rafalw80 2 Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Witam,wszystkich. Czy możecie opisać krok po kroku jak wymienić łacznik stabilizatora z tyłu ? albo podrzucić jakimś linkiem jesłi temat jest już gdzieś opisany ,bo szukałem ale nic nie znalałem. Najbardziej nurtujące mnie pytanie to czy całość wymieniamy gdy auto stoi na kolach czy raczej powinno sie je unieść ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkam 50 Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Nie musisz podnosić samochodu, wszystko zrobisz z kanału, wystarczy wykręcić 3 sruby, 2 z doły i jedna u góry łącznika. 20 min pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalw80 2 Opublikowano 9 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 wszystko ogólnie poszło bez problemu tak jak pisałeś ,miałem tylko jeden kłopot.W starych łącznikach górna śruba była stożkowa a w nowych lemfonderach zwykła przez co nie mogłem łacznika dokrecic, zdecydowałem sie wiec użyć tych starych stożkowych Pozdrawiam i dzieki za podpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilGZB 0 Opublikowano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 a do wymiany konieczny jest kanał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uciniak 0 Opublikowano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 a do wymiany konieczny jest kanał? Jak samochód nie obniżony a ty jesteś dosyć chudy to dasz radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalw80 2 Opublikowano 22 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 a do wymiany konieczny jest kanał? Ja dałem rade bez kanału,troche gimnastyki przy tym jest ,ale da sie zrobić Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kqba 5 Opublikowano 16 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Przy wymianie bez kanału auto podnosić, czy ma być na kołach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtatra 2 Opublikowano 16 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Jaki jest objaw padniętych łaczników z tyłu? Coś puka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalw80 2 Opublikowano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Przy wymianie bez kanału auto podnosić, czy ma być na kołach? Ja wymieniałem z autem na kołach Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kqba 5 Opublikowano 16 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 No właśnie puka przy ruszaniu/cofaniu. Myślałem że to coś w bagażniku pod podłogą, bo mam tam kilka różnych puszek w sprayu, ale ostatnio sprawdziłem i łącznik jest luźny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalw80 2 Opublikowano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Jaki jest objaw padniętych łaczników z tyłu? Coś puka?? U mnie nic nie było słychać, nie pukało z autem nic sie nie działo,byłem na przeglądzie diagnosta zawołał mnie do kanału pokazał że są wyrobione to wymieniłem Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg2505 143 Opublikowano 19 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 No właśnie puka przy ruszaniu/cofaniu. Myślałem że to coś w bagażniku pod podłogą, bo mam tam kilka różnych puszek w sprayu, ale ostatnio sprawdziłem i łącznik jest luźny. sprawdź poduchę z tyłu skrzyni ,bo to często ona puka przy ruszaniu/cofaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek19xx 0 Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 Witam. Mam problem z tylnym stabilizatorem. Zauważyłem że mam wybite łączniki i gumy stabilizatora. Zamówiłem części, łączniki wymieniłem i gumy także ale jest luz między gumą a stabilizatorem. Tuleje były zamiennikiem dlatego zamówiłem oryginalne gumy i po założeniu dalej jest luz. Gdy wyciągałem stare między gumą a stabilizatorem była taka plastykowa tulejka ale się rozpadła. W serwisie powiedzieli że tych tulejek niedostane a gumy musza pasować. panowie co robić? Prosze o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarosyaros 1 Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 Te plastiki występuję wraz z stabilizatorem w kpl. oddzielnie ich nie kupisz, chyba że poskładasz stare i ja jakoś zamontujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek19xx 0 Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Tych starych plastikowych tulejek juz niemam. Czyli pozostaje mi zakup nowego stabilizatora? Może można zastąpić te gumy jakimiś innymi z innego modelu? Lub zrobić z czegoś taką tulejkę? Chyba nie pierwszy mam taki problem? ---------- Post dopisany 14-05-2014 at 20:02 ---------- Poprzedni post napisany 12-05-2014 at 19:40 ---------- Proszę o pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufek84 1 Opublikowano 24 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2014 a najlepiej to jakiś grubszy stabilizator założyć np z rs4 b7 ale to w przypadku jak się ma coś po modzone zawieszenie(niższe i twardsze) i wtedy poprawa na duży + Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HatefulEvil 2 Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 (edytowane) Odgrzeję trochę. Diagnosta mnie straszył, że często jest problem z wykręceniem tych 2 śrub od spodu, bo tam jest amelinium i się to zrywa zamiast wykręcać? Ktoś coś wie w tym temacie? Poza tym w etce są 2 numery 8E0 505 465 AC oraz AF , a nie wygląda, żeby było tam rozróżnienie na lewa/prawa strona, więc czym się to różni? Edytowane 28 Grudnia 2017 przez HatefulEvil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się