Bazza Opublikowano 17 Marca 2012 Opublikowano 17 Marca 2012 Chłopaki,jakiś czas temu po uruchomieniu silnika po ok 1-2 sek usłyszałem straszny huk z tyłu auta,coś jakby wybuchła petarda (mało się nie posrał.... ze strachu) Wyskoczyłem z auta ale z zewnątrz nic nie było widać,jedynie żarówka w prawej tylnej lampie przestała świecić. Pomyślałem,że może rozwaliło żarówkę,zabrałem się do jej wymiany,ale okazało się,że jest cała tylko przepalona. Później zauważyłem,że przy uzbrojeniu alarmu jak i przy uruchomieniu go nie słychać dźwięku z syreny tak więc dzisiaj się zabrałem do tematu. To co zobaczyłem dosłownie mnie przeraziło!! Jakim cudem tak rozje....... tą syrenkę ? Czy ktoś miał podobny przypadek? Zastanawiam się co mogło być tego przyczyną. A przy okazji... kupię taką jak ktoś ma, nr. 8L0951605
Bazza Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Odświeżę temat,otóż posklejałem tą syrenkę do kupy i podłączyłem żeby sprawdzić czy będzie działać. O dziwo po podłączeniu zadziałała ale dźwięk był strasznie cichy a syrenka nie była schowana w swoim miejscu tylko leżała luźno w bagażniku. Kupiłem na szrocie inną i po podłączeniu jej wszystko wróciło do normy,tyle że tylko na chwilę. Po kilku próbach ta wymieniona ze szrotu też zamilkła Dzisiaj wymieniłem ją na kolejną i teraz w ogóle nie działa,alarm działa bo kierunki mrugają,a syrena nie wyje. Podłączyłem vaga i wywala brak komunikacji z syreną,czy ktoś może mnie nakierować gdzie mam szukać przyczyny?? Bezpieczniki wszystkie sprawdziłem,są ok.....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się