Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Po wymianie rozrządu i termostatu, silnik się przegrzewa...gdzie jest problem ??


zabijaka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Kilka dni temu nabyłem samochód. Wczoraj postanowiłem wymienić rozrząd w mojej A4 1.6l 2001r oznaczenie silnika ( 8E2, B6 ). Problem jest taki, że po zmontowaniu wszystkich części i odpaleniu, po około 5min. silnik zaczął puszczać dymek z wydechu a z czasem to już była zadyma na całego :D Wyłączyłem silnik i postanowiłem już go nie odpalać. Podejrzewam 2 prawdopodobne usterki;

- pierwsza, to ugięcie któregoś z zaworów albo i więcej z racji pomyłki przy zakładaniu paska rozrządu ( uważałem extremalnie by oba znaki się pokrywały i tak zmontowałem rozrząd )

- druga, to uszczelka pod głowicą lub pęknięta głowica a to z racji, że przy wymianie termostatu okazało się, że go tam nie było wczesniej, poprzedni właściciel go wyjął z nieznanych mi przyczyn( możliwe by wymontował go z racji uszkodzonej uszczelki pod głowicą ? ), silnik nie nagrzewał się więcej jak 60C stąd postanowiłem zaglądnąć na termostat.

Potrafi mi ktoś doradzić gdzie tkwi problem ?? Dodam, że korek od oleju pokryła biała maź której nie było wcześniej.

---------- Post dopisany at 19:55 ---------- Poprzedni post napisany at 17:05 ----------

Samochód pali, sprawdziłem już. Wyskakuje ostrzeżenie ! Przegrzany silnik gdy dopiero co go odpaliłem, brak wody w układzie chłodzenia. Mogły by to być zawory ? czy może pod głowicą się podziało źle...

Zapowietrzony układ chłodzenia ??

Edit:

Po wymianie uszczelki pod głowicą, zamontowaniu oryginalnego termostatu, silnik nadal kopci przy 90 stopniach, gdy jest zimny wszystko jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu widzę uszczelkę pod głowicą ewentualnie pękniętą głowicę. Po to ktoś wyjął termostat by nie dymiło, widocznie na chłodnym silniku szczelina/pęknięcie na tyle się nie rozszerza by dymić w widoczny sposób. Płynu na pewno i tak ubywało. Sprawny układ chłodzenia odpowietrza się sam. Szanowny kolego zostałeś oszukany przy zakupie, jest to wada ukryta zatajona przez sprzedawcę, wg kodeksu cywilnego masz prawo do zwrotu gotówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda ze jestes z tak daleka bo pomogl bym ci prawnie udupic kolesia ktory perfidnie cie oszukal...jesli kupiles auto w komisie to masz wieksze szanse na zwrot kasy za auto plus czesci ktore wymieniles...jesli od osoby prywatnej zostaje ci albo dogadanie sie ze sprzedajacym lub sprawa cywilna bo jak napisal moj przedmowca kodeks karny jest po twojej stronie..sa od tego odpowiednie artykuly ale nie bede tu sypal paragrafami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód kupiłem za stosunkowo niskie pieniądze patrząc na wartość rynkową, faktem jest, że o niczym nie wiedziałem kupując go tj., że bedą problemy z głowicą :shock3: Jednak większość czynności naprawczych jestem w stanie podjąć się sam więc postaram się naprawić usterkę... Jakie są szanse, że to będzie uszczelka pod głowicą uszkodzona ? Gdyby była głowica jednak, wystarczy założyć drugą sprawną ? nic poza tym nie wymaga wymiany w takim przypadku ? Dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem jak 1.6 ale 2.0 w B6 wcale łatwo się nie odpowietrza. I przy odrobinie szczęścia można go przegrzać. Opcji jest wiele, jeśli leci z wydechu para raczej trzeba zrzucać głowice, wtedy będziesz mógł dopiero stwierdzić czy to uszczelka czy pęknięcie. Jeśli coś sknociłeś coś przy rozrządzie to raczej byłyby problemy od skrzywionego zaworu z pracą silnika niż z dymem z wydechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale sama kasza pod korkiem wlewu oleju tak jak kolega napisal ze ma cos takiego swiadczy o uszczelce pod glowica..oby to byla tylko uszczelka...co nie zmienia faktu ze mozesz udac sie do goscia od ktorego kupiles auto ze jest taka a nie inna sprawa ze zalozyles termostat ktorego nie bylo a byc powinien...ja bym na twoim miejscu przyatakowal goscia o czesciawy zwrot kasy chociaz by na czesci skoro jestes w stanie sam to naprawic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem termostat, zalałem układ chłodzenia; odpowietrzony. Silnik na wolnych obrotach przez 15min. nie nagrzał się powyżej 60C.

Z rury kopci jak z cygara, gazowanie jedynie pobudza apetyt na splujki z wydechu :kwasny:

Jakie wnioski ? bo nie widzę innej już opcji jak zaglądnąć w tłoki.

Objawy jakie opisałem są z powodu uszczelki czy może głowicy ??

Dodam jeszcze, że delikatnie silnik klekocze, mało oleju jest, praktycznie min. wiec podejrzewam kiepskie smarowanie...

Porady na temat uszczelki szukam, jaką uszczelkę pod głowice wybrać ? rozpatrywać w jakiś kryteriach jeśli głowica będzie planowana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka pod głowicą musi być taka jaką masz założoną. Na krawędzi uszczelki są albo dziurki albo ząbki. Wg ilości wycięć kupujesz taką samą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawid poinformuj gościa od którego kupiłeś autko co i jak i zapytaj co dalej z tym robimy.

Sprawdź ciśnienie na cylindrach,zrób próbę olejowa.

Jak zrzucisz głowice to okaże sie pewnie ze planowanie ją czeka,wymień przy okazji uszczelniacze zaworowe,wraz z dopasowaniem do gniazda.

Na wężu idącym do nagrzewnicy prze przegrodzie jest otwór,zsuwasz wąż czekasz az przestanie pryskać powietrzem i zakładasz go z powrotem.Tak najszybciej odpowietrzysz układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze sprzedającym już rozmawiałem, z pochodzenia niemiec ale mniejsza o to, upiera się, że od 3 lat jeździ tym samochodem i nigdy nie było żadnego problemu z silnikiem, normalnie pewno gdybym był ciut młodszy to bym inaczej tą sprawę załatwił :decayed: ale mniejsza o to...

Samochód jest w bardzo dobrym technicznie i wizualnie stanie, ma przejechane 120 000 km, problemem zostaje silnik, ale dzisiaj podjąłem decyzję, mógłbym zaryzykować i wymienić samą uszczelkę co by jak najniższym kosztem polecieć ale z drugiej strony po złożeniu jak się okaże, że problem tkwił w szczelności głowicy ??

Są 2 wyjścia, renowacja głowicy lub wymiana silnika, jeszcze nie wiem ile kosztuje renowacja ale silnik 90 000 km 250 euro. Jak renowacja głowicy nie przekroczy podobnie 250 euro to decyduje się ale jeśli będzie droższa to poleci nowy silnik.

Dodam, że obecnie mieszkam w Irlandii, stąd to euro za silnik :)

Edit:

Wracam właśnie z samochodu. Zrobiłem jazdę próbną, wszystko jest ok poza temperaturą, stoi przy 60C i nie chce drgnąć nawet wyżej, cisnąłem go na 2 biegu, jazda około 20min. po zaparkowaniu, z wydechu na wolnych obrotach nic nie dymi :)) ogólnie żadnych objawów, by coś było by nie tak z silnikiem. Zastanawiam się teraz czy ta zadyma spowodowana założeniem termostatu nie była spowodowana tym, że nie odpowietrzyłem układu chłodzącego, silnik się przegrzał i ... skąd tak intensywne kopcenie ??? po wymontowaniu termostatu wszystko wróciło do normy.

Jakie są objawy / skutki zapowietrzonego układu ? czy dymienie z rury wydechowej było normalne w tym przypadku ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie odpowietrzenie ukladu moze powodowac grzanie sie silnika ale kurde skoro audi ma fabrycznie termostat to musi tam byc..wez pod uwage to ze przy braku termostatu auto nagrzewa sie dluzej bo leci caly czas duzy obieg wiec spalanie auta tez jest wieksze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego teraz masz okres letni temperatury rzędu 20-30st. i na blacie max 60st. co będzie zimą przy temperaturach minusowych? Koc na kolanach i jazda do sklepu po bułki? :decayed: Tak na serio to starałbym się oczyścić kanały wodne w bloku silnika i starał się to doprowadzić do stanu fabrycznego. Auto bez termostatu nie jest dobrym rozwiązaniem sam jeździłem jakiś czas tak moim tzn. uszkodzonym. Powiem Ci , że jest ogromna różnica w sprawności auta pomiędzy temperaturami 60-70st. a właściwą temperaturą roboczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam temp 90 stopni w zimie po przejechaniu nie wiecej niz 6-8 km zalezy ile jest na minusie...poza tym dopiero jak jest blisko 90 staram sie zapodac cieple powietrze do auta..teraz przejechanie 3-4 km i juz jest 90 jak jest mega goraco to nawet po 2 km jest 90 stopni...wez pod uwage spalanie ale u ciebie teraz nawet w cieple dni nie przekracza 60 jak piszesz to w zime bedzie palic jak smok nie wspominajac juz o temp jaka bedzie w kabinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termostat musi być na swoim miejscu inaczej, gdy tylko się ochłodzi będzie Ci chlał jak smok. A teraz też nie zauważasz większego spalania przy niedogrzanym silniku?

Jeżeli już zdecydujesz się zmieniać silnik to swapnij sobie na coś większego, jakieś 1.8t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocniejszym silnikiem nikt nie pogardzi ;) Będę testował Audi od przyszłego mies. póki co mogę 1 ubezpieczonym samochodem jeździć. Pojeżdżę kilka dni A4, jeśli nie będzie problemów z silnikiem, założę drugi raz termostat, tym razem upewnie się, że odpowietrzyłem układ. Po cichu mam nadzieję, że układ był nieodpowietrzony :)

1.8T brzmi ładnie, są jakieś komplikacje z zamontowaniem ??

Edit:

Już się doczytałem, zamiana silnika odpada :P Roboty za dużo jak na moje warunki. Wiązka silnika, skrzynia + półosie pewno dojdzie i sprzęgło, komputer, kolektor + tłumiki bo podobno inna średnica rur leci w 1.8, nie mieszkam w Polsce ale gdybym mieszkał to dochodzi rozszerzony przegląd do tego, wymiana dowodu rej.

Myślę, że taka zamiana silnika z 1.6 na 1.8T zupełnie się nie opłaca, zwłaszcza w B5 gdzie wartość tych samochodów nie jest aż tak kosmiczna, dużo prościej i pewno oszczędniej będzie kupić już B5 z silnikiem 1.8T... Pozatym pamiętać trzeba, że kolejne koszta po zmianie silnika to rozrząd, świece, olej + filter i kto wie czy nie turbo jeszcze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w 1,6 , ale w 1,8 adr wystarczy odkręcić korek od wlewu płynu chłodniczego no i ten wężyk od nagrzewnicy i jest gitara. Termostat musi być i koniec. skoro dymi to na pewno masz dziurę w uszczelce pod głowicą - to nie diesel, wiec na 95% to nie głowica. jak nie chcesz się szarpać ze sprzedającym to zdejmuj głowicę i rób mały remont silnika. Może i zapłacisz drożej, ale wiesz co masz. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do tematu z racji, że wczoraj wróciłem od mechanika. Wiadomości są nie za dobre :/

Mechanik wymienił uszczelkę pod głowicą, głowica była planowana. Nowy fabryczny termostat zamontowany. Silnik zalany nowym olejem. Pierwsza próba, silnik odpala bez problemów i gdy był zimny nie kopcił, poleciało troszkę wody z wydechu ale mechanik zapewnił, że to dobry znak przy pierwszym rozruchu przy wymianie uszczelki... Następnie poleciało troszkę ciemnej cieczy z wydechu, gdy silnik dogrzał się do temperatury właściwej tj. 90 stopni zaczął kopcić jak szalony... Identycznie jak przed wymianą uszczelki... Morale opadły, mechanik twierdzi, że trzeba będzie zrzucić po raz drugi głowice, uważa, że problemem może być jeden z uszczelniaczy zaworów bo miał problem z zamontowaniem ich. Dodam, że kupiłem 8 nowych uszczelniaczy, miał je wymienić i tutaj jest pytanie... Może poprostu nie chciało mu się tego zrobić ?? Mogła by to być wina kopcenia na dogrzanym silniku ?? Na zimnym jest wszystko OK.

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana uszczelniaczy to jedno, a gdzie wymiana zaworow i dotarcie gniazd zaworowych? Poza tym szczelność zaworow mozna sprawdzic na zdjetej głowicy. Uczszelniacze tez mogły paść od wysokich temperatur, termostat pewnie wyjął poprzedni właściciel bo sie przegrzewał silnik. Mogła nawet głowica peknąć z przegrzania. Takie rzeczy tylko u zaufanych mechaników, bo taki koszt całej naprawy może wynieść ponad 1000zł, a po co dwa razy płacić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie może być pęknięta głowica albo blok. Tylko czy to leci niebieski dymek czy para wodna? Jak para to tak jak napisałem. Ciężko czasem znaleźć przyczynę. Dopiero próby ciśnieniowe głowicy i bloku ale do tego silnik musi być rozebrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...