Ciężko odpala ciepły 2.5TDI

[matekg 0]

Witam,mam problem z odpalaniem ciepłego silnika,po wymianie rozrządu,nie będę się rozpisywał o mechaniku.Zakupiłem kabelek i postanowiłem sprawdzić początek kąta wtrysku,silnik rozgrzany do 86*C i wyszło mi tak: LATE między 1,2-1,6 *BTDC i wysterowaniu pompy na 100,2%,co teraz z tym począć sprawdzić napięcie paska zębatego?Proszę o rady.

[Arturoo 21]

zrób logi by stan pompy można było ocenić......pali więcej...jest słabszy ??

[przemek4net 5]

mozna spokojnie odpowiedziec: trzeba poszukac prawdziwego mechanika, ktory przy uzyciu 004BS zweryfikuje i ustawi poczatek wtrysku - z katem BTDC na late jest zle

[kudalty66 3]

dokładnie, na LATE powinno być +/- 2 ATDC

[przemek4net 5]

wartosc poprawna to wartosc w przedziale 0-4ATDC... kazda wartosc w tym przedziale jest formalnie poprawna ale niekoniecznie stare auto musi tak samo palic dla kazdego ustawienia

[matekg 0]

Witam ponownie trochę czasu upłynęło,początek kąta wtrysku mam ustawiony w przedziale 1.8-2*ATDC ale auto dalej pali ciężko tzn. raz pokręci raz w miarę normalnie,ale nie tak jak na zimno.Gdzie szukać dalej,napewno do wymiany mam czujnik temperatury płynu chłodzącego,ale czy on może być powodem?Mogą coś wspólnego z tym mieć np. wycierające się wałki rozrządu? a może pompa już kończy żywot,choć przed wymianą rozrządu palił idealnie,więc raczej tak sobie odrazu nie padła.

[VicVega 3]

Wiesz co, miałem to samo, a właściwie mam.. W każdym razie wyglądało to u mnie tak, że jak zrobiło się zimno, tak poniżej 5 stopni, to rozrusznik musiał trochę pokręcić, jeśli silnik wystudził się trochę, ale nie na tyle, by świece się załączyły. Po całej nocy czy po dłuższym postoju świece się załączają i pali od strzała. Od wiosny do jesieni problem w ogóle nie występuje.

Na początek wymieniłem czujnik temperatury płynu chłodzącego, nic nie pomogło. Miałem wymieniany wtrysk sterujący, bo już kończył swój żywot. Rozrząd cały był robiony, z wałkami i hydrauliką i nic. Kąt wtrysku mam dobry i nadal to samo. Ponoć wielu z nas ma ten problem, ale jednego, skutecznego rozwiązania jeszcze nikt nie znalazł chyba.

[Tommy Gun 5]

Coś jest na rzeczy, że jak postoi trochę ale nie na tyle by załączyć świece to zaczyna się chełtanie... Niestety, trzeba sobie zdać sprawę, że pompy w naszych autach, najlepsze lata mają za sobą...

[Miszka82 1]

napewno do wymiany mam czujnik temperatury płynu chłodzącego,ale czy on może być powodem?

może to być czujnik miałem identycznie

[Tommy Gun 5]

napewno do wymiany mam czujnik temperatury płynu chłodzącego,ale czy on może być powodem?

może to być czujnik miałem identycznie

A ja wymieniłem czujnik na ori z ASO i wcale nie pomogło.... Choć i tak musiałem bo był jakiś gówniany zamiennik i pokazywał pierdoły...

Ubiegłej zimy w aucie był znacznie przyśpieszony zapłon i wtedy nigdy się nie zawahał - zawsze od tyknięcia, ledwie przekręcając kluczyk.

[VicVega 3]

U mnie po wymianie też nie było różnicy. Jak chcesz zacząć od wymiany czujnika, to mogę Ci swój stary odsprzedać, bo był sprawny na pewno. Tylko uszczelkę musiałbyś wymienić, bo na pewno sparciała już jest. Ale najlepiej sprawdź go VAGiem. Nie pamiętam już jak, ale da się sprawdzić czy masz ten czujnik sprawny przed wymianą, jest na forum na pewno.

[kamil90 0]

U mnie w A6 C5 2.5TDi również AFB też tak miałem. Wymieniłem akumulator i pali na dotyk.

[Tommy Gun 5]

U mnie w A6 C5 2.5TDi również AFB też tak miałem. Wymieniłem akumulator i pali na dotyk.

Akumulator robi swoje, to trzeba przyznać. Kupiłem przed zimą 4max 96Ah i kręci tak że mało wał nie wyskoczy. Aczkolwiek do rozrusznika zaglądałem ubiegłej zimy i do wymiany poszły szczotki.

[Arturoo 21]

napewno do wymiany mam czujnik temperatury płynu chłodzącego,ale czy on może być powodem?

może to być czujnik miałem identycznie

A ja wymieniłem czujnik na ori z ASO i wcale nie pomogło.... Choć i tak musiałem bo był jakiś gówniany zamiennik i pokazywał pierdoły...

Ubiegłej zimy w aucie był znacznie przyśpieszony zapłon i wtedy nigdy się nie zawahał - zawsze od tyknięcia, ledwie przekręcając kluczyk.

raczej logiczne to jest...

czytałem o zależności gdzie przy przyśpieszonym zapłonie auto było bardziej mułowate ,a przy opóźnionym znowu lepiej się "odpychało"

trzeba ustawić kąt jak pisali już poprzednicy

podjedź do jakiegoś Bosch'a w okolicy niech sprawdzą Ci nastawy pompy....może trzeba będzie przy niej grzebnąć ....regenerować

[Tommy Gun 5]

Arturoo, u nas po regeneracji pompy w poprzednim silniku był niezły klops. Przed diagnozą zatartego przestawiacza, auto tragicznie paliło po nocy, a później na ciepłym elegancko, nawet jak postał kilka godzin.

Po regeneracji zaczął ładnie zapalać na zimnym, a na ciepłym pojawiły się kaprysy - czasami kręcił i kręcił. Zawsze pomagało wypięcie na chwilę czujnika. Jak kupiliśmy drugi silnik z pompą i wtryskami - problem sam zniknął. Nie było grzebane przy Ecu, przynajmniej przez nas. Aczkolwiek ewidentnie widać i słychać jak auto odstaje paliwo już na niskich obrotach.

[Arturoo 21]

regenerowałem swoją również ....niby wszystko ok było ....trochę jakby słabsze auto i za dużo palące było .....

po wizycie w innym serwisie Boscha....nagle zaczęło jeździć i palić normalnie....po regeneracji nie miałem w tym pierwszym kalibracji zrobionej...tak tłumaczyli Panowie z tego drugiego ,autko pali normalnie, w miarę się przemieszcza i z odpalaniem nie ma żadnych problemów....szybciej bym musiał się przyczepić starego aku niż winy czujnika g2/g62 ,czy pompy za odpalanie

[kudalty66 3]

u mnie akumulator lub rozrusznik jest padaka bo kręci naprawdę słabo, czy to zimny czy ciepły,.ale pali normalnie

kiedys palił słabo na ciepłym, Witek zmienił mi dawke startową jak robiłem program, a było to 4 lata temu, od tamtej pory spokój,. czujnika temperatury nigdy nie zmieniałem,.

kąt wtrysku idealnie na LATE 2 'ATDC,.