Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem ze zdiagnozowaniem pukania


ocinus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Koledzy przestudiowałem już chyba całe forum odnośnie zawieszenia ale nic konkretnego odnosnie mojego problrmu nie znalazłem. Sprawa wygląda tak że mam dziwne pukanie z prawej strony czasami podczas ruszania, zawsze jak skręcam lub jade slalomem, zmieniam biegi i oczywiście na dziurach. Wachacze wymieniałem w zeszłym roku ale to też nic nie pomoglo pukanie jak było tak było teraz zaczeło pukać już bardzo więc szukam co jest grane. myślałem że może przyczyna leży w kolumnie makpersona ( amorek mocowanie górne i spreżyna ) ale dziś zamieniłem stronami i dalej to samo. Pukanie dochodzi z prawej stronu na wysokości pasażera ale jak zawsze nie można wykluczyć innego miejsca. Stabilizator wykluczam bo sprawdzalem przy odkręconym i dalej pukalo maglownica raczej ok ponieważ sprawdzałem z kumplami w warsztacie i nie widać aby ona byla powodem pukania. Jedyne co przychodzi mi do głowy to poducha silnika prawa bo lewą wymieniałem poduszke skrzyni tez wymieniałem więc raczej powinno być ok i zastanawiam się nad mocowaniem sanek silnika i łap silnika może tam coś się poluźnilo.

Czekam na jakieś sugestie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjedz do mechanika i niech ktoś ci sprawdzi, może poducha od silnika.

Ja mam np tak że podczas przyspieszania mi coś drży i stuka, jak szarpie tez. Podniosłem sobie auto na podnośniku i dokładnie przejrzałem poduchy i po długich oględzinach dojrzałem lekkie wytarcia na dole poduchy tak jakby się przesuwała lekko....

Wiec tobie tez radze by ci ktoś dokładnie to sprawdził

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro umówiłem się w jednym z warsztatów może oni coś znajdą bo ja już tracę pomysły, a co dwie głowy to nie jedna. Najgorsze jest to że zazwyczaj obstawiają zawias ale nawet po wymianie w tamtym roku to nic nie dało po prostu nie waliło tak mocno więc dało się jeździć może teraz już będzie to na tyle widoczne że coś znajdą albo ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się naszukałem, wymieniłem dolny wahacz, końcówkę oraz drązek zero poprawy.Dopiero zmiana amortyzatora i błoga cisza:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...