będzie do czyszczenia, a jak pokazałeś fotkę że nie rozebrałeś na części pierwsze muszli gorącej no to teraz w ciemno bierz się za czyszczenie turbiny i rozbierz na części jak na tym zdjęciu http://img6.imageshack.us/img6/9639/img5734v.jpg

w naszych turbinach więcej się nie da zdemontować, zdjęcie które wkleiłeś jest od innej turbiny ale u nas tak trzeba wyczyścić by nie było żadnych zadr http://img221.imageshack.us/img221/9775/img6243c.jpg aż tak dokładnie jak na twoim ostatnim zdjęciu nie trzeba bo w ten sposób ścierasz metal i szpara miedzy kierownicami a muszla robi się większa co tez nie jest dobre

jak zaciągniesz powietrze gruszka idzie do góry i nie opada, a jak odczepisz strzykawkę opada to gruszka ok

[goldi 8]

Rozruszaj sztangę kluczem a nie strzykawką i wydłub katalizator ze środka a najlepiej jak kolega radzi wyjmij turbo i wyczyśc a przy okazji wydłubiesz kata

[disem 0]

hej dzięki za uznanie dla kąta - trochę trwało jego ustawianie i to w taki mróz

- zrobię pomiar temp. w weekend

-moim zdaniem gumowy łącznik jest ok, nic się nie poci ale przyjrzę się mu uważniej

-wiem że sztanga ma się ruszać ok 11mm i to widać na zdjęciach z czyszczenia:

http://imageshack.us/photo/my-images/407/20110521624.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/214/20110521623.jpg/

- muszlę rozebrałem i turbo wyczyściłem chyba najlepiej jak się da (długo się do tego przygotowywałem ) oto foty :

http://imageshack.us/photo/my-images/9/20110521600.jpg/ - że rozebrane

http://imageshack.us/photo/my-images/813/20110521614.jpg/ - wyczyszczone i złożone

Czyszczenie przebiegało Dremelem z miękką szczotką mosiężną (polecam!) więc myślę, że oprócz syfu to nic więcej się nie zeszlifowało i było bardzo bardzo dokładne (oddzielnie każdą rolkę itd.)

Przy następnym czyszczeniu (jak tylko będzie cieplej) przyłożę się do tej powierzchni w muszli gorącej gdzie pokazałem chropowatą powierzchnie tak aby nie było "żadnych zadr"

A co do kata to wydaje mi się, ze jest to grubsza robota i muszę się douczyć jak go wydłubać ? A czy są tego jakieś konsekwencje ?

[banshee 1]

w naszych turbinach więcej się nie da zdemontować, zdjęcie które wkleiłeś jest od innej turbiny ale u nas tak trzeba wyczyścić by nie było żadnych zadr http://img221.imageshack.us/img221/9775/img6243c.jpg aż tak dokładnie jak na twoim ostatnim zdjęciu nie trzeba bo w ten sposób ścierasz metal i szpara miedzy kierownicami a muszla robi się większa co tez nie jest dobre

Szpara pozostaje bez zmian - przecież szlifuje się całą powierzchnię, czyli przy montażu pierścień z kierownicami schodzi tak samo, bo dystansem są 3 tulejki. Inna sprawa, że całość po prostu głębiej siądzie w kolektorze (ciut większy luz zrobi się od strony pierścienia sterującego łopatkami).

Właśnie obejrzałem ostatnie twoje zdjęcia z czyszczenia turbiny - najważniejsze, że pierścień założyłeś poprawnie!!!

[disem 0]

Tak jak pisałem, długo się do czyszczenia turbo przygotowywałem i zbierając informacje wielokrotnie spotkałem się z błędnie założonym pierścieniem.

Dzięki informacjom z forum udało mi się uniknąć tego błędu

Czyli można zeszlifować do gładkiej powierzchni tą część muszli gorącej po której niejako "chodzą łopatki" ?

Przypominam koledzy, że główne moje pytanie brzmi dlaczego tubo po 4mc. trzeba czyścić znowu ? PSJ nie uprawiałem po wyczyszczeniu, ale obawiam się że 7km do pracy każdego dnia dobija moja turbinkę ale jeśli to nie jest ten powód to co to może być ?

[banshee 1]

Ja mam 8km i po 2 m-cach na logach zauważyłem już przeładowanie - przejechałem się 60km w trasę, przegoniłem, rozgrzałem turbinę i znów steruje wzorowo.

Turbina musi się wygrzać, pracować w wysokiej temperaturze, w której wypalą się nieczystości - nagar osadzający się gdy jest jeszcze "zimna turbina" (pokonywane krótkie odcinki).

Wcześniej miałem AWX PD i na takich krótkich odcinkach tez były problemy.

Umieściłeś jedno moje zdjęciez innego tematu:

http://fotofotki.pl/viewer.php?file=8wxvyv7xrpvfjdoi3zlz.jpg

Kolejne pokazywało pierścień po szlifowaniu - i na tym osadzi się syf...

Moim zdaniem turbinę trzeba rozgrzać, nie wystarczy sama dynamiczna jazda skoro ma się do pracy 8km.

[goldi 8]

Konsekwencje wydłubania katalizatora daje lepszy przepływ spalin czyli prosto mówiąc turbinka ma czym oddychać jeśli katalizator jest mocno zapchany te spaliny nie mają przejścia i stąd mogą się łopatki zasyfiać wydłubanie kata jest proste o ile masz kanał odkręcasz tłumik od turbiny odkręcasz rurę tłumika na środku auta i od komory silnika wyjmujesz całość następnie odkręcasz śruby za katalizatorem albo obcinasz gumówką i długim prętem wybijasz kata ze środka

[banshee 1]

Pamiętać trzeba, że wkład ceramiczny jest jeszcze uszczelniony jakimś sznurem... Trzeba go też wyciągnąć - u mnie taki był.

[disem 0]

Witam wszystkich ponownie.

Jak mówiłem tak zrobiłem

Oto nowe logi dla zdiagnozowania problemów z grzaniem świec przy wychłodzonym autku 14h na zewnątrz, rano +2 stopnie temp. otoczenia na desce pokazuje +2,5 stopnia

zimny silnik :

007 http://imageshack.us/photo/my-images/853/007ukb.jpg/

003 http://imageshack.us/photo/my-images/196/003ba.jpg/

Ciepły silnik

007 http://imageshack.us/photo/my-images/140/007zwn.jpg/

003 http://imageshack.us/photo/my-images/823/003kue.jpg/

Tak dla przypomnienia:

Objawy to przy temp. -16 grzanie świec 1 sec. Zdarza się czasem, że grzeje dłużej ale nigdy więcej niż 3 sec.

Pytanie trochę poza tematem:

Co może powodować przy dzisiejszej/wczorajszej pogodzie czyli: duża wilgotność 2 stopnie ciepła i autko na dworze nie ruszane przez 10h a po odpaleniu problemy z hamulcami tzn pierwsze hamowanie nie skuteczne czyli auto jedzie jak bez hamulców wczoraj i dzisiaj miałem taką sytuacje gdzie dojeżdżam do skrzyżowania i po panicznym pompowaniu i zaciągnięciu ręcznego zatrzymuje się dopiero na środku skrzyżowania

Auto miało 2mc. temu robione kompletne hamulce z przodu (razem z wymianą płynu w układzie), odpowietrzane i robione przez mechanika, i do dziś nie było problemu żadnego. Zaznaczam że płynu nie ubyło w zbiorniczku.

[ciahciah 3]

jest mokro i hamulce byle jak hamują za pierwszym razem, to normalne, po kilku hamowaniach pewnie już jest ok nie?

szkoda że nie ma mrozu bo wtedy by wyszło czy G62 ok, no bo na chwile obecna jest ok, jak bezie mróz zrób 007

[disem 0]

ja rozumiem, że jest mokro ale mam autko od 2 lat i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło to nie jest hamowanie byle jak, to jest brak hamowania pierwszego i drugiego! Czy to możliwe żeby 2 miesiące od zrobienia z hamulcami były jeszcze zapowietrzone? i nagle się to ujawniło ? a może wilgoć tak bardzo osiada na tarczach (TRW) i klockach (Ferodo), że przez pierwsze 15m wogóle nie hamowało, jak się im przyjrzę po postoju to osiada na nich nalot. Przypominam, że zaczęło się to dziać dopiero jak z -15 temperatura się zmieniła na +3. Proszę o podpowiedz jak sprawdzić czy są zapowietrzone.

Co do g62 to sprawdzę ponownie przy mrozach-dziękuje za opinie.

[banshee 1]

Może serwo ci nie działa. Pedał hamulca jest twardy od samej góry, czy bierze normalne?

Napompuj pedał hamulca kilka razy, aż zrobi się twardy, odpal silnik z nogą na hamulcu - czy pedał będzie opadał?

Może jakiś wężyk jest sparciały, albo powietrze w układzie lub coś z pompą, jeśli się zapowietrza.

Hamulce po odpaleniu silnika muszą od pierwszego naciśnięcia hamować i zawsze z taką samą skutecznością.

Wilgoć osiadająca na tarczach nie ma nic do rzeczy - tak jest w każdym seryjnym aucie.