piotr0128 Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Witam podczas jazdy, dokładnie dojazd do skrzyżowania i podczas hamowania, wciskam sprzęgło+hamulec żeby się zatrzymać, a obroty wówczas spadają poniżej 1000 i silnik gaśnie. Dzieje się tak tylko na gazie. Na benzynie wszystko ok. W dodatku problem nie występuje cały czas, tylko pojawia się sporadycznie. Czasem kilkukrotnie podczas jednego dnia, a czasem nawet przez tydzień jest spokój. Nieważne czy silnik ciepły czy zimny, choć głównie sytuacja pojawia się gdy np. po przejechaniu jakiegoś odcinka drogi, rozgrzaniu silnika do 90 stopni, a następnie chwilowy postój, autko trochę już się schłodzi i głównie w takiej sytuacji po ponownym ruszeniu w drogę, gdy temp. silnika jest w ok. 60-70 stopni to wtedy gaśnie najczęściej, choć przy temp. 90 stopni też się to zdarza ale rzadziej:/ Byłem już z tym u mechanika, auto było podłączane pod komputer ale żadnych błędów. Z gazem to samo, wszystko dobrze ustawione. Póki co kazali jeździć i obserwować czy pojawią się jeszcze jakieś objawy. Może ktoś miał podobną sytuację?? Pacjent to Audi 1.6 AHL z 97r., gaz sekwencja (stag4, graty tomasseti, wtryski valteki), gaz od czerwca 2012, do tej pory wszystko było jak w zegarku, na gazie zrobione trochę ponad 10 tys,km. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i uwagi.
waskivw Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Wywal Valteki i wstaw porządne wtryski + dobra regulacja i będzie ok:wink:
wilku213 Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Z góry zakładasz wine valtekow? -.- Zakładam, że graty były nowe, więc po pół roku i 10k km nie ma opcji, że to już wtryski pokazują kopyto.
waskivw Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Bo się rozkalibrowały i zalewa silnik , pewnie po takim zgaśnięciu musi dłużej kręcić
piotr0128 Opublikowano 11 Lutego 2013 Autor Opublikowano 11 Lutego 2013 Bo się rozkalibrowały i zalewa silnik , pewnie po takim zgaśnięciu musi dłużej kręcić nie, odpala od razu, bez żadnego marudzenia
waskivw Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 Na Pb problemu nie ma , więc winna jest instalacja LPG , a najsłabszym ogniwem są Valdemary,choć reduktor też nie za mocny, podjedź do innego zakładu , nie tego co montował bo oni do końca gwarancji będą Cię spławiać i opisz usterkę , będziesz miał dwie opinie , ew szukaj luźnych przewodów itp. może być też zacinający się regulator w reduktorze, padająca cewka EZ itd. przyczyn może być mnóstwo. Winny może być też układ WN który na PB jeszcze daje radę , a na LPG już nie , kiedy tam zaglądałeś ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się