Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowa pompa wspomagania, wyje jak stara momentami blokuje kierownice


eurotrack

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
wymieniłem pompe wspomagania w audi a4 b5, i wyje tak samo jak stara, momentami blokuje kierownice, czasami na wolnych nie ma wgl. wspomagania, płyn w zbiorniczku stoi, układ odpowietrzany 3 razy, cały układ płukany 2 razy płynem FEBI zielonym (80zł) nie wiem co to moze byc, juz mnie to męczy, tak sie nie da jezdzic.

czekam na odpowiedz. pozdrawiam


może to być ten zawór zwrotny?

Edytowane przez eurotrack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam ze jak jest zimna tak jak teraz -3 stopnie to wspomaganie jest a pompa nie wyje, moze troszeczke tylko cichutko, ona sie zachowuje jakby jej ciezko bylo, moze jakis waz jest zagiety, albo w srodku zajeba... No sam juz nie wiem pierdolca mozna dostac z tym wspomaganiem -.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiera lekko sie kreci caly czas, jak silnik sie rozgrzeje to trace wspomaganie calgowicie na jalowym, dopiero jak dodam gazu to jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiennik za 200zł, ale nie mozliwe zeby była zła, jest to samo jak z oryginalna


wydaje mi sie ze cos jest gdzies zapchane, bo wczesniej kolo chlodnicy oleju wyleciał mi przewód co jest laczony 2 cybantami, bo robily sie wlasnie takie objawy ze tracilem wspomaganie na wolnych, a jak silnik jest zimny to pompe ledwo slychac i wspomaganie chodzi


M.Arrkadiusz ten zaworek zwrotny jest przy maglownicy, trzyma on wąż (od powrotu?) reki sobie obciać nie dam ze to on jest winowajcą


ktoś pomoże ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem od 2 tygodni. Wymieniłem pompę bo był mały wyciek z uszczelniacza, kiera kręciła się lekko, ale miałem jechac w dłuższą trasę więc tak na szybko podmieniłem na używkę. Długo nie wytrzymała. Na zimnym silniku wspomaganie było, a po kilku minutach działało tylko z wciśnietym gazem.

Teraz bez gazu wspomagania nie ma. W tej pompie z wyciekiem wymieniłem wszystkie uszczelki razem z uszczelniaczem.

W sobotę podmienię pompy i okaże się czy winna jest pompa czy jakiś zaworek na maglu. Tę, która nie trzyma ciśnienia oczywiście rozbiorę i zobaczę o co tam chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dalej jestem na tym etapie, brak pieniazkow i czasu, lecz teraz na zimnym silniku pompe ledwo slychac i wspomaganie chodzi leciutkk,gdy im mocniej sie nagrzewa tym gorzej chodzi wspomaganie i pompa wyje, z tym ze wspomaganie mi sie nie wylacza, u ciebiebardziej wyglada mi na zapowietrzenie ukladu

moze maly edit i rady? w poniedzialek jade po uzywana ori pompe, na ta chwile wspomaganie jest, na zimnym silniku slabo wyje, gdy juz sie rozgrzeje to rzezi niemilosiernie, az obroty spadaja i wpomaganie ciezej chodzi, chociaz dalej jest, pompe kupuje wraz z przewodem od maglownicy, (tym zakreconym na koncu) zauwazylem ze jest on lekko spocony przy obydwu koncach, nie cieknie, ale jednak spocone jest. jezeli to nie bedzie to to chyba magiel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po naprawie. Po wymianie pompy wspomaganie zaczęło działać, trochę za krótko odpowietrzałem, bo po przejechaniu 200 metrów, kierą trochę ciężko kręciło się. Płyn był trochę spieniony. Po przejechaniu ponad 100km i sprawdzeniu stanu płynu, wspomaganie działa tak jak trzeba. Podsumowując, u mnie problem byl z pompą.

Rozebrałem tę wadliwą pompę i widać, że jedna uszczelka w środu pompy wymaga wymiany, uszczelniacz też, bo jak obracam pompę ręcznie, to czuć opór.

Jak będziesz chciał wymieniać uszczelniacz to daj znać, dam Ci numer zestawu uszczelek bo ciężko to znaleźć. Pompę masz pewnie taką samą jak moja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, odświeżam temat ponieważ uporałem sie z wspomaganiem. nowa pompa jest dobra, mechanik ktory mi ja zakladal za mocno naciagnal pasek przez co pompa miala za ciezko, stad jej wycie, pasek sie powoli posypal, zrobil sie luzniejszy i pompa przestala wyc, przez to rolka alternatora popiskuje i musze wymienic wraz z paskiem, moze komus ta informacja sie przyda, sprawdzajcie jak jest naciagniety pasek po wymianie, czy nie za mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinacz na pasku jest automatyczny, więc nie ma żadnej możliwości regulacji naciągu.Teoria, że mechanik za mocno naciągnął pasek raczej odpada. Jedyne co mógł zrobić, to włożyć nieodpowiedni (zbyt króki) pasek.

Edytowane przez Lukasz_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukaszu, masz racje, moj blad, wczoraj ten pasek wymienialem, i jest on po prostu zbyt krotki, najprawdopodobniej zostal podmieniony doslownie wzynal sie w rowki alternatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...