Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Podczas jazdy wpadł mi pedał gazu w podłogę


tomcioskinny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jechałem dziś swoją audiczką i podczas dodawania gazu usłyszałem brzdęk i wpadł mi pedał gazu w podłoge. Na jedynce i dwójce udało mi się dojechać do garażu. Jestem przestraszony i niewiem co sie stało, pomóżcie co to mogło być, z tego co się orientuje to tutaj nie ma chyba linki od gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie ma między pedalem gazu a silnikiem. Ale jest taka krótka między pedałem a potencjometrem, musisz zdjąć tapicere pod pedałami i zobaczyć co sie tam dzieje. Może być wile przyczyn mogła spaść z zaczepu, albo puścił taki plastikowy napinacz (co się często zdarza) rozbierz będziesz wszystko wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie już po mechaniku jestem zerwała się krótka linka od pedału gazu. Odrazu pojechałem do serwisu ASO bardzo trudno dostępna ale mieli ostatnią sztukę koszt 92zł + koszt wymiany 150zł. I jeszcze ustawienia w kopmputerze i wszystko już jest dobrze. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena za wymianę tej linki masakra :shocked: ogólnie to jest proste jak konstrukcja cepa, wystarczy odkręcić 1 śrubkę założyć nową potem wyregulować. Się ludziska cenią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy przepraszam ze odgrzewam temat ale nie bede nowego tematu zakładał.

pisze tutaj bo dzis to samo mi sie stało czyli podczas jazdy pedał mi wpadł w podłoge :wallbash: odkreciłem osłone pod kierownica i co sie okazało pekła linka.

i teraz pytanie jak ja wymienic bo jak patrzyłem to jest mało miejsca nawet zeby reke włozyc :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeszlem przez to 2mc temu,wrocilem z trasy 200km na szczescie i pod domem strzelilo,koszt w serwisie audi w norwegi to 300kr norweskich i czekalem 4h bo na miejscu niemieli,wymiana prosta jezeli masz rece dziecka dostep b.trudny montaz zajal mi 1,5h odkrecasz 1 srubke od potencjometru gazu,wszystko siedzi na frezach wiec musisz go zepchac w bok,b. proste gorzej z montazem....

zakladasz to tak jak bylo no i schodek z wkreceniem tej srobki spowrotem mnostwo gimnastyki i manewrow miedzy pedalami ,mi reka ugrzezla i musialem smarowac olejem zeby wyciagnac porazka,gdy juz srubke wstepnie wkrecisz biezesz w 1 reke 17 klucz przytrzymujesz obudowe kolo potencjometru a druga 10klucz wkrecasz dalej srubke poniewaz musisz zrobic nowe frezy w nowej czesci ktora jest plastykowa....na koncu regulujesz na ciegnie plastykowym polozenie pedalu gazu, ja niemusialem do zalozylem na potencjometr idealnie jak powinno byc ale to juz bulka z maslem bo do regulacji jest priosty dostep powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra dzieki ja dzis zamowiłem ta czesc w serwisie VW w Lesznie jutro bedzie koszt 94 zł. i bede grzebał z tym. jeszcze inna rzecz sobie zrobie przy okazji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie jak koledzy piszą:

wpadł mi pedał gazu w podłogę, (na wolnych obrotach dojechałem w nocy pod blok na dwójce)

1część do wymiany nazywa się "zaczep linki gazu" (tak powiedziałem w aso i dali mi co trzeba - koszt 110 zł) podobno nie ma zamienników.

2wyjąłem fotel kierowcy z auta,

3odkreciłem dół deski: 2 śrubki chyba 10tki pod kierownicą i 2 pod osłoną bezpieczników - tu uwaga: potrzebny klucz nasadowy o wąskich ściankach (albo wąskie kombinerki)

4wsadziłem latarkę za tunel środkowy zeby coś widzieć (jednak manewrowanie ręką i głową wymaga przynajmniej rozgrzewki - jest tam bardzo ciasno)

5następnie moje malutkie magisterskie rączki z cieniutkimi paluszkami nie przywykłymi do ciężkiej pracy wsunąłem głęboko za pedał gazu (rękę owinąłem bandażem żeby wytrzymać), druga ręka wsunąłem do pierwszej klucz 10tkę i trochę poluzowałem, potem nakrętka łatwo się odkręciła palcem

6śrubokrętem ściągnąłem zaczep ze śruby

7manewrując w tej ciasnocie nałożyłem nowy zaczep, w końcu udało mi się nakręcić nakrętkę i jesteśmy w domu - nakrętki nie dokręcać na razie

8przywiązałem pedał dość mocno do kierownicy

9plastikowy koniec zaczepu nałożyłem w miejsce starego na pedale, żeby to zrobić trzeba go wyregulować pokrętłem, powinien się nałożyć tak, żeby metalowa część przykręcona nakrętką na górze obróciła się w lewo (opór ciągnie ją w prawo; patrząc od strony nakrętki) i na tym sztywno przywiązanym pedale zaczep powinien się trzymać bez luzu.

10 teraz dokręciłem nakrętkę (znowu ciasnota ale już jest motywacja) żeby zaczep wcisnął się w rowki i nie obracał

11 założyłem pokrywę

12 poodkurzałem pod fotelem przy okazji i wsadziłem go na miejsce, nic nie regulowałem w żadnym komputerze. zrobiłem to dzisiaj, przejechałem kilkanaście km i jest ok

pozdrawiam kolegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...