Adrian2.4 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Witem szanowne grono! W mojej A4 sporo się ostatnio uzbierało rzeczy do zrobienia. Mam jeden problem, którego nie potrafię zlokalizować. Przy szybkim kręceniu kierownicą w miejscu coś skrzypi jak stara wersalka, trzeszczy tak, obciera. Przy dobiciu do końca jest pisk, ale to normalne. Jak samochód odpalę po postoju w podziemnym garażu, to przez chwilę jest ok, więc coś musi się rozgrzewać. Po postoju na słońcu w upale też skrzypi. Czy może być to wina starego (tak 3-4 letniego) oleju wspomagania? Jest go tak 3mm poniżej minimum. Mam zamiar go wymienić. Wrzucam do posłuchania, czasem łokciem walnąłem, więc głuchy puk o plastik to mój łokieć. Najlepiej słychać od 01:30. Do tego na trasie niezależnie od dodawania gazu, hamowania, skręcania czasem robi się takie "bzzzzzyyyy" jakby się najeżdżało na pas. Kilkaset metrów i znowu bzzzzyyyy. Ale to chyba wina zbieżności, a wiem, że jest lekko walnięta. A może amory? Pozdrawiam i proszę o pomoc. ---------- Post dopisany 09-07-2014 at 18:50 ---------- Poprzedni post napisany 07-07-2014 at 19:06 ---------- Jakimś przedziwnym trafem link się usunął. Wstawiam ponownie. Zippyshare.com Jakby kogoś interesowało: wymieniłem drążek kierowniczy i olej mineralny w układzie no i przestało.
black4 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Witem szanowne grono! W mojej A4 sporo się ostatnio uzbierało rzeczy do zrobienia. Mam jeden problem, którego nie potrafię zlokalizować. Przy szybkim kręceniu kierownicą w miejscu coś skrzypi jak stara wersalka, trzeszczy tak, obciera. Przy dobiciu do końca jest pisk, ale to normalne. Jak samochód odpalę po postoju w podziemnym garażu, to przez chwilę jest ok, więc coś musi się rozgrzewać. Po postoju na słońcu w upale też skrzypi. Czy może być to wina starego (tak 3-4 letniego) oleju wspomagania? Jest go tak 3mm poniżej minimum. Mam zamiar go wymienić. Wrzucam do posłuchania, czasem łokciem walnąłem, więc głuchy puk o plastik to mój łokieć. Najlepiej słychać od 01:30. Do tego na trasie niezależnie od dodawania gazu, hamowania, skręcania czasem robi się takie "bzzzzzyyyy" jakby się najeżdżało na pas. Kilkaset metrów i znowu bzzzzyyyy. Ale to chyba wina zbieżności, a wiem, że jest lekko walnięta. A może amory? Pozdrawiam i proszę o pomoc. ---------- Post dopisany 09-07-2014 at 18:50 ---------- Poprzedni post napisany 07-07-2014 at 19:06 ---------- Jakimś przedziwnym trafem link się usunął. Wstawiam ponownie. Zippyshare.com Jakby kogoś interesowało: wymieniłem drążek kierowniczy i olej mineralny w układzie no i przestało. Witaj, Niestety nie zamieściłeś opisu auta. Problem miałem ten sam. Przy skręcaniu do oporu na postoju lub wolno jadąc słychać trzeszczenie/chrobotanie. Okazuje się, że powodem jest zużyty łącznik stabilizatora: http://allegro.pl/lacznik-stabilizatora-przod-audi-a4-b6-b7-exeo-i4926294293.html Po wymianie na nowe błoga cisza a i zawiecha jakby bardziej "zwarta", Pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się