kris-07 Opublikowano 30 Października 2013 Opublikowano 30 Października 2013 witam . mam problem , otóż nie działa mi lampka z tylu w aucie . mogę ja zapalić tylko włączając lewa lub prawa stronę , jeśli przełączę główny włącznik na pozycje I to nic się nie dzieje., nie reaguje na otwieranie tylnych drzwi. jak otworze któreś tylne drzwi to zapala się lampka przednia tylna nie działa. mało tego siedząc w aucie po ciemku zauważyłem ze żarzy się (bardzo słabo) podświetlanie przycisków włączających boczne lampki zarówno z przodu jak i z tylu . do tego żarzy tez podświetlanie zapalniczki na zamkniętym z pilota aucie. nic innego z podświetlań nie żarzy , ani radio ani licznik ani nawet główne włączniki w lampkach . nie mam pojęcia co możne być przyczyna . może ktoś miał podobny przypadek w co wątpię
bystry_p Opublikowano 30 Października 2013 Opublikowano 30 Października 2013 tak jakby gdzies zrobilo sie zwarcie,np. zarowka byla uszkodzona. Sprob zrobic tak, wyciagnij tylna lampke i odlacz ja. w tedy zobacz czy nadal deliktanie podswietlaja sie te elementy o ktorych piszesz. jak nie to wina lezy w tej lampce. W takim przypadku wyciagaj zarowki i sprawddzaj je po kolei. Moze w taki sposob dojdziesz co jest grane.
Dajmon Opublikowano 30 Października 2013 Opublikowano 30 Października 2013 U mnie w B6 miałem również problem z tylną lampką. Jak ją piz....em to świeciła, a potem nie świeciła. W którąś wolną sobotę wyciągnąłem tylną całą lampkę i zobaczyłem jak jest zbudowana. Okazało się, że jest w niej płytka PCB, do której zalutowane jest złącze zasilania żarówki, podświetlenia przycisku. Były zimne luty. Raz działało światło. Raz nie. Ostatnio już nie. Światło działało jak włącznik przełączyłem z pozycji neutralnej/środkowej(podświetlanie włącznika) w pozycję "I". Przelutowałem złącze, złożyłem lampkę do kupy, sprawdziłem czy działa po włożeniu wtyczki zasilającej. Następnie włożyłem w podsufitkę i jest ok. Idzie zima i zimno. Zaczną wychodzić teraz wszystkie zimne luty od tych naszych dziurawych dróg.
bystry_p Opublikowano 30 Października 2013 Opublikowano 30 Października 2013 Dobra sugestia, napewno warto sprawdzic ta lampke pod tym wzgledem
kris-07 Opublikowano 4 Listopada 2013 Autor Opublikowano 4 Listopada 2013 sprawdziłem wypiąłem lampkę z tylu i zapalniczka oraz lampka z przodu dalej żarzą ---------- Post dopisany 04-11-2013 at 19:37 ---------- Poprzedni post napisany 31-10-2013 at 22:10 ---------- wypialem dzisiaj pompke centralnego zamka , lampke z przodu i dalej zarzy ta zapalniczka . ma ktos jakis pomysl ?
Dajmon Opublikowano 4 Listopada 2013 Opublikowano 4 Listopada 2013 Więc tak. Skoro żarzą Ci się tylko pewne, wskazane przez Ciebie elementy, to musisz opanować to przez sprawdzenie skąd jest do nich - skąd idzie do nich, zasilanie/podświetlenie. Może być tak, że masz zwarcie w postaci "wąsów od pierwiastków metali". "Wąsy" to coś takiego co pojawia się pomiędzy, np. ścieżkami miedzi lub polami lutowniczymi cyny bezołowiowej. Zobacz z ciekawości link "wąsy cynowe": NASA Goddard Tin Whisker Homepage Są tam pokazane zdjęcia porównujące włos ludzki z samopowstałym włosem metal whiskor. NASA miała z tym problem, bo po 12 latach pracy satelit na orbicie okołoziemskiej, satelity zaczęły przestać z Nimi gadać. Okazało się, że problemem były te właśnie pojawiające się, wytrącające się z metali wąsy. Może żartów mi się zachciało z z tymi wąsami, nie mniej jednak ja miałem może nie wąsy między ścieżkami miedzi w panelu zamka kierowcy ale zwarcie w postaci rezystancji rzędu chyba 100 lub 200 Ohm. A tam powinna być przerwa. Dwie ścieżki zlały się ze sobą same z siebie. Czyżby to przypadek. Nie sądzę. Takie rzeczy pojawiają się i trudo je wytłumaczyć. Sprawdź u siebie instalację, która odchodzi od żarzącej się zapalniczki. Zobacz gdzie ona idzie i gdzie włazi. Tam trzeba będzie najpierw zaglądnąć. Możesz sprawdzić te przewody, wypinając je z jakiś kostek. Będziesz wiedział czy to te przewody czy czasem inne. Innego rozwiązania nie widzę. Weź kartkę i długopis. Notuj sobie co zrobiłeś, który kabel, czy kostkę wypinasz. Nie będziesz miał później problemu poskładać wszystko jak przed rozłożeniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się