Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[FIAT 126P 0.65] Spuszczanie oleju


Gość MorgothDBMA

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MorgothDBMA

Od razu sorki nie wiem jak ten temat nazwać, ale dotyczy silnika o nieznanym oznaczeniu (Fiat 126 P)

Otóż: ostatnio z ojcem wymienialiśmy w dawnym moim (teraz jego) maluchu, najpierw przez około minutę spuszczaliśmy oliwę a potem ojciec !! uruchomił silnik aby "wydmuchać" resztę oleju z silnika, uruchomił silnik na sucho 2 razy!!

Faktycznie wszystko "wydmuchało" jak huragan

Pytam z czystej ciekawości:

Czy to bezpieczne?

Czy stało by się coś mojemu kondonowi 1Z jeżeli tak bym zrobił?

Od razu mówię, że nie mam zamiaru tak robić....

I jeszcze jedno, z czytej ciekawości jak ktoś z Was wie?

Ile kilometrów mniej więcej przejechałby silnik na sucho?

Pozdry 4 ALL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw przez około minutę spuszczaliśmy oliwę a potem ojciec !! uruchomił silnik aby "wydmuchać" resztę oleju z silnika, uruchomił silnik na sucho 2 razy!!

:shock: ciekawe praktyki, kto wpadł na taki "genialny" pomysł :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedny maluszek.a moze twoj ojciec cos skurzył i jakos go tak zamroczylo ze to zrobił :razz:

Czy stało by się coś mojemu kondonowi 1Z jeżeli tak bym zrobił?
nie radze moze od razu na panewkach go łapnąć :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak właśnie myślałem..... mój ojciec wpadł na taki pomysł, twierdzi że parę sekund nie zaszkodzi mu....

heh humor mi sie poprawił - dobrze że to tylko maluch bo pewnie silnik cały tańszy jak komplet panewek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże!!MorgothDBMA Ci sie naprawde nie udał..... :)

<joke>

mój ojciec wpadł na taki pomysł, twierdzi że parę sekund nie zaszkodzi mu....

buahahahhahahhahahahhaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MorgothDBMA

LOL mój ojciec mordercą :)

Swoją drogą ten silnik pracując bez oleju trochę inaczej brzmiał... w sumie to ojca samochód, ja mu mówić co ma robić nie będę, ale pierwsze widzę taki czad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde, pomysl iscie szatanski!! jesli chcial cala oliwe bezpiecznie spuscic, mogl zostawic auto z odkreconym korkiem na pare godzin :) tylko po co kombinowac, w serwisach zlewaja az zacznie kapac, zakrecaja korek, dolewaja nowego i auta jezdza i jezdza...

a z ta jazda na sucho - sam jestem ciekaw ile zrobi maluszek bez oleju :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ten silnik pracując bez oleju trochę inaczej brzmiał.

hahahahaha...troche?? chyba duza troche

Ile kilometrów mniej więcej przejechałby silnik na sucho?

zalezy od silnka...maluch pewnie z kilometr by ujechal

TDI...moze metr jak szybko bys ruszyl po odpaleniu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ciągnikiem w lesie rozwalił mise olejową, olej uciekł, nie wiedział, i przyjechał z kilkoma tonami drewna do domu (5km).. I nic sie nie stało..

Dodam tylko że zdolny z niego chłop, w tym samym pojeździe wysiadło mu sprzęgło, trzeba było zmienić a to sie wiąże z rozpołowianiem ciagnika, po wymianie pogubił śruby do skręcania i ... pospawał migomatem czy Tigiem.. :lol:

Z tego co wiem to niektóe oleje gwarantująileś tam kilometrów bez oleju jeżeli sie go wcześniej używało.. ciekawe jak jest w praktyce.. :roll:

Imo olej spuszczać jedynie po mocnym rozgrzaniu silnika, wtedy olej jest rzadki i łatwo spływa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ciągnikiem w lesie rozwalił mise olejową, olej uciekł, nie wiedział, i przyjechał z kilkoma tonami drewna do domu (5km).. I nic sie nie stało..

tylko że za niedlugo bedzie tankował 10 litrow paliwa na 100km i litr oleju :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no prwie nic się nie stanie :lol::lol::lol::lol: jedynie może panewke obrucić itp. Ale ludzie mają pomysły :twisted:

[ Dodano: 05-12-2006, 18:30 ]

Ile kilometrów mniej więcej przejechałby silnik na sucho?

napewno niewiele nie wiem czy by 1km przejechał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu gdy rezaliśmy coś przy moim 1Z`ku zapomnieliśmy o korku spustowym oleju. Nalaliśmy olej, odpaliliśmy silnik celem zagrzania. Po ok 3 minutach zaczął twardo pracować i zaczęły klepać zawory.

Wyłączyłem silnik i dopiero po czasie zauważylisy że cały olej poleciał na podłogę. Zakręciliśmy korek, wlaliśmy nowy olej i auto działa do dziś. Bez przesady panowie. Pamietajcie ze na cylindrze tworzy sie film olejowy, ktory nie znika po kazdym ruchu tłoka. Dodatkowo w dieslu smarowidłem jest paliwko ;)

Kilka sekund bez oleju napewno silnikowi nie zaszkodzi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka sekund bez oleju napewno silnikowi nie zaszkodzi.

Ale po takim zabiegu napewno mu się nie polepszy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MorgothDBMA

mój ojciec odpalił go dwa razy, ale oczywiście nawet nie ruszał. W sumie bez oleju chodził z 15 sekund. ja tam bym tak nigdy nie zrobił, ale specjalnie wczoraj pytałem ojac i on twierdzi że maluchowi na 100% nic z tego powodu nie będzie.... już sam nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój ojciec odpalił go dwa razy, ale oczywiście nawet nie ruszał. W sumie bez oleju chodził z 15 sekund. ja tam bym tak nigdy nie zrobił, ale specjalnie wczoraj pytałem ojac i on twierdzi że maluchowi na 100% nic z tego powodu nie będzie.... już sam nie wiem

nie ma co przezywac to tylko maluch warty pare groszy wiec ojciec go tez tak traktuje :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MorgothDBMA

w sumie tak, ale zaciekawiła mnie ta sytuacja i zastanawiam się czy faktycznie te pozostałości oleju itd. sprawiają że silnik nie zostanie w tym krótkim czasie uszkodzony (bez gazu, na luzie kilkanaście sekund)

PS: Pytałem ojca o traktor - mówi że też tak robi, a tak wogóle to on bardzo dba o wszelkie pojazdy więc szkodzenie w ten sposób silnikowi przez mojego ojca wydaje mi się dziwne. Zawsze pilnuje terminów wymiany oleju, płynów, opon, sprawdza ciśnienie, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo że to "mordersze" praktyki to pamiętam jak do mechanika podjechał pewien emeryt na wymiane oleju panowie mu spościli olej i pozostawli do ścieknięcia a on w tym czasie chba jakąś ropkę nalał raz drugi w tym czasie odpalał auto na chwilę - przepłukał silniczek zalali świerzej oliwy ... czy coś mu to dało? nie wiem osobiście bym tak nie zrobił. Pozatym mając pewne doświadczenie co zrobił brak oleju w skrzyni biegów nigdy bym tak sie nie bawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...