Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Drążek kierowniczy Moog'a - jakość tego badziewia


Revor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Muszę przestrzec przed kupowaniem części Moog'a, a na pewno drążków kierowniczych...

Założony u mnie nowy drążek Moog'a (nie za pomocą płaskiego klucza czy innych wynalazków, tylko odpowiedniego narzędzia) pojeździł półtorej miesiąca... Wymieniałem płyn wspomagania, koła miałem w górze to i luzy posprawdzam - sobie pomyślałem. Chwytam koło gdzie wymieniałem wspomniany drążek, a tu luz w poziomie (lewo - prawo) taki, że trzeba już pismo święte wozić ze sobą :facepalm: No to sprawdzam wahacze, okazało się, że banan wyjechany i na sworzniu i tuleja gumowa zerwana. Więc wymieniłem banana i prostego - tak żeby z dołem już był spokój. Zakładam koło, sprawdzam co i jak i dalej to samo :shock3:

Co się okazuje - kula na drążku na boki luzów nie miała, ale do wewnątrz i na zewnątrz niemiłosierne :facepalm: Nowiutki drążek Moog'a wytrzymał półtorej miesiąca jazdy, gdzie zaznaczam, że jeżdżę bardzo ostrożnie i jestem na tym punkcie uczulony :facepalm: Tragedia :thumbdown:

Nie wspominam o koszcie kolejnego drążka, nerwów i ponownego ustawiania zbieżności bo aż szkoda słów... :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trafił ci sie bubel bo ogólnie moog to bardzo dobra firma ,albo trafiłeś na podróbe , wielu sobie chwali wachacze z tej firmy. ja na szczescie jeszcze mam ori LMO i zero luzów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupowany był w intercarsie więc oryginał :facepalm: Może wadliwa partia, ale ja już nie kupię części Moog'a. Zraziłem się :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak kolega wcześniej pisał części tej firmy są dobrej jakości , może akurat ty trafiłeś jakąś wadliwą sztuke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z kultem marki. Najpierw jest ORI, potem jest Lemforder/Lobro i inne na pierwszy montaż, a potem cała reszta i jest loteria. Febi może być ok, a może się całe nowe zawieszenie rozklekotać po 5000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moog ma coraz częściej negatywną opinie,to tak jak ładne lata temu Febi robiło niezłe elementy zawieszenia tak teraz to szmelc taki sam jak Topran itp.i jak w sklepie słysze ze chcą mi podać część febiego ,tak szybko dziękuje bo już nie raz przejechałem się na tych gratach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...