Skocz do zawartości
IGNOROWANY

obroty w a4 1,6


valdoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Koledzy klubowicze! o falowaniu obrotów związanych z zabrudzoną przepustnicą,czy niesprawnym silnikiem krokowym jest napisane an forum wiele. Mam pytanie, troszke innej natury? Mój samochód na biegu jałowym podczas postoju zachowuje sie prawidłowo, czyli obrotomoerz wskazuje mniej więcej 900 950 obrotów na minute. Po wciśnieciu a następnie puszczeniu gazu nie ma falowania i szarpania jak przy brudnrj przepustnicy. Chciałem zapytac czy normalnym zjawisjiem jest gdy podczas jazdy jak wyluzuję to obrotomierz troszeczkę inaczej, ale nie za każdym razem wskazuje? w moim przypadku wahania obrotomierza to mniej więcej 950 a 1050 ob/min. W momecie jak sie zatrzymam to wszystko wraca do normy. O co chodzi? Czy to ze auto jedzie a jest wyluzowane ma wpływ na obroty. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie tez tak mi sie zdaje, ze coś jest nie tak, jade szybciej i wyrzuce na luz to tak mi wskazuje jak napisałem, a zwolnie ponizej 60 tak koło 40 w wskazuje normalnie. Dzieje sie tak nie za każdym razem, czasem jest ok. Przeczytałem kiedyś zeby odłaczyc akumulator, to komputer pokasuje te mniej znaczące błędy. Zrobiłem tak kilka dni temu, bo wcześniej to wsazania obrotomierza jeszcze inaczej pokazywały, cały czas podczas jazdy jak wyluzowałem to obroty sięgały nawet 1150obr/min, a jak sie zatrymałem to spadły i było normalnie. Odłaczyłem teraz baterie i zobacze rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglada ze linka jest ok. Zastanawiające jest to ze to nie jest cykliczne, raz wystepuje a innym razem jest normalnie, może te wzrastające obroty mają zwiazek z alternatorem, albo akunulatorem i poborem energii. Na przepustnice m to nie wygląda bo na postoju jest ok, tylko podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kaziu_Wichura
wyglada ze linka jest ok. Zastanawiające jest to ze to nie jest cykliczne, raz wystepuje a innym razem jest normalnie, może te wzrastające obroty mają zwiazek z alternatorem, albo akunulatorem i poborem energii. Na przepustnice m to nie wygląda bo na postoju jest ok, tylko podczas jazdy.

hmmm dziwne, że nie skaczą na postoju. A świece to jakie masz kolego? Filtry powietrza, benzyny czyste?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze tak sie dzieje bo cisnienie powietrza jest wieksze kiedy jedziesz? kiedy stoisz, ciągnie mniejszą ilość powietrza. to tak jak z przy instalacji gazowej, dlatego najczesciej zdejmuje sie przewody od pochłaniacza powietrza zeby nie gasł np przy zmianie biegów przy dużej prędkości. zeby to sprawdzic poprostu odłącz przewod elastyczny przy pochłaniaczu powietrza (nie wiem jak to sie konkretnie nazywa).

[ Komentarz dodany przez: zdeniu: 19-12-2006, 22:38 ]

witam Cię kolego i zapraszam do działu Newbie oraz do zapoznania się z regulaminem forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie tez tak mi sie zdaje, ze coś jest nie tak, jade szybciej i wyrzuce na luz to tak mi wskazuje jak napisałem, a zwolnie ponizej 60 tak koło 40 w wskazuje normalnie. Dzieje sie tak nie za każdym razem, czasem jest ok. Przeczytałem kiedyś zeby odłaczyc akumulator, to komputer pokasuje te mniej znaczące błędy. Zrobiłem tak kilka dni temu, bo wcześniej to wsazania obrotomierza jeszcze inaczej pokazywały, cały czas podczas jazdy jak wyluzowałem to obroty sięgały nawet 1150obr/min, a jak sie zatrymałem to spadły i było normalnie. Odłaczyłem teraz baterie i zobacze rano.

Mialem podobny problem.

u mnie to jednak peknieta na pol odma od pokrywy zaworów.

po wymianienie (zalozylem waz olejo odporny - prawdopodobnie odma od malucha za 3zł)

i problem zniknol.

Sprawdz czy nie masz peknietej odmy i czy masz szczelny dolot - to podstawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie!

wąż od odmy ma ok juz wymieniałem kiedys na gumowy, dolot tez. Jutro zamierzam zmienic filtr powietrza i podjade do warsztatu przepustnice wyczyścić, znajomy mechanik powiedział ze takie objawy wystepuja przy zabrudzonej przepustnicy. Wszystko sie okarze. w pierwotnym planie miałem samją wyczyścić, ale nie mamdo tego warunków a na polu piekna zima sie robi. napisze co i jak jak zrobie to jutro. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

valdoo..ja mam identyczne objawy.czekam az zrobisz i zobaczymy czy tobie to pomoze.ja nawet zaczołem tankowac paliwo bezsiarkowe suprema 95,bo myslałem ze to wina zupy,bo u niemców prawie tylko taka bezyna wystepuje.na razie paliwo tez nie pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kolegów klubowiczy

wróciłem własnie niedawno z warsztatu, troszke załamany. Wyczysciłem przepustnice, wprowadzili mi nowe nastawy, wymieniłem jeszcze dodatkowo czujnik temperatury cieczy bo komputer pokazywał ze jest uszkodzony. za czesci i usługe zapłaciłem 200 złotych i niestety nic to nie pomogło. Vag pokazuje ze wszystko jest ok, nie wykrywa zadnych błedów. Obroty jednak podczas jazdy dalej nie spadają tak jak powinny. na postoju jest normalnie. Coś z powietrzem chyb abedzie nie tak, albo z gazem, moze ta spręzyna na przepustnicy nie odbija do kńca i nie domyka jej za kazdym razem. spróbuje coś jescze pokombinować, ale juz nie mam pomysłów. Filtr powietrz jest ok, przepustnica też, komuter nic nie wykrywa a auto nie chodzi tak jak powinno. Pozdrawiam. Ps kolego sisi1977 napisz dokładnie co sie dzieje, moze wspólnie coś wymyslimy

[ Dodano: 21-12-2006, 15:11 ]

pytanie do kolego drawda

o który wąż ci chodzi bo nie bardzo rozumiem. napisz prosze dikładnie to sprubuje to zbadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem tak ze obroty skakały 300-1500 auto nawet kilka razy mi zgasło.pojechałem do aso,bo nikt nie mogł mi pomoc komputer pokazywał czujnik halla,myslałem ze do wymiany ale w aso powiedzieli ze jest ustawiony zle rozrząd i dwa czujniki ktore powinny sie ze sobą spotykac nie robiły tego,wiec ustawili mi zapłn i rozrzad i jest ok.ale dzieje sie tez tak jak u ciebie jak wrzuce na luz to lekko faluje a po czym przestaje jest to granica 950-1100 obr/min.moze nie ustawili tego tak bardzo dokaładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie.

to rzeczywiście podobne objawy jak u mnie, tylko ze u mnie przy mniejszych prędkościsch, no jadac w korku nic sie nie dzieje, jest ok, obroty spadają tak jak trzeba. w momęcie gdy jade szybciej i wyrzuce na luż to jest falowanie cały czas nie spada no chyba jak stane to po chwili wszystko wraca do normy. Już mi brakuje pomysłów co to moze być. A moze swiece do wymiany?

[ Dodano: 24-12-2006, 09:47 ]

witam wszystkich w tenświateczny dzień!

dalej walcze z tym falowaniem obrotów w moim audi. Przeczytałem wczoraj ze podobne zjawisko wykazuje słąby akumulator, więc wyciągłem go i ładuje, chociarz mój ma to kontrolne oczko i pokazuje ze jest ok. Jak naładuje to podłacze i zagrzeje motor do 90 na postoju może to coś pomoze. Jeśli nie to już nie mam pomysłów i pewnie bede sie musiał pogodzic z takim stanem rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jestescie sami... moja Niunia ma to samo. Wrzucam na luz i obroty sobie skaczą 800-1100 auto sie zatrzymuje i wszystko wraca do normy. Nie mam pojecia co to jest, ale takie obiawy sa od poczatku jak przywiozlem auto z niemiec... osobiscie mi to nie przeszkadza w jezdzie, ale tez chcialbym sie dowiedziec o co chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

to dokładnie jak u mnie, przegladnołem dziś wszystkie węże od podciśnienia i dopowietrzenia, ale nic nie zanalazłem. Zaobserwowałem natomiast dziwne zjawisko, dzis pomimo ujemnej temperatury właczyła mi sie klimatyzacja, wczesniej tego nie było jak było na minusie to klimy właczyc sie nie dało. Moze te obroty ze spreżarką mają cos wspólnego. Już nic do głowu inego mi nie przychodzi. Czasem przy mniejszych prędkościach jest normalnie, obroty zachowują sie normalnie, a czasem powahluje i tez sie uspokoi, a czasem znwu cały czas sobie obroty falują. Moim zdaniem to jakas bzdura, ale mnie to wkurza i bede sie starał to naprawic. Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie, moze w koncu cos wymyslimy

[ Dodano: 29-12-2006, 11:58 ]

witam kolegów klubowiczy

dowiedziałem sie ze te falujące obroty to moze byc wina przepływomierza, jeden gosc poradził mi zebym odpioł przepływomierz i spróbował co sie bedzie działo. Troche sie boje czy komputer nie zwariuje. On tak zrobił i jest normalnie. Pozdrawiam i czekam na wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie tez skaczą tylko ze jedynie jak stoje i wrzucam na luz i w wiekszosci na zimnym silniku. Raz po zapaleniu mi zgasł obroty wachały sie 300 - 1000 ... nie mam pojecia co to moze byc. Aha i jeszcze jedno: mniej wiecej przy ok 4500 - 5000 mozna odczuc brak mocy tak jakby sie dławił. Jesli moze mi ktos pomoc to bardzo prosze o jakies informacje . Z gory dziekuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kaziu_Wichura
Witam

U mnie tez skaczą tylko ze jedynie jak stoje i wrzucam na luz i w wiekszosci na zimnym silniku. Raz po zapaleniu mi zgasł obroty wachały sie 300 - 1000 ... nie mam pojecia co to moze byc. Aha i jeszcze jedno: mniej wiecej przy ok 4500 - 5000 mozna odczuc brak mocy tak jakby sie dławił. Jesli moze mi ktos pomoc to bardzo prosze o jakies informacje . Z gory dziekuje :)

Przepływka? Przepustnica? Podpinałeś Vaga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...