A4B5AJM 0 Opublikowano 22 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 Od dłuższego czasu mam problem z trochę słabymi hamulcami, pomimo wymiany klocków, tarcz, jarzm i czegoś tam jeszcze , a dzisiaj podczas postoju coś strasznie zaczęło wyć/piszczeć z okolic pompy abs, jak nacisnę hamulec to przestaje, po czym ponownie zaczynało wyć po naciśnięciu hamulca. Od tego czasu hamulec jakby trochę twardszy i może auto trochę lepiej hamuje. Mogę sam sprawdzić jakieś przewody czy coś zanim wybiorę się do mechanika, czy szykować się na wymianę pompy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1476 Opublikowano 22 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 najpierw VAG, masz ESP ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
A4B5AJM 0 Opublikowano 22 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 mam esp, na vagu nigdy nic nie pokazywało, a problemy z hamulcami były praktycznie od momentu zakupu, ale ciągle twierdzili, że wszystko ok , bo na kompie nic nie pokazywało aaa nie wiem czy to coś zmienia, ale od jakiegoś czasu przy normalnej jeździe i po delikatnym łuku przy spokojnej jeździe załącza się esp, ale to sporadycznie i na chwilę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1476 Opublikowano 22 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 masz do sprawdzenia wszystkie koronki przód i tył, czujniki również Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
A4B5AJM 0 Opublikowano 22 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 czujnik abs jakiś był też wymieniany, bo auto szarpało po puszczeniu gazu, czyli czeka mnie wizyta u mechanika, ale nie wiem gdzie mam jechać , bo do tych partaczy, którzy ostatnio mi zalali pompę wspomagania czerwonym płynem nie uśmiecha mi się jechać :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się