D4V3 Opublikowano 9 Stycznia 2013 Opublikowano 9 Stycznia 2013 Witam, Pytanie może głupie ale warto spróbować. Czy administrator osiedla może zostać pociągniety do odpowiedzialności za kolizję z tytułu zaniedbania obowiązków? Spadł śnieg na drodze wyjazdowej z osiedla, oczywiście piasek/sól nie została wysypana mimo tego że śnieg padał dosyć długo. Doszło do kolizji, niestety z mojej winy przy bardzo niskiej predkosci.. Samochod nie wychamował na zakrecie i wpadł w poślizg, uderzyłem lekko ale na tyle aby wygieło błotnik.. Pozdrawiam Dawid
Gość Opublikowano 10 Stycznia 2013 Opublikowano 10 Stycznia 2013 Administrator ma obowiązek odśnieżenia takiej drogi ale jeśli to zrobił a było "jedynie" ślisko - sorry. Co innego chodnik czy dach. One muszą być dokładnie oczyszczone a chodnik nie może być śliski. Co do osiedlowej drogi - tam zazwyczaj jest ograniczenie do 40 km/h . Ciężko w kogoś walnąć
D4V3 Opublikowano 11 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 11 Stycznia 2013 W tym sęk, droga nie była odśnieżona ani pokryta piaskiem, zakret na którym uderzyłem ma 90C a jechałem 20km/h, dodatkowo zabudowanie utrudnia widoczność i nie widać czy ktoś nadjeżdża z naprzeciwka. Dojechałem do zakrętu i nagle pojawił się Opel, próba hamowania i poślizg...
Maagik1984 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Ciężka sprawa bo to ty nie dostosowałeś jazdy do warunków panujących na drodze, jeśli jezdnia była śliska to trzeba było jechać nie 20 a 10 km/h by nie wpaść w poślizg. Pamiętaj że prowadzący pojazd odpowiada na zasadzie ryzyka a nie winy, chyba ze mamy zderzenie dwóch pojazdów. Jeśli chodzi o posądzenie administrację osiedla musiał byś udowodnić, ich winę oraz tzw. związek przyczynowo skutkowy. Jeśli kolizja była rano po nocnych opadach to szanse masz bardzo małe na ugranie czegokolwiek. Jeżeli jednak droga pozostawała nieodśnieżona przez dłuższy czas, ewidentna wina administracji to można próbować. Podobnie rzecz się ma z wypadkiem na nieodśnieżonym chodniku przed posesją i roszczeniem wobec właściciela.
Dikson Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Nie masz najmniejszych szans w Sądzie. Kup błotnik zapomnij o sprawie, jeździj z głowa.
D4V3 Opublikowano 19 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2013 Dzieki za odpowiedzi. Fakt nie ma co probowac, trzeba bylo od razu wolac admina osiedla i mu to pokazac. Na swoja obrone tylko dodam ze zaraz po incydencie szła babka i wywinela orła 2 razy w tym samym miejscu. Sytuacja miała miejce około 14 po 2 godzinnym opadzie.
Gość adus20 Opublikowano 19 Stycznia 2013 Opublikowano 19 Stycznia 2013 hmmm, ie jestem pewny ale drogi na osiedlach mozna podzielić na 2 kategorie, wewnętrzne i publiczne, najpierw musisz ustalić do kogo nalezy droga, pożniej ewentualnie dochodzić swoich praw w sądzie, bedzie Cięzko ponieważ jak sam napisałes snieg lezał dopiero 2 godziny, czasem Ciezko na już zorganizować odśnieżanie, kolejnym argumentem jak napisane jest wyzej nie dostosowanie predkości. Teraz najgorsze, wątpie że administracje/ spólnielnie, wspólnoty itp maja ubezpieczenie od takich ryzyk, wiec pozostaje ci droga sądowa, Uważam iż gra nie warta świeczki.
sebul Opublikowano 23 Stycznia 2013 Opublikowano 23 Stycznia 2013 Watpie by to cos dalo, bo jakby to cos dalo, to by nagle ze wszad naplywaly wnioski do zarzadzcow drog, ktorzy nieodsniezyli i ktos wpadl w poslizg, wedlug policji i firmy to ty niedostosowales predkosci do warunkow i tyle. To jest polska
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się