Prośba o analizę logów z 2.0 TDI BPW. PD do regeneracji?

[midoz 0]

Witam,

Od około tygodnia zauważyłem lekkie wibracje. Po porannym uruchomieniu wibracje nie są odczuwalne dopiero w momencie kiedy silnik osiągnie ok 45`C, przy 90 jest już normalnie. Podłączyłem kompa i sprawdziłem korekty na pompkach. Na rozgrzanym do ok 83`C korekty wynoszą -0,73 ; -0,35 ; -0,28 ; +1,4.Pytanie moje brzmi czy ; wymiana uszczelniaczy na czwartej pompce może pomóc? Mam dostęp do kluczy dynamometrycznych, dużej suwmiarki i czujnika zegarowego do reszty bardziej specjalistycznych narzędzi do demontażu PD oraz osadzania oringów niestety nie. Zastanawiam się czy po wykręceniu nie odesłać go na regenerację. Pewnie niektórzy stwierdzą, że taka kokrekta jest w normie (+-2,8), ale mnie niepokoją te wibracje. Brak błędów po odczycie, auto przyspiesza dynamicznie, równo, bez żadnych problemów.

Filtry paliwa i powietrza wymienione ok 4 tys km temu (listopad 2014)

Olej silnikowy + filtr oleju ok 1 tys km temu (luty 2015)

Dodam, że dodałem do pełnego zbiornika motul diesel clean

Zamieszczam też logi. statyczne i dynamiczne. Niestety nie mogłem ich dodać na vaglog ;/ Posiadam vag can pro i pomimo zapsu w formacie .csv serwer odrzucał.

logi w spakowanym pliku. Jeżeli ktoś może zerknąć na resztę będę wdzięczny.

http://host1gb.net.pl/dl.php?file=7850d840f3e6cf3d5ceb24414d603764

Witam,

Od około tygodnia zauważyłem lekkie wibracje. Po porannym uruchomieniu wibracje nie są odczuwalne dopiero w momencie kiedy silnik osiągnie ok 45`C, przy 90 jest już normalnie. Podłączyłem kompa i sprawdziłem korekty na pompkach. Na rozgrzanym do ok 83`C korekty wynoszą -0,73 ; -0,35 ; -0,28 ; +1,4.Pytanie moje brzmi czy ; wymiana uszczelniaczy na czwartej pompce może pomóc? Mam dostęp do kluczy dynamometrycznych, dużej suwmiarki i czujnika zegarowego do reszty bardziej specjalistycznych narzędzi do demontażu PD oraz osadzania oringów niestety nie. Zastanawiam się czy po wykręceniu nie odesłać go na regenerację. Pewnie niektórzy stwierdzą, że taka kokrekta jest w normie (+-2,8), ale mnie niepokoją te wibracje. Brak błędów po odczycie, auto przyspiesza dynamicznie, równo, bez żadnych problemów.

Filtry paliwa i powietrza wymienione ok 4 tys km temu (listopad 2014)

Olej silnikowy + filtr oleju ok 1 tys km temu (luty 2015)

Dodam, że dodałem do pełnego zbiornika motul diesel clean

Zamieszczam też logi. statyczne i dynamiczne. Niestety nie mogłem ich dodać na vaglog ;/ Posiadam vag can pro i pomimo zapsu w formacie .csv serwer odrzucał.

logi w spakowanym pliku. Jeżeli ktoś może zerknąć na resztę będę wdzięczny.

http://host1gb.net.pl/dl.php?file=7850d840f3e6cf3d5ceb24414d603764

Chłopaki prośba do Was, może ktoś podpowie?

Dzisiaj byłem w centrum BOSCH. Mechanicy działali a jak patrzyłem na nich przez szybę. Po ok 20 min przyszła do mnie sekretarka z wydrukami korekt

-0,66 ; - 0,45 ; - 0 54; 1,67 BIPy -57 ;-68 ; -53; -76. Druga kartka to czynniki korekt z zaznaczonymi normami +1,0/-1,0. Nie mogłem pogadać wejść na halę i pogadać z mechanikami "ze względów bezpieczeństwa". Pani sekretarka przedstawiła mi następujący scenariusz: wszystkie wtryski do wyjęcia i do sprawdzenia na stole a czwarty do pełnej regeneracji i ogólnie on jest w stanie TRAGICZNYM. Jak to się ma do normy +/- 2,8 mg/suw? Przyjechałem do domu podpinam kabel i sprawdzam: -0,68; -0,19 ;-0,33; 1,22 BIPY -55; -62; -47; -49( kabel VAG CAN PR - VCP+K line - 2 X USB / CAN + K OBD2)

[lukaszooo 20]

Z ciekawości zapytam ile kosztowała cie ta przyjemność ????? Sprawdz co pokazuje grupa 18, wygląda na padniętą pompkę nr4 ale jesli masz możliwość sprawdz kompresje (jesli masz mozliwość tanio bo jesli ma cie to kosztować 100zł to szkoda zachodu) jesli kompresja wyszła by ok to na 100% padnieta jedna pompka. Regeneracja w 80% zakładów polega na umyciu w myjce ultradźwiękowej ..... ja uznaje jedynie wymiany na używki z mozliwością wymiany w razie niepowodzenia.

[midoz 0]

Blok 18 na każdym cylindrze 0. Co do kompresji i szczelności to myślę ,że jest ok. Brak wycieków, oleju nie bierze.Wizyta w Boschu kosztowała mnie 50 zl (normalnie 100 ale byłem zapisany na newslettera co daje 50 zl rabatu)

[lukaszooo 20]

Więc dla pewności zamienił bym pompke nr 2 z nr4 i będziesz wiedział czy problem lezy w pompowtrysku. Kiedys zrobiłem wymiane jednej sztuki i była wielka awantura bo korekcje wiele sie nie zmieniły, po tamtej akcji nauczyłem sie ze lepiej przed takimi inwestycjami wyczerpać wszelkie możliwości potwierdzające usterkę.

[piotrsob1 277]

Dokładnie, ponad pół roku temu miałem podobną jazdę, całe szczęście że nie oddałem pompek do regeneracji, tylko w pierwszym etapie postanowiłem poprzestać na wymianie uszczelniaczy i zamianie pompek

Rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania , wszystkie parametry wróciły do normy , a motorek chodzi do tej pory jak zegarek , chociaż ma trochę wad

Więcej w moim temacie z tej roboty :

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/

[midoz 0]

W zeszłą sobotę zdecydowałem wymieniłem o-ringi na pompkach oraz zamieniłem kolejnością 2 z 4. Poniżej logi z korektami przed wymianą – rozgrzany silnik

Bardzo znikome wibracje -0,61 -0,54 -0,35 1,55 0 0 0 0 -57 -64-49 -57

Bardzo znikome wibracje obciążenie: klima, grzanie siedzeń, radio, światła -0,71 -0,42 -0,47 1,65 0 0 0 0 -52 -61 -43-48

WIBRACJE zaczeły się po jakimś czasie np postój na światłach -1,72 -0,38 -0,14 2,21 0 0 0 0 -59 -61 -46-96

W najbardziej krytycznym momencie korekta na 1 cylindrze też nie zaciekawa no i BIPy prawie -100 na 4 pompce. Jak się przygazowało lub kawałek przejechało to korekcje spadają, i silnik przez jakiś czas pracuje równo, na postoju jak przekroczą plus dwa , zaczyna telepać.

Po konsultacji z niektórymi użytkownikami oraz przeczytaniu kilku wątków postanowiłem sam zabrać się do wymiany uszczelniaczy na pompkach.

Na wstępie chciałbym podziękować użytkownikowi Piotrsob1 za udzielenie odpowiedzi na wiele pytań oraz Magil`owi z Alfaholików za pomoc przy całej operacji.

Narzędzia

1 Ściągacz bezwładnościowy do wyjmowania pompowtrysków

2 Klucz dynamoometryczny 40 Nm

3 Torx 27 i 50 + przedłużka

4 Imbus 6

5 Spline 6 oraz 10

6 Klucz płaskooczkowy 18

Preferowane widełki do klucza dynamometrycznego lub nasadka 18

7 Czujnik zegarowy z podstawą magnetyczną

8 Płaskownik jako baza na łapę magnetyczną czujnika zegarowego

9 Suwmiarka o zekresie min 400mm

10 Małe płaskie śrubokręty

11 Nożyk

12 lampa do lepszego doświetlenia

13 Magnes na wyśięgniku

14 Latarka

15 komputer z interfejsem

Materiały

1 4 śruby 038103385A do mocowania PD

2 4 śruby WHT000530 regulacyjna z zakończeniem kulistym

3 4 zestawy naprawcze BOSCH numer 1417010997

4 czyste szmatki (np. 2 t-shirt pocięte na części)

5 Strzykawka 100ml z węrzykiem 6mm lub mniejszym

6 Worki foliowy do przykrycia paska rozrządu

7 Ręczniki papierowe

8 Rękawiczki gumowe

9 Olej silnikowy do posmarownia oringów i innych elementów

10 wydrukowane instrukcje pomocnicze do regulacji PD

11 Preparat do czyszczenia (zawcze coś kapnie)

Materiały i narzędzia dodatkowe

1 Woreczki foliowe strunowe do schowania PD i śrub

2 Tektura do ułorzenia o obcięknięcia z oleju np. osłony zaworów

3 Pudełko na pompowtryski

4 Worek foliowy na śmiecie

5 Butelka przecięta, ew siatka w pudełku do wylewania wysanego oleju

6 Podnośnik samochodowy + klucz do śrub

7 Kliny pod koła

Narzędzia

( na fotce brakuje czujnika zegarowego z bazą magnetyczną)

Materiał Uszczelki + śruby

Po zdjęciu osłony i demontażu wałków popychaczy okazało się, że brakuje jednego broka zaślepiającego magistralę olejową wałków dźwigienek a jeden prawie wypadł. Przeszukałem porządnie czy nie wpadł gdzieś do głowicy, odessałem olej, posprawdzałem czy gdzieś nie spadł poniżej w komorze silnika i du**, wałeczka brak. Ehh sobota już koło 16 i raczej o sklepie metalowym można zapomnieć. Z odsieczą przyszedł sąsiad który podrzucił pomysł przerobienia aluminiowego wkręta.

Kolega Magil zeszlifował go pilniczkiem po obwodzie a następnie dociął. Po wbiciu w otwór siedzi bardzo sztywno i pewnie.

Wracając do wymiany o-ringów: nie używałem tulejek (nie mogłem ich nigdzie kupić w Boschu kosztowały coś koło 120 na zamówienie). Do zdjęcia starych uszczelek użyłem dwóch bardo małych płaskich śrubokrętów, usunąłem nagar z części walcowej , nie czyszcząć przy tym samej końcówki rozpylacza. Podkładkę termiczną razem z pierścieniem zaciskowym zdejmowałem za pomocą płaskoszczypek. Nowe uszczelki zakładałem powoli i strannie smarujęc olejem silnikowym. Wymieniłem wszystkie dostępne w zestawie. Po ogarnięciu 4 pompek spakowałem je kolejno w ponumerowane woreczki ( po zdemontowaniu też tak zrobiłem). W garażu zamieniłem miejscami 2 pompke z 4. Przy montażu użyłem nowych śrub do mocowania PD oraz śrub regulacyjnych. Używając dużej suwmiarki (500mm) razem z kolegą ustawiliśmy odpowiednio pompki. Nie jest to łatwe mimo dużej suwmiarki. Łatwo przepości jej położeni i wyjdą wymiary z kosmosu. Na koniec, lewe przednie koło do góry, 5 bieg, ręczny i pomiar położenia najniższego położenia dźwigienki. Nie jest lekko, ale da się to ustawić. Ważne jest żeby przykręcić do głowicy metalowy płaskownik, żeby baza miała się na czym trzymać.

Wszystko poskręcałem z użyciem klucza dynamometrycznego zgodnie z instrukcją. Szczerze myślałem, że to wszystko pójdzie sprawniej, dzięki wcześniejszemu przygotowaniu i pomocy drugiej osoby udało się.

Kilka fotek z przebiegu prac

Mój wniosek: podczas czytania tematów wydawało mi się to prostsze. Jeżeli nie masz narzędzi, dużo czasu i drugiej osoby do pomocy nie podejmuj się tego zadania. Jeżeli miałbym zaufanego mechanika pewnie zostawiłbym mu auto na dzień niech się bawi. Moje koszty nie licząc narzędzi (większość miałem inne pożyczyłem) to 234zł do tego dochodzi czas. Jednak satysfakcja niesamowita odpalił przy 5 kręceniu. Przy okazji można sprawdzić stan wałka i gniazd, jest pewność, że uszczelki faktycznie zostały wymienione a regulacja wykonana.

PS. Ściagącz jaki posiadam pochodzi z zestawu Quatros QS20347, do 2.0 TDi (BPW) 8v trzeba go było trochę zeszlifować. Śrub do mocowania pokrywy zaworów oraz uszczelki nie wymieniałem.

Wyniki:

Korekty na rozgrzanym silniku 82`C, włączona klima, grzanie foteli, światła, radio

-0,4 ;0,28; -0,16; 0,28 0;0;0;0 -39;-26;-30;-52

Brak wibracji, silnik pracuje kulturalnie, super

Czas potrzebny do wykonania operacji : radzę zarezerwować cały dzień najlepiej na tygodniu.

Demontaż z odessaniem oleju, ON i czyszczeniem – 2h

Wymiana uszczelek 2h

Montaż pompek z pomiarem suwmiarką 1h

Regulacja docisku 0,5h

Założenie osłon + sprzątanie 2h

Podejrzewam, że ktoś kto się tym zajmuje na co dzień zrobi to w 6h max.

PS2.

Oddam za opłątą w dobre ręce długą suwmiarkę 0 - 500mm oraz ściągacz bezwładnościowy w pełnym zestawie.

[piotrsob1 277]

No i super

Parę złociszy uratowane, bo jak znam życie do mechaniory namówili by Cię na regenerację tej czwartej, a najlepiej od razu wszystkich pompek

Już parę razy zastanawiałem się ile dobrych pompek wysyła się do regenracji, a tam umyją je w myjce ultradźwiękowej i kasę przytulą za regenerację

Może wreszcie też zmieni się coś w mentalności użytkowników tego forum, co to oceniają pompki jako "lejące" patrząc tylko na wysokie korekcje w grupie 13, nie próbując nawet dojść przyczyny, tylko od razu pompki do wymiany , albo regeneracji

Edytowane 9 Maja 2015 przez piotrsob1

[lukaszooo 20]

Kolego wyślij na pw foty i cenę tych narzędzi.

Myjka ultra dzwiekowa to droga zabawka ale zwraca się bardzo szybko, sam takiej nie mam i wiem ile kasy kosztuje mycie turba czy wtrysków i tak jak piszesz 50% regeneracji polega na umyciu tyle ze trzeba jeszcze mieć czym sprawdzić czy część jest sprawna.

[piotrsob1 277]

Zakładam że firmy regenerujące pompki takie przyrządy jak myjka ultradźwiękowa i maszyna do sprawdzania pompowtryskiwaczy to mają na stanie ...

[lukaszooo 20]

W swojej byłej pracy odwiedziłem duza ilość firm zajmujących się regeneracja, myjka ultra dzwiekowa to cały czas rarytas i większość firm dalej myje części myjkami syfonowymi.