Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Schematy połączeń wężyków podciśnienia oraz systemu powietrza wtórnego z ETKI


machu85

Rekomendowane odpowiedzi

Napewno komuś się przyda, ja ostatnio powymieniałem ponad 2m wężyków na nowe, koszt niewielki bo 5,50zł/m a można naprawić w ten sposób niejedną usterkę..

wężyki podciśnienia:

fpi1.jpg

fpi2.jpg

fpi3.jpg

system powietrza wtórnego:

sai1.jpg

sai2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezyki byly popekane od zaworow klap kolektora ssacego, a przewod plastikowy biegnacy prawa strona silnika przy cewkach byl ulamany, wymienilem wszystkie wezyki zastepujac plastikowy przewod wezykiem wsadzonym do drugiego grubszego. Efekt: w vag-com w silniku w funkcji Readiness na 8 sprawdzanych obwodow 3 byly na czerwono Incorrect, teraz zostal juz tylko system powietrza wtornego na czerwono, reszta juz OK.

W SAI musze jeszcze przy okazji sprawdzic zaworki bo juz youtube mi powiedzial jak to zrobic, moze jeszcze z tym sie uda porzadek zrobic..

Posted by TapaTalk2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę

Czy mógłby ktoś zrobić aparatem kilka fotek podciśnień od skracania dolotów? W moim ASN z tymi wężykami nie mogę dojść do ładu i nie działa mi skracanie dolotu, bo coś mam chyba źle podłączone. Próbowałem podłączyć je według schematu, ale nie bardzo mogę się połapać...

Pomożecie?:)

Ogólnie rozchodzi się o to, że skracanie dolotu chyba nie działa u mnie nieprawidłowo. Otóż miałem wcześniej Audi A6 C4 z silnikiem 2.8 174KM AAH i tam działało to w ten sposób, że na postoju odpalałem silnik i na wolnych obrotach z gruszką nic się nie działo. Dopiero po przekroczeniu 4000 obr/min gruszka ciągnęła dźwignię a gdy obroty spadły dźwignia się cofała. I tak tam być powinno.

A w mojej A4 B6 3.0 ASN jest inaczej: odpalam silnik i po kilku sekundach od uruchomienia gruszki ciągną za dźwignie i tak pozostają cały czas. Nawet gdy kręcę do 6000 obr/min nic sie z nimi nie dzieje. Jeśli się nie mylę to w tej sytuacji cały czas mam krótkie doloty. Jestem pewien na 99% że jest coś nie tak.

Czy ktoś pomoże mi z tym? Jak to działa w waszych ASN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po odpaleniu zaciąga max, ale kiedy zwalnia to nie wiem bo w czasie jazdy nie mam jak tego poobserwować, np w tdi zawór turbo po odpaleniu zaciąga max i zależnie od doladowania popuszcza tyle ile trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

machu85 sprawdzałem tylko na postoju. Czy mógłbyś sprawdzić u siebie, czy na postoju po przekroczeniu 4000 gruszki popuszczą itp?

Ja postaram się zamontować smartfona aby mi je nagrywał podczas jazdy i zobaczę co wtedy się dzieje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na postoju też się porusza, wystarczy posadzić kogoś za kierownicą żeby pogazował i poobserwować. Po odpaleniu auta gruszki przekręcają wałek od dolotu, aby powietrza była połowa (na zgaszonym silniku wałek jest w pozycji full). Po przekroczeniu ok 4100 obr. wałek wraca w pozycje full, czyli taką jak a zgaszonym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany!

Okazało się, że odwrotnie miałem podpięte wężyki do elektrozaworka (tego przy gruszkach).

Teraz już wszystko działa jak należy:)

A więc po dopaleniu silnika gruszki zaciągają i tak trzymają. Powyżej 4200 obr puszczają. Po zgaszeniu silnika również puszczają. Teraz czuć kopa przy 4200 podczas przyspieszania. Moc wróciła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

koledzy gdzie mogę dostać tą łapę od gruszki bo ułamał się zaczep ten okrągły

>pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam jedną złamaną ale jedną daje sobie radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będę w sobotę zmieniał kolektor, bo pęknięty jest w środku wałek, ale gruszki są ok i mają dobre te łapki a więc mogę odsprzedać. Przy okazji zmienię wszelkie podejrzane przewody na nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ramię gruszki co masz na myśli ?? te łączniki takie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam ułamany wałek cały, dlatego do wymiany cały środek.

---------- Post dopisany 15-05-2014 at 20:52 ---------- Poprzedni post napisany 14-05-2014 at 20:37 ----------

Panowie, a jeszcze pytanie bo zabieram się za kolektor wężyki itp, i może mi ktoś podpowie,

Ogólnie jest tak że szczelność pod kolektorem jest ok, jak wężyk od podciśnienia zdejmuję to ciśnienie schodzi słychać a więc trzyma, ale jak gaszę silnik to słychać taki syk, takie jak by spuszczanie powietrza co to może być ? gdzieś coś przepuszcza gdzie szukać ?? jakieś naprowadzenie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to tak ma być ?? czy do wymiany, bo mam w spadku dostałem odmę, i bym zmienił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...