Skocz do zawartości
IGNOROWANY

brak mocy po ulewie


Sherlock

Rekomendowane odpowiedzi

dziś wieczorem wjechałem w "małe" jeziorko w czasie ulewy , auto straciło moc. Proszę o porady od czego zacząć poszukiwanie usterki. Jakie ewentualne koszta napraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo wiedziałem pod który dział to podpiąć . Gdzie znajduje się ten sterownik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość harry19-19

a powiedź mi jakie były objawy , czy jakieś kontrolki zaświeciły się ??? bo jak kontrolki od abs czy coś tam to czujnika trochę zalało tam gdzie jest tarcza , sprawdź cz jest szczelny tak m z sterownikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic się nie świeciło . po wyjechaniu z wody , gaz w podłogę i ledwo przyśpieszał , co jakiś czas szarpał .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość harry19-19
suchy na pewno nie jest . filtr tyle roboty by narobił ?

jak nic nie wyświetliło to filtr do wysuszenia lub do wymiany a przy okazji sprawdź szczelność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr suchy. Pali i gaśnie , dymi na biało, prawdopodobnie korbowody szlak trafił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem tak kilka razy i nadal szukam przyczyny... Co dziwne jak odczepie wtyczke od przepływki nie gaśnie auto z tym że mocy nie ma takiej jak wcześniej. U mnie nawet po myciu na bezdotyku czasami są takie problemy. Sterownik silnika zawsze suchy... :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączyles wtyczke od przepływki i sprawdzałeś jak auto pali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr suchy. poszarpalo pasek. Prawdopodobnie coś pod niego wleciało. I przeskoczył rozrząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wkurw. . Mnie to że robiłem głowice w tamtym roku. Jak mam pecha to od nowa polska ludowa. Okaże się po niedzieli. Ale znając moje szczęście to poszło co się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie. Mechanior nie dał rady nic zrobić w tamtym tygodniu. dziś , może jutro zaczniemy grzebać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...