1.9TDI_S-Line 0 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 Powiedzcie mi co sądzicie o amortyzatorach monroe ponieważ chcę takie założyc do A4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewczenko7 2 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 Powiedzcie mi co sądzicie o amortyzatorach monroe ponieważ chcę takie założyc do A4. chcesz je zalozyc na przod?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1.9TDI_S-Line 0 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 dokładnie tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewczenko7 2 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 szczegolnie polecam bilsteina i kayba bardzo dobre amorki...jezeli chodzi o monroe to malo opini o nich slyszalem ale ponoc nie najgorsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1.9TDI_S-Line 0 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 aha spoko zdecyduje sie na Monroe Dzieki wielkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micek 0 Opublikowano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 Dla mnie tylko Bilstein... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adadur 13 Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Monroe najgorsze ... a to ciekawe bardzo ... bo mam takie oryginalne. Może bierze sie taki pogląd stąd, że mają trochę tego do wyboru, a wybiera sie najtańsze. Tył już mi się powoli buja zacznę szukac i zacznę od ASO, bo zdaję sie że w przypadku amorków cenna strasznie nie odbiega od zamienników w sklepach. Monroe chyba jest największym producentem na świecie. Rozeznałe bym sie za SASCH oraz jak powyżej piszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Murzyn Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 ale ponoc nie najgorsze Monroe najgorsze ... a to ciekawe bardzo . hihi ktos niedoczytal Mialem monroe, po pol roku zaczely lac (olejowo gazowe) sachs wybily sie gumowe tuleje - tez po niecalym roku w koncu wsadzilem KYB i autko jezdzilo (to na przykladnie pugiego 206) w sc byly bilsteiny (autko mialo krotki zywot, ale z amorkami nie bylo problemow) w A4 sa bilsteiny...i niby ok, ale praca KYB byla jakas taka bardziej jedrna (inne auta wiec ciezo obiektywnie ocenic) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zdeniu Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Monroe to tylko nazwa, niegdys całkiem niezła szczerze odradzam osobiscie wolalbym KYBa :621: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się