Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ledzwia fotela nie dziala


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam problem z fotelem kierowcy tzn nie dziala pompowanie na lendzwia i podnoszenie pompowania gora dol.co moze byc przyczyna gdzie szukac usterki?Auto to A4 B6 pozdrawiam

Opublikowano

Nic poważnego, pęknięty drut podtrzymujący poduchę, do zrobienia samemu. Opis dokładny jest na forum, częsta usterka lędzwi fotela kierowcy.

Opublikowano

Kolego poszukaj na forum jest dokładny opis jak naprawić nie działające lędzwia bodajże w dziale (wnętrze).

Opublikowano

Ja sam ten drut naprawiałem, ale najpierw spędziłem dwa tygodnie na szukaniu w necie tego ustrojstwa. W końcu nie znalazłem. W ASO powiedzieli mi za całe plecy, czyli lędźwie 350zł, a drutu samego nie sprzedadzą. Na alledrogo drutu samego nie mieli, samych lędźwi też nie albo mieli nie z tego modelu co potrzebowałem. Chcieli sprzedać cały fotel, a najlepiej jak bym wziął od razu komplet czyli fotel kierowcy, pasażera i tylną kanapę. Hehe...

Rozebrałem więc plecy fotela i wyciągnąłem całe lędźwie. Przy okazji, okazało się, że boczek pleców fotela, który miałem wiecznie wypchnięty dołem - miał ułamany zaczep w dole, który to wyłamał się jak opierałem swoje plecy w fotel, a drut/pręt w lędźwiach nie zatrzymał tych moich pleców i wypchnął boczek. Zawiłe to ale jak coś się uszkadza, to zawsze jest tego jakaś przyczyna.

Znalazłem w tych wyciągniętych lędźwiach pręt oraz pozostałą jego pękniętą część - jakieś 3cm. Zmierzyłem średnicę tego pręta. Zabrałem go ze sobą i podjechałem do takiego sklepu z różnymi carami budowlano-gumowo-mechaniczno-metalowymi, tzw. sklep "Metal-Gum".Pokazałem im ten kawałek pręta i zapytałem czy nie mają czegoś podobnego. Sprawdzili średnicę i powiedzieli, że owszem, mają. Najlepiej jak bym tirem podjechał do mi zapakują. Hehe. Sprzedawali na sztuki o długości 2.5metra. Drut stalowy sprężysty. Lepszy niż ten mój pęknięty. Poprosiłem więc, żeby pocięli mi go na 5 części, czyli po 50cm. Wówczas do Audika mi się taki wymiar zmieści bez zniszczenia wewnętrznych poszyć. Hehe.

Zapłaciłem za ten pręt z usługą cięcia, razem 11.20zł. W domu, w garażu, odrysowałem na blacie warsztatowym ten oryginalny pręt ołówkiem. Następnie wziąłem ten nowo zakupiony pręt (jeden z pięciu) i zacząłem go wyginać. Cholernie ciężko mi szło ale dałem radę. Czas gięci w sposób kombinerkami i palcami, rękami - 1h. Chciałem, żeby była igła.

Od 1.5roku jeżdżę z moim nowym nabytkiem w lędźwiach i jest git. Co do ułamanego zaczepu w boczku pleców, to na alledrogo kupiłem boczek za 20zł innego koloru (bo mojego czornego soula nie było nigdzie) i wyciąłem z niego ten zaczep, po czym przykleiłem go w miejsce mojego wyłamanego. Skleiłem klejem dwuskładnikowym, żywicznym. Schło dwa dni. Dałem mu trzy dni żeby się jeszcze wzmocnił. Tyle wywodu.

Myślę, że tak jak koledzy pisali wyżej, gdzieś tu jest link do tego problemu. Sam nie wiem, czy ja tam gdzieś nawet zdjęć nie wrzucałem.

---------- Post dopisany at 23:14 ---------- Poprzedni post napisany at 23:00 ----------

Średnica zewnętrzna tego pręta, mierzona suwmiarką to 4.16mm.

Poniżej foty.

image.jpgimage.jpgimage.jpg

Tutaj jeszcze foty.

image.jpgimage.jpgimage.jpgimage.jpgL_d_z_drutem_na_dole.jpg

Co do lędźwi, to znalazłem jak się nie mylę numer również: 8E0881891 lędźwie

Opublikowano

drut i reszta jest dobra tylko ze raz dziala to a raz nie o to mi panowie chodzilo ale dzieki ze pomagaliscie w ten sposob

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...