Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Silnik 1.8T AEB gotuje wodę - poratujcie wiedzą brak pomysłu.


pandrulewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem autko chodziło jak ta lala do dziś. A mianowicie zagotowałem wodę na 120 stopni, zaczeła mi migać kontrolka od płynu zatrzymalem się otworzyłem maskę i:

po

1. górny wąż na chlodnicy goracy, a dolny dużo dużo chłodniejszy ten przed termostatem

2. wentylator działa i się załańcza

3. czujnik tempreratury jest ok i działa

4. gdy odkreciłem korek na zbiorniczku słychać bylo syczenie

5. nie stwierdziłem nigdzie wycieku w danym momencie, czasem zdarzało się że musiałem dolewać płynu ale wyciek zlokalizowałem z prawej strony pod chlodnica cieknie gdzieś na wężu od czasu do czasu

6. stan oleju jest ok i olej ma normalny kolor, na korku oleju nie ma masła

7. w okolicach bloku silnika też nie stwierdziłem żadnego pocenia się ani wycieku.

Teraz tak moje typy to albo zacięty termostat albo uszkodzona pompa wody, nadmienie że termostat wymieniałem na jesieni na Wehlera auto przejechalo ok7 tys.

Może ktoś miał podobny przypadek i może pomóc będę wdzieczny.

Co mogę sprawdzić jeszcze ewentualnie na jakie elementy zwrócić uwagę, bo boję się że silnik mógł trochę ucierpieć czy się nie martwić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa wody Ci padła, ja miałem dokładnie to samo :wink: mnie to kosztowało 500zł wraz z robocizną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam problem autko chodziło jak ta lala do dziś. A mianowicie zagotowałem wodę na 120 stopni, zaczeła mi migać kontrolka od płynu zatrzymalem się otworzyłem maskę i:

po

1. górny wąż na chlodnicy goracy, a dolny dużo dużo chłodniejszy ten przed termostatem

2. wentylator działa i się załańcza

3. czujnik tempreratury jest ok i działa

4. gdy odkreciłem korek na zbiorniczku słychać bylo syczenie

5. nie stwierdziłem nigdzie wycieku w danym momencie, czasem zdarzało się że musiałem dolewać płynu ale wyciek zlokalizowałem z prawej strony pod chlodnica cieknie gdzieś na wężu od czasu do czasu

6. stan oleju jest ok i olej ma normalny kolor, na korku oleju nie ma masła

7. w okolicach bloku silnika też nie stwierdziłem żadnego pocenia się ani wycieku.

opisała]eś wszystkie moje objawy

wymieniłeś termostat

jak pisał przedmówca pompa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam problem autko chodziło jak ta lala do dziś. A mianowicie zagotowałem wodę na 120 stopni, zaczeła mi migać kontrolka od płynu zatrzymalem się otworzyłem maskę i:

po

1. górny wąż na chlodnicy goracy, a dolny dużo dużo chłodniejszy ten przed termostatem

2. wentylator działa i się załańcza

3. czujnik tempreratury jest ok i działa

4. gdy odkreciłem korek na zbiorniczku słychać bylo syczenie

5. nie stwierdziłem nigdzie wycieku w danym momencie, czasem zdarzało się że musiałem dolewać płynu ale wyciek zlokalizowałem z prawej strony pod chlodnica cieknie gdzieś na wężu od czasu do czasu

6. stan oleju jest ok i olej ma normalny kolor, na korku oleju nie ma masła

7. w okolicach bloku silnika też nie stwierdziłem żadnego pocenia się ani wycieku.

opisała]eś wszystkie moje objawy

wymieniłeś termostat

jak pisał przedmówca pompa

Termostat wymieniałem na jesienie, dziś postawilem auto do mechanika jutro wymienia mi termostat, zobaczymy jeśli to nie to to znaczy że pompa jest uwalona.

Jeśli pompa to bedzie trzeba ściągać zderzak i reszte?? Czy da rade bez tego?? Jeśli tak to może wymienić caly rozrząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej termostat, na 100% pompa. Ja też kupiłem termostat a okazało się że niepotrzebnie. Miałem dokładnie te same objawy. 350zł wymiana, 150zł pompa, sprawdź od razu pasek rozrządu bo jeśli masz do wymiany to lepiej za jednym zamachem. Cały przód do wyjęcia :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej termostat, na 100% pompa. Ja też kupiłem termostat a okazało się że niepotrzebnie. Miałem dokładnie te same objawy. 350zł wymiana, 150zł pompa, sprawdź od razu pasek rozrządu bo jeśli masz do wymiany to lepiej za jednym zamachem. Cały przód do wyjęcia :kwasny:

OK. Jeśli to będzie to, to tak zrobię i kupie wtedy cały rozrząd z pompą odrazu i tyle. tylko jakiej marki wybrać ten rozrząd i pompę czyli co polecacie co się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oddawałem do mechanika ale mam zaufanego :decayed:. Pompę polecił mi mayle czy jakoś tak bo ma metalowy wirnik i już się nie ukręci :naughty: a pasek pewnie conti, rolki skf albo ina, ogólnie nie oszczędzaj na tym bo nie warto, jak się rozleci to koszty kilkanaście razy większe niż ceny tych części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana pompy 300 wiec chyba sam to zrobie, mam jedynie pytanie bo widzę że można kupic pompy z karpusem bądź bez wiec jaka mam wybrac, obudowa mojej pompy jest raczej cala nie widac wycieków itd. wiec musze kupować korpus czy wystarczy że kupie wkład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Problem rozwiązany, wadliwa była pompa - pekniety wirnik pompy. Mechanik chciał za robotę 300zł więc zrobilem to sam. Fakt że jest troche roboty samemu mi to zajeło całe popołudnie. Ale robota nie trudna.

Dzięki za wszystkie posty i pomoc.

Temat do zamknięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa wody Ci padła, ja miałem dokładnie to samo :wink: mnie to kosztowało 500zł wraz z robocizną

ale dales duy za 600 zl kompletny rozrzad kupisz i wymiana 200 zl. za 200 zl z pompa bym ci to zrobil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa wody Ci padła, ja miałem dokładnie to samo :wink: mnie to kosztowało 500zł wraz z robocizną

ale dales duy za 600 zl kompletny rozrzad kupisz i wymiana 200 zl. za 200 zl z pompa bym ci to zrobil.

Chyba nie :wink: ale skoro jesteś przekonany do swego zdania to nie będę Cię z błędu wyprowadzał :grin: Tak to jest jak się nie zna szczegółów i się wypowiada. Do tego wątku też niczego nie wnosi :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...