rafal9119 Opublikowano 21 Lipca 2013 Opublikowano 21 Lipca 2013 Witam po miesięcznej walce z otwierającym autem wymieniłem pompke na nowa i do tej pory było ok. ale znow się zaczęło wczoraj przychodzę z pracy a tu co? Auto otwarte. a najgorsze to jest to ze jak otworze bagażnik to pomka wyje 3 sekundy i tak się to powtarza do czasu az zamkne bagażnik. wie ktoś o co to chodzi. mam dokładany alarm z pilotem i tez tylko pilotem mogę zamknąć auto ,otworzyć już się nie da. cyrki normalnie. naprowadzi mnie ktoś???
zbyszek7791 Opublikowano 21 Lipca 2013 Opublikowano 21 Lipca 2013 sprawdź okablowanie idące do tylnej klapy pewnie przewody się połamały i robią zwarcie
rafal9119 Opublikowano 22 Lipca 2013 Autor Opublikowano 22 Lipca 2013 cała instalacja została sprawdzona wszystko jest ok ---------- Post dopisany at 21:30 ---------- Poprzedni post napisany at 21:29 ---------- a tobie chodzi o ten gruby czarny kabel?? co wychodzi z błotnika i wpada do klapy ?
robertjudi Opublikowano 23 Lipca 2013 Opublikowano 23 Lipca 2013 Masz scyzora ? Zakoduj go może od nowa.
rafal9119 Opublikowano 25 Lipca 2013 Autor Opublikowano 25 Lipca 2013 nie mam scyzora. jakiegoś tam dokładanca szfaby wpakowali ---------- Post dopisany 25-07-2013 at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany 23-07-2013 at 20:08 ---------- Panowie ja nie wiem co tu jest grane ale od dwóch dni auto jak by się samo naprawiło. tzn tak nie do końca ostatnio w miescie wpadłem na pomysl i powyginałem kabel ten co idzie do klapy bagażnika i po chwili auto otwiera się i zamyka tak jak dawniej. przeszukałem cała elektrykę ale nigdzie nie znalazłem przetartego kabla.
darko Opublikowano 25 Lipca 2013 Opublikowano 25 Lipca 2013 niekoniecznie musi być poprzecierany,możliwe jest też że same druciki w izolacji są pęknięte i wtedy tego nie zobaczysz a łączyć nie będzie
rafal9119 Opublikowano 25 Lipca 2013 Autor Opublikowano 25 Lipca 2013 ale przecież ten kabel nie zgina się do końca. to druciki poprzerywac się nie maja jak. zobaczymy jak problem powroci to zaczne proc kable po kolei
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się