Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wieje pod kierownicą


mA4celi

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, nie znalazłem nic podobnego więc zakładam swój pierwszy post.

Mam od niedawna Audi A4 B7 Avant. Najbardziej denerwujący obecnie problem to dmuchające zimne powietrze spod kierownicy, okolic pedałów, schowka pod kierownicą i rączki otwierania pokrywy silnika .

Odczuwalne jest już przy prędkościach > 50 km/h i im szybciej tym gorzej. Wcześniej nie było tego tak tego czuć, ale przy ostatnich mrozach jest już nieprzyjemnie chłodno w nogi.

Co zrobiłem: odkręciłem dolną osłonę pod kierownicą i starałem się zobaczyć czy jest jakaś "dziura" na zewnątrz - bez rezultatu. Nie ma widocznych szczelin, "uszczelka" przy drążku kierownicy wygląda na szczelną. Autko było niestety bite z przodu ( lewa strona ) , więc możliwe, że przy naprawie nie założyli jakiś uszczelek, wygłuszeń itp ? Może ktoś ma fotkę, jak powinno wyglądać to miejsce , szczególnie chodzi o miejsce pod bezpiecznikami, licznikiem , bo wydaje mi się jakoś ubogo opakowane wygłuszeniem - ale to moje pierwsze Audi ;) Nie chcę nic na siłę upychać, bo blisko bezpieczniki, przekaźniki, więc trochę boje się o ew. przegrzewanie itp.

Czy ktoś może mi podpowiedzieć, gdzie mogę szukać potencjalnych źródeł "przedmuchów" z zewnątrz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz obudowe komputera na podszybiu, jak ja sciagniesz to widac cale wnetrze (bezpieczniki i przekazniki z podkierownicy) bo jest tam kanal dla przewodow. Jesli ona bedzie popekana to mozliwe ze wlasnie tamtedy wieje. Jest to dodatkowo niebezpieczne bo moze ci sie wlac woda i to prosto na przekazniki.

---------- Post dopisany at 19:55 ---------- Poprzedni post napisany at 19:52 ----------

W grodzi sa tez zaslepki , bo audi robila uniwersalne do aut z kierownica po prawej jak i po lewej stronie. Moze nie masz ktorejs zaslepki . Latareczka w reke , na silnik i ogladac grodź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie! problem zaczął się praktycznie po wizycie w warsztacie. Zakładali mi światła do jazdy dziennej ( takie dodatkowe w zderzaku) przy okazji wymiany rozrządu - taki dodatek od firmy za 40 zl - koszt ledów , bo jak to mówili i tak zderzak odkręcają i mają dojście. Do skrzynki idą jakieś kabelki i widać także je od strony bezpieczników i włącznika. Wcześniej było ciepło więc tak nie było czuć zimna .. może faktycznie leci od tej strony !

Czy odkręcając obudowę niczego nie uszkodzę , nie będzie jakiś błędów itp, odłączyć aku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wyskoczy tylko ciezki dostęp jest do jednej srobki. Najlepiej ściągnąć plastik pod wycieraczkami.

Wysyłane z mojego HTC Wildfire S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkrecenie obudowy kompa jest dosc ciezke. Trzy srubki znajduja sie z przodu , jedna jest po lewej stronie tez dobrze widoczna . Najgorsza jest ta po prawej bo prawie jej nie widac. Najlepiej bylo by sciagnac wycieraczki i cale podszybie. Ale ze sciagnieciem wycieraczek czesto jest problem , jak sie nie ma sciagacza. Ja zrobilem to inaczej , z boku odejrzalem gdzie dokladnie jest ta srubka i z gory tuz obok osi wycieraczki przewiercilem maly otworek tak zeby wcisnac srubokret torxa. Tym sposobem odkrecilem wszystkie srubki i nie polamalem obudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za wskazówki ! postaram się teraz tylko znaleźć trochę czasu i zobaczyć co tam jest za tym pudełkiem :) dam znać co znalazłem, może komuś się przyda w przyszłości .

EDIT:

Faktycznie - problem był z niedokręconą pokrywą komputera. Szpara była spora, brakowało śruby pod strony szyby. Dodatkowo od przodu była dziura wielkości 5 złotówki ( ktoś wcześniej nieudolnie wprowadził tamtędy kable od dodatkowych świateł dziennych, prowizoryczna zasłon a z taśmy klejącej odpadła i zaczęło wiać.

Objechałem dokładnie taśmą naprawczą dookoła i w środku już ciepełko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...