przepustnica, falujące obroty

[cris1503 0]

Witam. Jakiś czas temu miałem następujący problem. Raz na jakiś czas zdarzało się tak, że obroty bardzo skakały na biegu jałowym. Gdy zatrzymywałem się spadały do ok. 200-300 obr/min i podwyższały na ok. 900 obr/min. Czasem było dobrze, czasem nawet zgasł, bo nie zdążył się podnieść. Później było już coraz gorzej.Od razu myślałem że to przepustnica. Byłem u mechanika, wyczyścił, zrobił adaptacje. Jakiś czas był spokój, lecz widzę, że problem znów powraca. Jeszcze dodam, że mechanik mówił ze przy przepustnicy coś tam z wolnymi obrotami było nie tak, ale nie potrafię powiedzieć co dokładnie. Po czyszczeniu i adaptacji zdziwiło mnie, że obroty trzyma sobie na ok. 1000-1100 obr/min, a przedtem było 900. Zauważyłem jeszcze to, że gdy jednak czasami zdarzy mu się trzymać obroty na tych 900 to czasami tak dziwnie trzęsie budą, lecz gdy powyżej tych 900 silnik pracuje super. Więc postanowiłem zakupić używaną przepustnice. I teraz prosiłbym o pomoc. Posiadam a4 b5 1.8T 150km AEB. Mój numer przepustnicy to: 058133063C. Czy musi być dokładnie taki sam numer, czy dokładnie do tego samochodu? Z góry dzięki za pomoc

[Labiel 10]

Sprawdź jeszcze odmę wału korbowego na bloku silnika. To plastikowe g*** bardzo często pęka, wtedy silnik dostaje lewe powietrze i mogą dziać się różne rzeczy.

[cris1503 0]

Dzięki za odpowiedź ale sądze że nie w tym problem, ponieważ po czyszczeniu był spokój jakiś czas, lecz problem po mału znów powraca. Czasami trzyma sobie ponad 1000obr/min a czasem 900obr/min. Gdy ma 1000 to silnik pracuje idealnie, równo itd. A mógłbyś mi powiedzieć czy musze szukać przepustnicy idealnie po numerze, czy może się różnić. Chodzi mi o to żeby później nie było problemów z adaptacją. Z góry dzięki.

[Labiel 10]

A skąd wiesz co mechanik robił? Sprawdzenie odmy to nie problem, widać ją pod kolektorem. Ja nie kupowałbym przepustnicy w ciemno tylko najpierw zdiagnozował przyczynę. Zobaczyłbym w VAG jak reaguje przepustnica, co się z nią dzieje jak silnik faluje, co pokazują logi statyczne, ewentualnie dynamiczne. Nie wykluczone oczywiście że siada potencjometr w przepustnicy i przez to silnik świruje ale nie ma co się sugerować tym że przepustnica była czyszczona i nagle mu się poprawiło bo ja już miałem różne przypadki. Grzebałem przy jednym - poprawiło się po czym wróciło. Grzebałem przy drugim i znów poprawa a ostatecznie przyczyna leżała całkiem gdzie indziej - zbieg okoliczności że mu się poprawiło. A druga sprawa jak aku na przykład był odłączony to mógł zrobić się reset ECU i przez pewien czas silnik chodził ok zanim znów nie nauczył się "głupot". Ja zawsze po odłączeniu ECU miałem tak że silnik chodził przez pewien czas inaczej i pojawiały się "falnięcia" obrotów. Adaptacja nie pomagała. Jak się trochę pojeździło to silnik znów pracował już ok.

[zwalowy 1]

u mnie jest z literka Q

[jacek70 102]

Dla pewności sprawdź błędy . Możliwe że to sonda lambda .

[zwalowy 1]

Dla pewności sprawdź błędy . Możliwe że to sonda lambda .

tak z ciekawosci....czemu wszyscy uparcie mowia "sonda lambda" jakby lambda nie wystarczylo:D

rozumiem jakby byla jeszcze alfa,beta i omega:)

[Lolo-Krk 2]

Podepnę się, ja miałem podobny problem tylko że znowu przy dodawaniu gazu falował tak jak u ciebie lub nawet zgasł,podpinałem waga,robiłem logi itd nic nie wychodziło,czyściłem przepustnice i różne inne cuda robiłem i nic,dopiero po wielu różnych testach i kombinacjach wyszło że przepływka,choć na wagu nic na to nie wskazywało:) wiec tak jak ci tu koledzy piszą nie wykluczaj tylko jednej ewentuALNOŚCI

[cris1503 0]

Rozumiem, ale gdy był podpinany komputer to mechanik mi powiedział, że Sonda łapie od ok 70 stopni i pozniej normalnie działa, więc nie wiem czy bardzo konieczne jest jej wymienienie i jeszcze miałem problem, ponieważ mechanik powiedział mi, że wypada zapłon więc wymieniłem świece a cewki powiedział że raczej to nie to tylko właśnie świece. A kolejnym problem który niedawno się mi pojawił jest to, że zaczął szarpać i przerywać kiedy dodam mu dość gwałtownie gazu. Depne mu do końca gazu to czasami jest tak, że wogóle nie chce się zebrać aż po chwili dostaje podwójnego kopa... nie wiem czy to ma też jakiś związek... Prosze o pomoc bo już po mału trace siły

[Labiel 10]

Sonda łapie od 70C... Z tego co mi się wydaje to powinna falować już po 1-2min od odpalenia. Po to przecież ma grzałkę aby jak najszybciej pracowała. A zanim silnik złapie 70 stopni to przecież czasem mija z 10 minut w duże mrozy przy spokojnej jeździe. Moim zdaniem coś daje kijowe dane przez co silnik głupieje.

[cris1503 0]

Czyli co proponujecie? Bo naprawdę już nie wiem w czym winy szukać i co wymieniać :/

[Lolo-Krk 2]

Obecnie masz kilka różnych objawów:( i równie dobrze może być kilka przyczyn- co do szarpania przy przyspieszaniu np u mnie miesiąc jemu było tak że od 1 do 3 tyś jak sie rozpedzałem szarpało i przerywało,szukałem różnych przyn i rozkładałem rece,wkoncu znajomi podpieli mi waga porobili jakieś testy itd i sie okazało że cewka 3 i 4 raz pracuje raz nie,wymieniłem na nowe i silnik chodzi jak nowy:)

[cris1503 0]

Problem wydaje się rozwiązany. Zaprowadziłem do mechanika i okazało się, że pierwsze co do wymiany był zawór odprężający od turbo. Gdy założony został ten zawór niestety okazało się, że turbo już prawie w ogóle nie dmucha... niestety do wymiany oraz sonda pracuje w bardzo małym zakresie. Po wymianie samego zaworu samochód całkiem inaczej jeździ tzn. nie szarpie i nie przerywa i obroty całkiem inaczej się zachowują. Niestety czeka mnie koszt zakupu turbinki oraz nowa sonda.

[Damiandix 0]

wkoncu znajomi podpieli mi waga porobili jakieś testy itd i sie okazało że cewka 3 i 4 raz pracuje raz nie,wymieniłem na nowe i silnik chodzi jak nowy:)

Generalnie bez zrobienia logów w tym silniku to jak wróżenie z fusów. Grunt że rozwiązany

[Garnek-Krk 0]

Dokładnie,znajomy problem...

Nie odma,nie przepustnica,nie sonda tylko przepływomierz powietrza i po problemie!