Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[1.6 ADP 1996r] Wymiana uszczelniaczy- samemu da rade?


Adriano007

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Moje pytanie do Was szanownych klubowiczow jest następujace. Czy samemu da rady wymienic uszczalniacze zaworów w mojej A4 1.6 z 1996 roku? Nadmieniam że nie jestem wyposarzony w jakieś specialistyczne klucze czy przyżądy wchodzace w skalad warsztatu mechanicznego. Proszę o fachową podpowiedź. Jeśli jest taka możliwość to również prosze o wskazówki jak się do tego zabrać. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dziękuje za cenną poradę. Moje pytanie spowodowane było śmiałym opisem jednego z klubowiczów cyt.

"Jakie planowanie ?? i jaka uszczelka pod glowice ?? piszesz o czyms o czym nie masz pojecia...

Aby wymienic uszczelniacze zaworowe sciagasz jedynie pokrywe zaworow !! Wymiana uszczelniaczy (szt. 20) nowa uszczelka - ale pod pokrywe a nie zadna glowice (koszt 10krotnie mniejszy) i po zabawie :] "

Chyba że źle to zinterpretowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dziękuje za cenną poradę. Moje pytanie spowodowane było śmiałym opisem jednego z klubowiczów cyt.

"Jakie planowanie ?? i jaka uszczelka pod glowice ?? piszesz o czyms o czym nie masz pojecia...

Aby wymienic uszczelniacze zaworowe sciagasz jedynie pokrywe zaworow !! Wymiana uszczelniaczy (szt. 20) nowa uszczelka - ale pod pokrywe a nie zadna glowice (koszt 10krotnie mniejszy) i po zabawie :] "

Chyba że źle to zinterpretowałem.

hehe :wink4: to mój cytat...

Tam było napisane to w innym kontekscie... chodziło o to, że inny uzytkownik pisał o zrzucaniu głowicy i jej planowaniu... co jest ZBĘDNE :]

Sam oczywiście bez odpowiednich przyrządów i wiedzy nie zrobisz tego sobie jak to się mówi "pod blokiem"

trzeba zdjąć głowicę porozpinać zawory itp.

Co Ty piszesz... ? Książka serwisowa mówi nawet o tym że do wymiany uszczelniaczy zaworowych nie potrzeba ściągac głowicy !! Do wymiany tylko sa potrzebne odpowiednie przyrządy i sprężone powietrze :]

Także z pełną odpowiedzialnościa bronię tego co napisałem wyżej :hi:

Nie wprowadzajmy klubowiczów w błąd i nie narażajmy ich na dodatkowe koszty przez swoją niewiedzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc dzięki panowie za pomoc w tej sprawie. Ja lubie majsterkować przy aucie ale faktycznie taką czynność jak wymiana uszczelniaczy sobie odpuszcze. Jeżeli z tym olejem nadal będzie taka lipa to czeka mnie poważniejsza wizyta u mechanika, chociaż nie tak dawno zwróciłem uwagę swojemu mechanikowi na tą przypadłość a on oświadczył że odma tak się poci i to normalne. Raz jeszcze dzieki za info. dobrze że nie zacząłem nic rozkręcać :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak:

do momentu zdjęcia uszczelniaczy z trzonka byłbyś teoretycznie bez specjalistycznych narzędzi to zrobić.

Ale potem to już lipa.

Zabezpieczenia z zamków zaworów można zdjąć nawet przy pomocy kawałka rurki i młotka.

Ale to tyle. W taki sam sposób nie założy już tego. :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolego szogun0 za porade. Faktycznie nie będe nic kombinował przy swoim silniku gdyż jeszcze go uszkodze i tyle dorobie. Zostawie to fachowcowi. mam nadzieje że nie będzie to zbyt droga naprawa. Pozdro[br]Dopisany: 10 Październik 2008, 11:57_________________________________________________A mam jeszcze takie pytanko- czy wymiana pierścieni i gumek na zaworach to to samo co wymiana uszczelniaczy tylko pod inną nazwą? Jeśli nie to prosze o informacje czy jest mozliwa w przydomowych warunkach no i oczywiście samemu. Z góry wielkie dzięki. Pozdro Szacun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można to zrobić bez wyciągania głowicy,ale to tak samo jakbyś wymienił sam pasek rozrządu nie wymieniając rolek.

Zawsze proponuje oczyścić i dotrzeć zawory i splanować głowicę,wtedy to ma ręce i nogi.Najlepiej jeszcze wymienić prowadnice bo groszowa sprawa.

Wymiana pierścieni to nie to samo co wymiana gumek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli się tym zajmujesz, to doskonale wiesz, że nie dociera się teraz zaworów.

Szlifuje się przylgnie i gniazda szlifierką. Najlepiej na 3kąty.

Prowadnice to podstawa, bo kiwający się zawór nigdy nie będzie szczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...