Dziwne rzeczy po ładowaniu akumulatora.

[jarecki88]

Witam wczoraj ładowałem aku. odłączyłem go do ładowania i gdy już był pełen mocy i podpiąłem go do samochodu zaczęły się problemy z paleniem jakich wcześniej nie było. W tym momencie samochód nie odpali gdy nie dodam gazu a gdy załapie to obroty strasznie faluja dopiero po dłuższej chwili trzyma obroty. Przy każdym dodaniu gazu i puszczeniu pedału,problem powraca obroty spadają do 300-400 i skaczą do 1000 i po chwili znów łapie 900 jakie miał wcześniej i pięknie je trzymał.I o to moje pytanie jaka może być przyczyna sonda lambda,silniczek krokowy a może jeszcze całkiem coś innego? Na koniec dodam że jest to A4 1.8 125KM z gazolinką i nie ma różnicy czym jest napędzana w danej chwili.

[szczur_84]

a po każdym odłączeniu aku nie trzeba zrobić adaptacji przepustnicy? mogę się mylić

[wilku213]

Przepustnica, a konkretniej adaptacja do zrobienia.

Po każdym odpięciu aku trzeba to zrobić

Tu masz wszystko napisane:

http://a4-klub.pl/warsztat-zrob-to-26/adaptacja-przepustnicy-2300/

Zrób sposób pierwszy. Do niego nie potrzeba vaga.

[ja74687]

Potwierdzam adaptacja przepustnicy powinna pomóc.

[jarecki88]

Próbowałem 1 sposobu i nic żadnego rezultatu czy jest taka opcja że jeśli zrobiłem parę km bez adapdacji po tym ładowaniu to bez VAG-a teraz nic nie poradzę?

---------- Post dopisany at 20:19 ---------- Poprzedni post napisany at 20:03 ----------

A może powinienem wyczyścić przepustnice jeszcze i dopiero wtedy próbować adaptacji 1 sposobem a jeśli nie pomoże to czyszczenie nie zaszkodzi również przed VAG-iem co myślicie?

[ja74687]

Czyszczenie nigdy nie zaszkodzi, ale żeby robić prawidłową adaptację bez VAG musisz zrobić tak: wyciągasz aku na noc, podkreślam na noc więcej niż 10 godz. wtedy podłączasz aku wyłączasz wszystko co bierze prąd czyli radio dmuchawę itp. potem przekręcasz zapłon na ok 40s. nie dotykasz niczego ani gazu ani nic, potem wyłączasz zapłon czekasz ok 30s. i po tym czasie odpalasz samochód noga na sprzęgło puszczasz na luz nie dotykasz ani gazu ani hamulca daj mu pochodzić na swoich obrotach ze 3 min. i wtedy możesz jechać. Ten sposób powinien ci pomóc

[domialex]

Najprostsza i najszybsza metoda na adaptacje:

Wlacz silnik, rozgrzej go na min 85 stopni, wylacz i odlacz aku na jakas minute. Naztepnie wszystko podlacz i ciesz sie autem. Oczywiscie czyszczenie jak juz wczesniej pisali tez nie zaszkodzi. Ale jak przed ladowaniem nie miales takich objasow to nie musisz tego robic.