Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pękła opona w naczepie-kto płaci


gremlin112

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dzisiaj wracając z pracy do domu, jechałem za Ciężarówką, miałem zachowany spory odstęp-coś wcześniej mnie do tego skłoniło.W naczepie strzeliła opona i dostałem odłamkiem po masce i szybie.Kierowca nic nie widział a części latały...W końcu udało mi się go wyprzedzić i poinformować o zdarzeniu.Chciałem wezwać Policję, ale z racji tego iż to Polak, który na d*pie nie siedzi tylko ciężko pracuje, by utrzymać rodzinę więc zdecydowałem się by jej nie wzywać,zresztą sam zaproponował, żeby się dogadać, po wykonaniu wcześniejszego telefonu od prezesa.Wziąłem od niego 200zł bo tyle mi zaproponował, żal mi się go trochę zrobiło, bo się śpieszył, godziny pracy miał wiadomo jakie więc pewnie bym narobił mu biedy...Głównie interesuje mnie tylko to czy te 200zł poszło z jego portfela czy zwróci mu je "prezes" z firmy?

Uszkodzenia nie wielkie, ale nie powiem bo szok był...Jakby się pociąg wykoleił no i te latające kawałki z drutami.

Ślady na masce(guma,malutkie wgniecenie, i ryski do spolerowania)

Ps.Zaprowadziłem faceta na darmowy,utwardzony parking i zostawiłem telefon w razie w jakby trzeba było coś podrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężki temat, zależy jakie do tego ma podejście jego szef ;P ale stawiam, że raczej wyjetenteges więc poszło z kieszeni typa.

mogłeś brać namiar do szefa firmy i jego ścigać za to bo w jego obowiązku jest żeby każda ciężarówka miała komplet sprawnych opon a zapewne kierowca jechał na "slikach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci kolego, że mam duży szacunek do kierowców, tym bardziej zawodowych.Gdyby nie oni to kto by nam te wszystkie dobrobyty przywoził?Jak pracodawca poniesie koszty to będzie miło, ale jak kierowca to niech szlag trafi pracodawcę.

Ps.Oponki były dość ładne bo specjalnie się im przyjrzałem, ogólnie zestaw był całkiem w niezłej kondycji wiekowej i tej technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co brałeś kasę??? Trzeba było spisać wszystko na papierze porobić foty i zgłosić do ubezpieczyciela "tira" lub bezpośrednio do "prezesa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Gość cię wziął na litość.

Dałeś się nabrać.

Pytanie do Ciebie gremlin.

Co za te dwie stówki zrobisz ???

Wymienisz szybę ??? :facepalm:

Chyba że dołożysz z własnej wypłaty.

Podejrzewam że będziesz musiał bo Twój szef ci na słowo nie uwierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisałem "Ślady na masce(guma,malutkie wgniecenie, i ryski do spolerowania)". Na litość mnie nie wziął, bo byłem wkurzony, niedawno co zamknąłem temat z wydawaniem kasy na samochód.Po prostu normalnie ze mną rozmawiał. Fakt może można by było spisać oświadczenie, ale guma usunięta,ryski już spolerowane a wgniecenie niewielkie...Może mi się kiedyś coś przytrafi, i też ktoś przymknie oko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wychodzi na to że wyrwałeś 2 stówy od biednego kierowcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, w sumie to trochę żałuję, bo wiem jak ciężko kasa przychodzi, no ale jakby nie było to mógł trafić na "lepszego" który by wezwał Policję i tylko problemów narobił a było by o co ;) Mi tylko chodziło o maskę bo dołek się usunie bezinwazyjnie,koszt ok 100zł w pobliskim warsztacie.Nie mam zamiaru się na kimś wzbogacić, tylko naprawić szkodę wg. cen w moich okolicach.Stało się i tyle, zaoferowałem pomoc, dałem numer jakby trzeba było podrzucić porządne klucze itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie idzie takie coś z oc. w ciężarówce strzelają nawet bardzo dobre opony.

Jeśli tobie tyle wystarczy,to niema problemu, na pewno nie dał ze swoich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tylko tyle chciałem wiedzieć...Nie jestem z tych co żerują na czyimś nieszczęściu, więc jest w porządku. Jutro usunie się wgniecenie i będzie elegancko :)

Kierowca podziękował za zatrzymanie, bo nawet nie wiedział, że coś jest nie tak...A zawsze mogło by się skończyć gorzej.

---------- Post dopisany at 21:53 ---------- Poprzedni post napisany at 21:50 ----------

To teraz zobacz co mi się przytrafiło... http://a4-klub.pl/showthread.php?t=317715

No nieźle, ludzie nie mają wyobraźni wożąc luźne graty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki... do Mrągowa albo Mikołajek dojeżdżają pociągi???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi Ci o pasażerskie to już nie.Jedynie od czasu do czasu towarowe się przewiną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak sprawdzałem pkp dla kolegi i znaleźć nie mogłem. Na rajd się wybieramy w czerwcu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tylko tyle chciałem wiedzieć...Nie jestem z tych co żerują na czyimś nieszczęściu, więc jest w porządku. Jutro usunie się wgniecenie i będzie elegancko :)

Kierowca podziękował za zatrzymanie, bo nawet nie wiedział, że coś jest nie tak...A zawsze mogło by się skończyć gorzej.

---------- Post dopisany at 21:53 ---------- Poprzedni post napisany at 21:50 ----------

To teraz zobacz co mi się przytrafiło... http://a4-klub.pl/showthread.php?t=317715

No nieźle, ludzie nie mają wyobraźni wożąc luźne graty...

Ja kiedyś miałem taką sytuację że uderzył mi w tył dziadek Yarisem:kwasny:Wysiadam i oglądam auto no i nic nie widać a u niego tylko wgięta trochę tablica. Szkoda mi się go zrobiło i kazałem mu jechać dalej. Po umyciu auta niestety jest rysa no ale niech mu się wiedzie:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że chłodnica a nie szyba, no i główka a nie gwint ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak sprawdzałem pkp dla kolegi i znaleźć nie mogłem. Na rajd się wybieramy w czerwcu :-)

Pkp, a później jak, piechotą? Na rajd to najlepiej samochodem, a jeszcze lepiej czymś 4x4 żeby wszędzie dojechać.

A co do tematu to takie nieszczęście kierowcy ciężarówki, co innego jak by miał np niezabezpieczony towar i by coś poleciało, także dobrze zrobiłeś :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak sprawdzałem pkp dla kolegi i znaleźć nie mogłem. Na rajd się wybieramy w czerwcu :-)

Pkp, a później jak, piechotą? Na rajd to najlepiej samochodem, a jeszcze lepiej czymś 4x4 żeby wszędzie dojechać.

Jedziemy autami parę dni wcześniej ale jeden kolega musi dojechać później... No cóż będzie szedł torami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...