Skocz do zawartości
IGNOROWANY

pilot nie otwiera/zamyka drzwi kierowcy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czesc Panowie mam takowy problem jak w temacie - pilot ani nie otwiera ani nie zamyka drzwi kierowcy. Po otwarciu drzwi kierowcy zapala sie normalnie swiatlo w kabinie i komputer widzi otwarcie (pokazuje na ekranie). Natomiast nie swieci mi sie dioda w drzwiach po ich otwarciu. Dioda byla wymieniana. Elektryk samochodowy powiedzial ze to wina zamka na 100% bez zagladania w gume miedzy drzwiami a karoseria. Tak wiec bez namyslu kupilem zamek oddalem fachurze po wymianie problem nadal nie zniknal. Nie mam mozliwosci ani czasu na to by skrupulatnie przepatrzyc wszystko, bo w tygodniu delegacja a w weekend szkola. Szwagier mowil ze zamek trzeba zaprogramowac pod pilota (???). Czy to mozliwe zeby tak bylo? Czy po prostu kabel w gumie przelotowej moze byc rąbnięty? Dzieki za odpowiedzi pozdrawiam


Czesc Panowie mam takowy problem jak w temacie - pilot ani nie otwiera ani nie zamyka drzwi kierowcy. Po otwarciu drzwi kierowcy zapala sie normalnie swiatlo w kabinie i komputer widzi otwarcie (pokazuje na ekranie). Natomiast nie swieci mi sie dioda w drzwiach po ich otwarciu. Dioda byla wymieniana. Elektryk samochodowy powiedzial ze to wina zamka na 100% bez zagladania w gume miedzy drzwiami a karoseria. Tak wiec bez namyslu kupilem zamek oddalem fachurze po wymianie problem nadal nie zniknal. Nie mam mozliwosci ani czasu na to by skrupulatnie przepatrzyc wszystko, bo w tygodniu delegacja a w weekend szkola. Szwagier mowil ze zamek trzeba zaprogramowac pod pilota (???). Czy to mozliwe zeby tak bylo? Czy po prostu kabel w gumie przelotowej moze byc rąbnięty? Dzieki za odpowiedzi pozdrawiam

@edit

Jednak po wymianie nawet nie pali sie swiatlo w kabinie po otwarciu. O losie czemu mnie nie ma na miejscu... szwagier zwala wine na to ze uszkodzony zamek kupilem a wg mnie majster to tak wlasnie poskladal

Opublikowano

Kabel rabniety w drzwiach. Kumpel mial to samo. jak podlaczysz pod kompa to wywali nlad na 100%.

Opublikowano

o jakiej treści ten błąd?

Opublikowano

Jutro sprawdze bo mam gdzies zapisane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...