Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A3 zawór przełączający klapy w kolektorze ssącym -N239- Przerwa/zwarcie z masa 17994!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Jak w temacie wyskoczyło mi na diagnostyce coś takiego i samochód pali od groma i mozno czuć spadek mocy czy ktoś ma pomysł co z tym zrobić albo gdzie ten zawór jest bo nie mam pojęcia a wizyte u mechanika mam dopiero za tydzień :(

Opublikowano

Podaj rok i jaki silnik to poszukam w ETCE.

Opublikowano

kurcze sory zapomniałem 2003r silnik 1.9 Tdi 130km najprawdopodobniej AVF

Opublikowano

Ok. chodzi o A3 czy A4? W temacie jest A3, a Ty piszesz o AVF, który występuje w A4;)

Schemat do AWX/AVF : http://a4-klub.pl/showthread.php?48348-ALL-B6-TDI-Schemat-po%B3%B1cze%F1-w%EA%BFy-podci%B6nienia-dla-silnik%F3w-AVB-AWX-AVF

Opublikowano

Jeśli to A3 to silnik ma oznaczenie ASZ a N239 znajduje się z tyłu kolektora ssącego - znajdziesz go idąc po wężyku podciśnienia idącym do N239 od plastikowego czarnego siłownika zamykającego klapę gaszącą wewnątrz obudowy zaworu EGR. Silnik z pewnością zatelepie mocno podczas gaszenia gdyż nie działa wtedy klapa gasząca. Najlepiej sprawdzić stan pinów wtyczki jak i samego N239 oraz zmierzyć jego rezystancję - w sprawnym N239 rezystancja powinna wynosić w zakresie 25 do 45 ohmów. Z całą jednak pewnością N239 nie ma wpływu na zwiększenie spalania i spadek mocy. Gdyby faktycznie było na nim zwarcie lub w jego obwodzie i przymykałby klapę gaszącą w pozycję zamkniętą to albo silnik by od razu gasł albo niemiłosiernie by kopcił na biało z wydechu nawet na wolnych obrotach i brak byłoby reakcji na wciskanie pedału gazu. Na poniższym foto masz obudowę zaworu EGR wraz z siłownikiem klapy gaszącej i N239 na końcu wężyka podciśnienia o TUTAJ

Opublikowano

napisalem a3 bo tak mam na wydrukowane od kolesia ktory robil mi diagnostyke a samochod to a4. Jakgasze samkchod to dosc mocno zuca wiec cos mam nie tak z ta klapa. a jak moze byc przyczyna tego spalania i mocy jak na komputerze nic nie pokazalo ? dzisiaj odpalilem i bylo ok ale znowu temperatury silnik nie trzymal przez 20 km nawet do 90 nie doszedl . juz sam nie,wiem co otym myslec.

Opublikowano

Nie rozumiem jak można pisać A3 skoro się jeździ A4 :grin:

Rzucanie silnikiem podczas gaszenia przy tym błędzie N239 jasno świadczy, że elektrozawór N239 nie jest sterowany więc albo przerwany jest obwód elektryczny idący do niego (wiązka) albo zaśniedziałe piny albo spalona cewka wewnątrz samego N239. Sprawdzisz jego rezystancję przykładając elektrody multimetru do jego pinów i po wartości rezystancji będziesz od razu wiedział czy jest spalony czy nie. Jeśli od razu nie znajdziesz uszkodzenia na wiązce do niego a piny nie będą budziły żadnych wątpliwości to sprawdź jeszcze czy pod względem mechanicznym N239 jest sprawny podając na pracującym na wolnych obrotach silniku zasilanie i masę na "krótko" z akumulatora na jego piny uważając aby nie zrobić zwarcia. Po podaniu plusa i minusa na piny klapa powinna się zamknąć i silnik łagodnie zgasnąć bez rzucania nim.

Opublikowano

ok w takim razie jak sprawdze to najszybciej jak soe da i dam znac.

---------- Post dopisany 21-05-2012 at 19:19 ---------- Poprzedni post napisany 17-05-2012 at 08:07 ----------

więc udalo sie coś sprawdzić. Okazuje sie że rezystancja jest na poziomie 37 omów do kostki już dochodzi prąd bo był przerwany przewód sprawdziłem jeszcze drożność rurki i jest drożna. Jak podlączyłem na krutko to było słychać pjak coś się przełącza w zaworze. prubowałem zasiągnąć tez zawór mechaniczny samemu i tak jak byłby przedmuch bo domyslam się że powinien być szczelny? może to jest przyczyna.

I teraz najgorsza rzecz z tego całego sprawdzania pozłożeniu wszystkiego do kupy okazało sie że po odpaleniu silnika niekasnie kontrolka silnika :( rozłączałem przy tym wszystkim przepływomierz powietrza czy może być tego przyczyna jak myślicie?

---------- Post dopisany at 19:19 ---------- Poprzedni post napisany at 19:19 ----------

więc udalo sie coś sprawdzić. Okazuje sie że rezystancja jest na poziomie 37 omów do kostki już dochodzi prąd bo był przerwany przewód sprawdziłem jeszcze drożność rurki i jest drożna. Jak podlączyłem na krutko to było słychać pjak coś się przełącza w zaworze. prubowałem zasiągnąć tez zawór mechaniczny samemu i tak jak byłby przedmuch bo domyslam się że powinien być szczelny? może to jest przyczyna.

I teraz najgorsza rzecz z tego całego sprawdzania pozłożeniu wszystkiego do kupy okazało sie że po odpaleniu silnika niekasnie kontrolka silnika :( rozłączałem przy tym wszystkim przepływomierz powietrza czy może być tego przyczyna jak myślicie?

Opublikowano

Moze... pewnie siedzi bład w sterowniku i trzeba skasowac....

Opublikowano

dzisiaj jechałem troche po nierównościach i nagle patrze pyk lampka znikła a samochód odżył :) tylko ciekawe na jak długo:9

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...