Wycie na zimnym silniku

[Dawids 4]

Witam rana jak odpalam auto to przy skręcaniu nawet lekko kierą coś strasznie wyje jak już się silnik rozgrzeje nawet trochę to już tego wycia nie ma co mam sprawdzić co to może być?

[briano 1]

Mus sprawdzic pompe wspomagania, moze niedomagać.

[Dawids 4]

no tak myślałem jedną już wymieniałem ale wtedy piszczała na wolnych obrotach a to tera strasznie wyje na pewno jutro sprawdzę płyn w jakim jest stanie i czy w ogóle jest

[Dawids 4]

piszesz jak wróżka już pompe raz wymieniałem nic wielkiego szkoda tylko że wtedy kupiłem używkę jak widać za długo nie posłużyła a dlaczego niby generalny hmmm...

[Han Solo 0]

odpowietrzony masz układ dobrze ?, wyje cały czas na prostych kołach, czy tylko w skrajnym skręcie ?

[Dawids 4]

wyje tylko rano na zimnym silniku podczas manewrowania wyjeżdżania z parkingu np. później już w ogóle jej nie słychać a czy dobrze odpowietrzony nie mam pojęcia a na prostych kołach nie wyje tylko ja kręcę kierownicą nawet lekko

[izek 0]

Chociaż temat stary, pozwolę sobie odświeżyć, bo dla mnie akurat aktualny...

U mnie wyje gdy koła mam na wprost, po odpaleniu na lekkim mrozie. Wyje tak w rytmie obrotów silnika i przestaje gdy silnik chociaż trochę się rozgrzeje.

Czy to płyn do kitu, czy pompa?

Ok, widzę w innych wątkach, że trzeba zacząć od wymiany płynu i dobrze odpowietrzyć.

Edytowane 10 Grudnia 2014 przez izek

[elmer80 8]

Chociaż temat stary, pozwolę sobie odświeżyć, bo dla mnie akurat aktualny...

U mnie wyje gdy koła mam na wprost, po odpaleniu na lekkim mrozie. Wyje tak w rytmie obrotów silnika i przestaje gdy silnik chociaż trochę się rozgrzeje.

Czy to płyn do kitu, czy pompa?

Ok, widzę w innych wątkach, że trzeba zacząć od wymiany płynu i dobrze odpowietrzyć.

Wymiana płynu pomogła?

wysłane z Commodore 64

[izek 0]

Wymieniłem płyn (z ASO, zielony, dobrany po numerze VIN). Niestety dalej wyje, chociaż zdecydowanie ciszej. Zmienił się też dźwięk. Nie jest to takie typowe wycie, tylko bardziej bzyczenie. Szybciej mu przechodzi, czyli ma trochę większą tolerancję na temperaturę.