Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AYM] pompa wspomagania


klemik35

Rekomendowane odpowiedzi

no wiec tak niedawno przebylem gluga droge moim autkiem i po okolo 1 000 kilosow zauwazylem ze na parkingu jak austo stoi przy skrecaniu pompa wspomagania strasznie wyje po nastepnym tysiacu juz pompa wyle cihi na wolnyh obrotak a jak skrecam juz nawet podczas jazdy wyje w niebo glosy plyn mam zielony nie pieni sie czytalem ze czasami wymaga wymiana plynu ale mam pytanie mozecie podeslac mi jak dobrac sie do tej pompy i ewentualnie jakimodel bedzie pasowal

audi a4 2,5 tdi 155k 2002r b6 aym

wjaki sposub spuscic stary olej od wspomagania [br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 08:01 _________________________________________________witam ponownie widzę ze nikt sie nie pokwapił aby odpowiedzieć na mojego posta wiec ja sie podzielę tym co mój mechanik zrobił do tej pory i jakie były rezultaty

no wiec tak po diagnozie stwierdził ze pompa wspomagania sie kończy i może jej pomóc wymiana płynu na różowy gdyż jest gestrzy i może to przedłożyć jej życie o kilka miesięcy

efekt wspomaganie wyraznie sie poprawilo kierownica kreci sie o wiele lzej ale halas dalej jest przy przeplukiwaniu ukladu wylecialo mnustwo opilkow wiec moja pompa juz jest do wymiany ale te mniej dobite moga dzialac jeszcze jakis czas na rozowym plynie

w piątek powinienem mieć nowa pompę wiec sie odezwę co i jak

przy wymianie płynu z syntetyka (zielonego ) na różowy musicie pamiętać aby porzadnie przepłukać cały układ w przeciwnym razie olej może sie zważyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mam podobny problem.Historia wygląda następująco:

rok temu jak spadł śnieg pobawiłem się trochę na lodzie i coś rozwaliłem w układzie wspomagania.

Mechanik wymienił pompę, przeczyścił układ i zalał nowym płynem (nie wiem czy różowy). było ok ale w wakacje zrobiłem około 2000 km do Niemiec i się zaczęło: wyje przy skręcaniu u ciężko chodzi wspomaganie.

po powrocie do Polski czekała mnie regulaminowa wymiana rozrządu, podczas której mechanik rozebrał pompę wspomagania na części i powiedział że jest w idealnym stanie.... zmontowali, zalali płynem i chodziło super. było to we wrześniu. Ostatnio zrobiłem 1500 km po Polsce niestety sytuacja się zaczęła powtarzać... jeszcze masakry nie ma ale niestety jest to kwestia kilku dni...

Jak wykombinujesz co to może być to daj pls info bo mam już dość ciągłego babrania się z tym.

p.s. pompa nowa, maglownica sprawdzona, płyn ma miesiąc...

pozdrawiam

[br]Dopisany: 09 Listopad 2008, 13:07_________________________________________________No!!

Poprostu dzis rano otworzyłem zbiorniczek płynu od wspomagania a tam... puuuusto :gwizdanie:

wiec do sklepu, płyn zakupiłem, uzupełniłem i jest si :):) :good:

powodzenia.

A4ever

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mam podobny problem.Historia wygląda następująco:

rok temu jak spadł śnieg pobawiłem się trochę na lodzie i coś rozwaliłem w układzie wspomagania.

Mechanik wymienił pompę, przeczyścił układ i zalał nowym płynem (nie wiem czy różowy). było ok ale w wakacje zrobiłem około 2000 km do Niemiec i się zaczęło: wyje przy skręcaniu u ciężko chodzi wspomaganie.

po powrocie do Polski czekała mnie regulaminowa wymiana rozrządu, podczas której mechanik rozebrał pompę wspomagania na części i powiedział że jest w idealnym stanie.... zmontowali, zalali płynem i chodziło super. było to we wrześniu. Ostatnio zrobiłem 1500 km po Polsce niestety sytuacja się zaczęła powtarzać... jeszcze masakry nie ma ale niestety jest to kwestia kilku dni...

Jak wykombinujesz co to może być to daj pls info bo mam już dość ciągłego babrania się z tym.

p.s. pompa nowa, maglownica sprawdzona, płyn ma miesiąc...

pozdrawiam

[br]Dopisany: 09 Listopad 2008, 13:07_________________________________________________No!!

Poprostu dzis rano otworzyłem zbiorniczek płynu od wspomagania a tam... puuuusto :gwizdanie:

wiec do sklepu, płyn zakupiłem, uzupełniłem i jest si :):) :good:

powodzenia.

A4ever

Pytanie tylko co się stało z płynem że było pusto? :mysli:..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...