Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[AVJ 1.8t 150km]klepie cos w silniku


swiro222

Rekomendowane odpowiedzi

czesc chlopaki.zauwazylem ze poci sie przy uszczelce od zaworow.mechanik wymienil.slysze jakies klepanie wlasnie w tym miejscu.co to moze byc?dodatkowo ,ale juz predzej na zimnym silniku po odpaleniu silnik drga mocno i intensywnie przez okolo trzy sekundy.doszlo do tego ze jeszcze dzisiaj zauwazylem brak plynu wspomagania.czulem to na kierownicy.masakra.spotkal ktos sie z tym?czy to wszystko ma ze soba powiazanie?czy mechanik mogl popelnic blad?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz u mechanika napinacz hydrauliczy w silniku... on jest na lancuchu. Mi wlasnie ten napinacz glosno chodzil i musialem go wymienic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz u mechanika napinacz hydrauliczy w silniku... on jest na lancuchu. Mi wlasnie ten napinacz glosno chodzil i musialem go wymienic...

Też mam podobny problem i przybieram się do wymiany. Wymieniałeś w komplecie z łańcuchem? Wstawiłeś z ASO czy zamiennik? Ile już przejechałeś po wymianie?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz u mechanika napinacz hydrauliczy w silniku... on jest na lancuchu. Mi wlasnie ten napinacz glosno chodzil i musialem go wymienic...

Też mam podobny problem i przybieram się do wymiany. Wymieniałeś w komplecie z łańcuchem? Wstawiłeś z ASO czy zamiennik? Ile już przejechałeś po wymianie?

pozdrawiam

tak, wymienialem napinacz wraz z lancuchem. Te czesci dostaniesz chyba tylko w ASO, dlatego je w aso musialem kupic... juz dokladnej ceny nie pamietam a nie moge teraz faktury znalezc ale za napinacz + lancuch i robocizne zaplacilem ok 1300-1400 zl. Jak znajde fakture to dam Ci znac. Ja mialem tak rozjebany napinacz i luzny lancuch ze lancuch szorowal o gorna pokrywe silnika... z tego co mechanika mi mowil a zna sie na rzeczy to napinacze siadaja tak mniej wiecej po ok 20000-250000 km. Po wymianie tego zrobilem dopiero ok 2000 km i nie ma raczej opcji by sie cos mialo z tym zlego dziac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...